W miarę normalny dzień z mojego życia, czyli jak najczęściej wygląda mój jadłospis. Dzień treningowy. W końcu dłuższy bieg - 16,6km biegu, w końcu powoli zaczynam wygrywać z wszystkimi bólami i biegam według określonego planu. Co najważniejsze, znowu po i w trakcie treningu cieszę się jak dziecko. Jeśli wróciła miłość do biegania to i wszystko inne od razu zaczyna u mnie znajdować odpowiednie miejsce. Poza tym, jeśli naprawdę już nic nie pomaga waszym treningom, z pełną odpowiedzialnością polecam zmienienie w nim czegoś. Czy to trening na siłowni czy rower czy bieganie, z czasem po prostu męczy nas rutyna. Planując więc wczorajsze długie wybieganie, postawiłam na trasę której nie znałam. Kilka razy tylko zahaczałam o nią rowerem, ale nigdy nie w towarzystwie biegowych butów. Zamierzałam dobiec do rybnickiego lasku, a gdy Garmin pokaże 8km, zawrócić i wrócić do domu tą samą trasą. W połowie okazało się, że źle skręciłam, przez co zamiast na wyznaczoną wcześniej trasę trafiłam na kilkukilometrową ścieżkę na obrzeżach wsi. Nie wiedziałam gdzie wyląduję, ale/więc biegło się rewelacyjnie. Może to dlatego na zawodach, których tras nie znam, startuje mi się lepiej? Może potrzebuję obserwacji nowej okolicy, może to moja dusza podróżnika ;) Wczoraj po pół godzinie okazało się, że wylądowałam dokładnie tam gdzie chciałam, tylko z zupełnie innej strony. Miły trening w pięknej pogodzie na dobry pozytywny początek marca.
banan, wafel ryżowy w czekoladzie
.png)
kawa z mlekiem
Ja bym chyba umarła z niedożywienia :)
OdpowiedzUsuńteż wydaje mi się mało...jeszcze przy takiej aktywności. ale ja się tam nie znam...
OdpowiedzUsuńdobrze że jesz więcej będąc na 'stabilizacji '
Usuńhipokryzja czy choroba ?
żartujecie, prawda :O? jak dla mnie bardzo dobre menu
OdpowiedzUsuńale nikt z nas nie twierdzi że to menu jest złe :P jest cudownie zdrowe , ale troche mało :D
OdpowiedzUsuńNo ale przeciez to redukcja wiec dlaczego ma byc duzo?
UsuńJa mimo tego, ze na redukcji nie jestem to jednak bardzo ciekawi mnie ten obiad, chyba zrobie!
dodam przepisy do wpisu :)
UsuńCudownie zdrowe? Nie powiedziałabym ;)
Usuńale ze mnie gapa, teraz doczytałam,że to jadłospis na redukcji... przepraszam więc za moje nieogarnięcie i cofam wszystko co pisałam. :)
OdpowiedzUsuńTen wafel ryżowy trochę Out. puste węgle zupełnie nie potrzebne :)
OdpowiedzUsuńBułka na kolację na redukcji też nie bardzo;)
wafel po długim bieganiu dla organizmu domagającego się węgli. zasady białkowej kolacji nie wyznawałam nigdy i chudnę- tyle teorii ile osób ;)
Usuńnie wierzę.. mit białkowej kolacji naprawdę nadal istnieje?
Usuńserio to jest mit?._.
Usuńprzekopałam całe internety i nadal nie wiem co jest mitem, a co prawdą, idzie się wkurzyć.
To nie kopaj w internecie tylko sprawdź na sobie.
UsuńJeśli na białkowych kolacjach będziesz np. szybciej chudła to tak rób, co za problem
żrem właśnie kanapki z masłem orzechowym i syropem z truskawek. Popijam kawą. POZDRO FOJCIK :D
Usuń<3
Usuńile pysznych rzeczy an śniadanie:)
OdpowiedzUsuńWygląda racjonalnie, aczkolwiek ja nie przeżyłabym bez 5 posiłku :P Więc ile kcal przyjmujesz na dobę i ciekawi mnie czy masz jakiś szczególny podział na makroskładniki? :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńU mnie też bieganie znowu przynosi radochę, bo miałam trochę przerwy. Ale teraz chcę ponownie zaprzyjaźnić się z biegowymi butami, w końcu wiosna, może dlatego :) Też wolę trasy, których nie znam :)
OdpowiedzUsuńA owsianka jak i obiad przepyszne!
tak, tak, tak! czekałam na standardową lawinę komentarzy, jak to mało jesz :)
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że tak będzie ;D
UsuńWy sobie naprawdę zartujecie? Ja nie będąc na redukcji i trenując znacznie więcej niż Sylwia, jem mniej. Tutaj widzę spore, sycące porcje. Poprawny, prosty jadłospis, no ale ile osób, tyle podstaw, aby do czegoś jednak się doczepić. (;
OdpowiedzUsuńto nie masz sie czym chwalić naprawdę ;)
UsuńNikt się tutaj nie chwali. ;)
UsuńWidocznie masz słaby metabolizm. Trenujesz dużo i jesz 1800kcal na utrzymaniu?
