Strony

.968. treningi w październiku i owsiane wyzwanie

Września bodajże nie podsumowywałam, ze względu na sporą wtedy przerwę w treningach spowodowanych tatuażem, a później grypą. Tylko godzin spędzonych na siłowni wyszło jakimś trafem więcej we wrześniu niż teraz - 13h:23min. Biegania mało - piszczele znowu mnie atakują, tak samo jak zresztą w zeszłym roku. Nie wiem jak to sie dzieje, ale październik zawsze jest u mnie najbardziej rowerowym miesiącem. Tak jakby zmęczone całym sezonem nogi prosiły o wytchnienie przestawiając mnie drastyczną metodą (pali jak cholera...) na lżejsze formy aktywności. Niech im będzie.
Circuit training to w tym podsumowaniu Insanity. Z aerobiku był głównie wf, który uczelnia funduje nam w klubie fitness (klubie w dodatku kiedyś przeze mnie odwiedzanym :)). Niezły wycisk - stepy, bosu, gumy, abs - instruktorka podjęła się pokazania nam jak największej ilości rodzajów fitnessu, tak, żeby każda mogła znaleźć coś dla siebie (głównie dlatego, że po pytaniu, która z nas już kiedyś miała styczność z aerobikiem, zgłosiły się tylko 4 osoby). Jestem bardzo zadowolona. Kilka razy dojeżdżałam na uczelnię rowerem, wpadło też trochę jogi i rowerka stacjonarnego (przytaszczyłam go do swojego pokoju, postawiłam pomiędzy bieżnią i niemal ciągle rozwiniętą matą do ćwiczeń). 

Wspomniałam wczoraj o owsianym listopadzie (o tu) i widzę aprobata jest, więc startuję. Cały miesiąc owsianych śniadań przede mną. Muszę się zaopatrzyć w kilka kg płatków i i wy powędrujcie do sklepu :) Pozwólcie, że rozpocznę od owsianego klasyku: płatki, siemię, banan i masło orzechowe. No może jeszcze chrupki prażony słonecznik na dokładkę. Jak znalazł na chłodny, ale ciągle słoneczny listopadowy poranek.

I cynamon.
owsianka z bananem, siemieniem, masłem orzechowym, cynamonem i prażonym słonecznikiem
oatmeal with banana, flax-seeds, peanut butter, cinnamon and roasted sunflower seeds

31 komentarzy:

  1. Koniec Świata!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak ja już zacznę z owsianką to potem trudno mi sie wybić z jakimkolwiek innym śniadaniem.. zwłaszcza, że powietrze ma już zapach mrozu.. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoje owsianki są takie cudownie gęste <33

    OdpowiedzUsuń
  4. zrobiłam sobie kiedyś owsiany tydzień (kiedy owisanek nie jadałam) i.. tak zaczęło się moje uzależnienie trwające po dziś dzień :D chętnie będę zaglądać i oglądać twe owsiane wyczyny!
    a statystyki imponujące :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jak długą przerwę od treningów zrobiłaś sobie po tatuażu? ja właśnie będę niedługo miała robiony na żebrach i tak się zastanawiam czy jakaś forma sportu w ogóle wchodzi w grę czy lepiej odpuścić na jakiś czas, pozdro:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie był to tydzień. Nie robiłam nic, aż skóra przestała być podrażniona.

      Usuń
    2. Daj znać czy bardzo bolało. Żebra podobno najgorsze :>

      Usuń
    3. żeber nie polecam na pierwszy tatuaż, można się zrazić ;)

      Usuń
    4. nie jest mi teraz wcale lepiej :P

      Usuń
  6. Gratki za taką aktywność! Owsiana akcja fajna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam pytanie, przed zakupem pulsometru czym mierzyłaś np. swoje tętno czy ilość spalonych kalorii? Nawet jeśli go jeszcze nie miałaś, to czy po założeniu endomondo wpisałaś tam swoje zaległe treningi? np. sprzed kilku miesięcy czy tygodni?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tętna nie mierzyłam. Mierzyłam tylko trasy treningów zaznaczając je na mapie endomondo, albo wpisywałam ręcznie (założyłam konto dużo wcześniej niż kupiłam garmina).

      Usuń
  8. Bo nie raz widzę na Twoim profilu na Endomondo treningi bez wpisanego tętna. Czyli te spalone kalorie ustala jakby ta strona?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zawsze ćwiczę z pulsometrem. Nie widzę takiej potrzeby :)

      Usuń
    2. Ok, dziękuję :)

      Usuń
  9. Ile gram płatków zjadasz? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odp. zawsze się zastanawiałam, czy waga jest na sucho czy z mlekiem/wodą (a to ogromna różnica). Będę zaglądać bo wyglądają smacznie te owsianki :)

      Usuń
  10. chybaa wezmę udział w tym wyzwaniu ;p
    u mnie za to październik był słabym miesiącem jeżeli chodzi o treningi.. :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o kurde, haha, dziwne, jakbys nie wzięła

      Usuń
    2. Nie stworzyłam tego jako ogólno-blogową akcję, ale spoko ;)

      Usuń
    3. O lol, anonim mistrz! :D Soooo true ;)

      Usuń
  11. Banan i owsianka to najlepsze połączenie! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. owsiany miesiąc -podoba mi się ! także czekam na inspiracje :* bardzo lubię wszelkie owsiane wypieki , placki itp. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. fajne wyzwanie! z płatków owsianych można wyczarować mnóstwo rzeczy a do tego są bardzo zdrowe :) czekam na garść nowych inspiracji :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wyzwanie.. czy ja wiem. Jeśli będzie miesiąc zdecydowanie różnorodnych dań to na pewno gratulacje się będą należeć ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pod jaką kategorie wpisałabyś Interwały na endomondo?

    OdpowiedzUsuń
  16. Ło mamo! Dziewczyno, ty chyba uprawiasz sport zawodowo! Spaliłaś ponad 21000 kcal w miesiąc. Obłęd:) podziwiam

    OdpowiedzUsuń