Marzy mi się łyk dobrej kawy z spienionym mlekiem i kojący szum morza lub cisza szczytów. Tak, to już jesień i nostalgiczna muzyka w tle, a ja na siłę trzymam się lata. Przechodzę ze skrajności skrajność od lekkiego, najcichszego leśnego biegu do przerzucania żelastwa w małym, służącym za siłownię, garażu, z hard rockiem w głośnikach. Jest dobrze i jest miska z manną na śniadanie, z której tak jak kiedyś znowu wylewa się klonowy syrop.
Kasza manna z mąką orzechową
Semolina porridge with peanut flour
500ml mleka sojowego (lub innego, ulubionego mleka)
55g razowej kaszy manny (lub 50g zwykłej + łyżka otrąb)
1 duże jabłko, obrane
1 czubata łyżka mąki z orzeszków ziemnych (dla uzyskania podobnego orzechowego smaku można zastąpić ją masłem orzechowym, również dodając go podczas gotowania kaszy)
owoce do podania (u mnie ciemne winogrona, maliny i poziomki)
syrop klonowy
Mleko zagotowałam i wsypałam do niego kaszę, mieszając całość. Gotowałam aż lekko zgęstniała po czym dodałam jabłko i mąkę orzechową. Gdy całość osiągnęła odpowiednią konsystencję, podałam z syropem i owocami.
Pyszna ogrzewająca micha! :)
OdpowiedzUsuńmanna z mąką? koniecznie muszę spróbować, bo micha wygląda bardzo zachęcająco ;)
OdpowiedzUsuńCzy zamiast tej mąki z orzeszków ziemnych nadałyby się np. mielone migdały (te w paczkach sprzedawane) :)
OdpowiedzUsuń+ nie wiesz gdzie w Rybniku kupię razową mannę?
Mielone migdały nie nadają kaszom zbytniego aromatu, więc jednak polecam fistaszki.
UsuńRazową mannę kupiłam w Zielonej Spiżarni (sklep koło Kigloraju, nad Nacyną), widziałam też w Koziołku (pasaż od rynku do Plazy).
Wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam dodawac do wszystkiego te "magiczne" orzechowe mąki :D
OdpowiedzUsuńA własnie czekam na arachidową. Już się nie mogę doczekac :)
nie używałam jeszcze nigdy tej mąki, ale takie śniadania zdecydowanie kuszą by wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNiebieski bardzo dobry, ale jej nowy "Miód" wymiata. Nie mogę się oderwać od tego utworu.
OdpowiedzUsuńTeż ciągle słucham Miód :D
UsuńUwielbiam Natalię przybysz :) Jej "niebieski" kolor jest meega pozytywny :)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda to śniadanko :>
Genialne smaki!
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie sniadania!
OdpowiedzUsuńja już się pogodziłam z tym, że to jesień, zresztą jesień wcale nie jest taka zła :D a śniadanie wygląda kusząco :) ahh zeby mi ktoś takie przyniosł w niedzielę rano prosto do łożkaa :)))))
OdpowiedzUsuńzdecydowanie chcę jutro takie śniadanie :)
OdpowiedzUsuńGdzie kupujesz mąke orzechową? Szukam po sklepach i nie mogę znaleźć. :) A jedzonko pysznie wygląda.
OdpowiedzUsuńW sklepach eko lub ze zdrową żywnością. W internecie też można znaleźć :)
Usuń