UsuńFit Julie- o mój metabolizm się nie martw, mam bardzo dobry.
UsuńWidać bardzo wolny skoro jesz mniej niz 1800 kcal i wiecej trenujesz, wspolczuje.
UsuńRadzę do swojej miski zaglądać. Szkolę się na trenera personalnego, badania mam idealne, metabolizm na wysokich obrotach od lat kilku. Nie będę się tutaj tłumaczyć że swoich posiłków i szczerze współczuję wysuwania pochopnych wniosków na podstawie jednego zdania.
UsuńTo po co sie chwalisz ze tak malo jesz przy 'morderczych treningach'? Metabolizmu nie mozesz miec szybkiego skoro spalasz kilka setek kalorii to bilans wychodzi ci w okolicach 1000. Szybki metabolizm to jest jedzenie 3000-4000kcal i srednia aktywnosc a nie 1000kcal i glodowka dla organizmu + ogromny stres dla organizmu wynikajacy z przetrenowania... nie ma czego zazdroscic :-)
Usuń" Metabolizmu nie możesz mieć szybkiego..." Ty tak serio? Po pierwsze- NIGDZIE nie wspomniałam o tym, ile kalorii spożywam dziennie- kłania się czytanie ze zrozumieniem. Dokładnie wiem, ile wynosi moje zapotrzebowanie, ile spalam i trzymam się tego od wielu, wielu miesięcy i mój metabolizm serdecznie mi za to dziękuje. No ale nie wdaję się z dalsze dywagacje drogi anonimie, skoro mój bilans starasz się rozszyfrować biorąc pod uwagę zdanie- JEM MNIEJ. Wszelkie frustracje radzę rozładować na treningu. O ile oczywiście trenujesz... Pozdrawiam ;-)
UsuńPisze jak wol ze ten jadlospis to 1800kcal wiec pomysl zanim zaczniesz sie pruc
UsuńYOU MADE MY DAY :D
UsuńCo kogo obchodzi, ile kto je i czy się głodzi/przejada/redukuje/whatever?! Jak wam mało, to zjedzcie więcej, jak za dużo- to mniej. Niech się każdy skupi na sobie. Jak na redukcję jadłospis-moim zdaniem-idealny. Dobrze, że nie muszę się redukować i metabolizm mam dobry, bo bym padła na takim menu, hehe :D No ale... najważniejsze to nie popadać w paranoję.
A co to jakiś przytyk do mnie? Czy tak trudno pojąć, że człowiek nie musi się nie wiadomo jak obżerać przy intensywnych treningach, aby mieć turbo sprawny metabolizm? Masa czynników ma na to wpływ, radzę poczytać. Jakaś paranoja, jak można się dokopywać tylu absurdalnych domniemywań na podstawie głupiego "jem mniej"? Tutaj zaczynają jakieś kompleksy wychodzić. Owszem, mam niedowagę, ale zapewniam- nie głodzę się. Jeszcze raz potarzam- nigdzie nie wspomniałam o kaloryczności moich posiłków, ot co i koniec tematu.
UsuńNo tak, prawda w oczy kole...osoby z ED. Zycze szybkiego powrotu do zdrowia i nie ma w tym ironii, serio.
Usuń:D Przepraszam, ale właśnie padłam. Jestem pokazem zdrowia, no ale jeżeli umili ci to wieczór- mam ED, zielone włosy i metabolizm do wymiany. :*
UsuńO-O
UsuńW końcu przejrzałas na oczy
Zgadzam się jakiś czas temu ćwiczyłam bardzo podobne treningi teraz mieszam i mimo czasem braku sił zakładam strój i lece z treningiem.. ja w nim nie chodzę,nie biegam ja latam :D
OdpowiedzUsuńMam pytanie mogłabyś polecić mi jakieś buty treninogowe nadające się do biegania jak i ćwiczeń domowych? :)
świetny jadłospis, naprawdę! jeśli nie jestem na redukcji,mam podobną aktywność co mogłabym jeszcze do niego dodać?
OdpowiedzUsuńświetny jadłospis - jak widać można chudnąć, a przy tym się nie głodzić :)
OdpowiedzUsuńA jakbyś wymieniła kurczaka na fasolę lub ciecierzycę, to byłoby 100% wege! To mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńa co z wątróbką?:<
UsuńMam pytanie : gdzie zazwyczaj kupujesz i jakie mleko sojowe?
OdpowiedzUsuńwszystko wygląda bardzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuńFajnie, zdrowo i w odpowiednich ilościach - jak dla mnie rewelacja :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńJa bym proponowała (niektórym) zastanowić się nad znaczeniem słowa 'przykładowy', to rozwiązałoby wszelkie problemy :)
OdpowiedzUsuńToś Sylwia rozpętała aferke :D
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem świetny i SMACZNY jadłospis, podobny do mojego :) Nic bym w nim nie zmieniła :D Jakiego programu używasz do obliczania kaloryczności?
OdpowiedzUsuńps. owsianka z awokado mnie cały czas kusi, ale nie mogę się przekonać :P
http://fitdevangel.blogspot.com/
http://www.myfitnesspal.com/ :)
UsuńJa dalej nie mogę się przekonac do wątróbki, brrr :D
OdpowiedzUsuńopiszesz potem jakiś proces dochodzenia do stabilizacji po redukcji? bardzo mnie to interesuje :)
OdpowiedzUsuńa jadłospis mega! taki zdrowy, kolorowy! a co dorzuciłabyś do niego nie będąc na redukcji?
Jakiś serek z owocami na podwieczorek i kanapki na drugie śniadanie np.
UsuńA jak dla mnie jadłospis jest super :) Lubię to, że jest kilka porządniejszych posiłków jak ta owsianka czy obiad, a nie plasterek mięska i łyżka kaszy, nie cierpię takich jadłospisów.
OdpowiedzUsuńSylwio, a jaka jest według Ciebie optymalna ilość kalorii na obiad na utrzymaniu (jedząc przeciętnie 2000kcal). 700-750 to za dużo czy ok?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Natalia
Ok :)
UsuńDzięki za szybka odpowiedź :)
UsuńDo jakiej wagi dążysz i ile obecnie ważysz, jeżeli można zapytać:)?
OdpowiedzUsuńJadłospis w sumie normalny dla dziewczyny trenującej.Kalorycznosc też jest w porządku, bo sama jadam podobnie ;) także da się tak życ i trenowac :D nie którzy po prostu mają zapotrzebowanie większe, a nie którzy mniejsze, więc nie wiem po co i na co te problemy...
OdpowiedzUsuńMożesz mi podpowiedzieć, które mleko sojowe jest najlepsze? :)
OdpowiedzUsuńDla mnie jadłospis jest świetny!
OdpowiedzUsuńA tymi niektórymi komentarzami się w ogóle nie przejmuj! :*
Widzę masowe żale, też podrzucę swoje zdanie( a co tam, jak szaleć, to szaleć). Przede wszystkim trzeba pamiętać, że każdy organizm jest inny i to do siebie dostosowujemy dietę, a nie odwrotnie.
OdpowiedzUsuńSylwii tyle odpowiada, moim zdaniem posiłki są genialne, dosłownie tak jak lubią wszystkie misie, bo śniadanie słodkie, a obiad konkretny. I nie ma tego cholernego podwieczorku, nie wiadomo, gdzie go wcisnąć i najczęściej przeciąga mi się do kolacji. :D
Składam dzięki za to, że chciało ci się fotografować i gratuluję odzyskania świeżości w treningach :)
Owsianka pyszna i obiadek rowniez :) !
OdpowiedzUsuńEj, no własnie, a ma pytanie - jesz jakieś konkretne/dodatkowe posiłki zaraz po bieganiu?!
OdpowiedzUsuńCzasami jakiś izotonik, albo właśnie jakieś szybkie węglowodany proste. Ale to głównie dlatego, że organizm aż o to błaga i to głównie po tych najdłuższych dystansach (albo w trakcie).
Usuńjeju, jakie pyszności ! ;) narobiłaś mi smaka ;*
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMam pytanie. Czy to 75 g makaronu to jest waga suchego makaronu czy już po przyrządzeniu? :)
OdpowiedzUsuńSuchego
Usuńsuchego! ;)
OdpowiedzUsuńTrochę tragedia. 1800 kalorii, 16 kilometrów biegu. Przy takim wysiłku 2500 kcal to nie będzie wcale dużo. Krzywdę sobie zrobisz...
OdpowiedzUsuń