Brownie z awokado, zielony koktajl (banan, ananas, szpinak, mleko sojowe), czyli wczesne i ostatnie w tym miesiącu... śniadanie z Ems. Avocado brownie, green smoothie (banana, pineapple, spinach, soy milk).
Hej. Ostatnio przeglądając zdjęcia w internecie natrafiłam na twojego bloga o śniadaniach i muszę ci powiedzieć, że bardzo mi się spodobał. :) Ale nie o tym chciałam tu pisać. Przeglądając twoje wpisy na nim, natrafiłam na posty, w których pisałaś, że dużo schudłaś i miałaś problem z miesiączką. Czy mogłabyś mi napisać jaki to był problem, jak wyglądała twoja dieta i czy wszystko już wróciło do normy ?? Ja schudłam około 15 kg i nie mam miesiączki, byłam już u dwóch lekarzy i na poczatku czerwca jadę na badania i chcę się dowiedzieć czy się wyleczę z tego i dlatego piszę do ciebie bo miałaś taki sam problem :) Pozdrawiam :)
Sorki, że się wtryniam, bo to pytanie do Sylwii, ale mam ochotę pocieszyć wszystkich niepocieszonych, że nawet przy schudnięciu 20kg i braku miesiączki 19 miesięcy, wszystko może wrócić do normy, pozdrawiam. ;)
Cieszę się. ;) Niestety jest to nieodzowny dodatek diet. treningów itp. (chociaż równie dobrze utraty na wadze bez konkretnej diety, jak w sumie w moim przypadku), ale najważniejszym jest nie tracić nadziei i nie dokładać sobie stresów, to też negatywnie wpływa na organizm. Już dziesięć tysięcy razy się martwiłam, że jestem bezpłodna na amen, ale naprawdę sporo czasu potrzeba na przestawienie się na inny styl życia lub jedzenia, także nic straconego, dziewczyn z takimi problemami jest tysiące. :)
A ja, żeby nie było tak optymistycznie:P dodam, że po schudnięciu 15kg od 6 lat okresu nie mam. Hormony nie pomogły. Miałam przytyć-przytyłam i nic. Widać ciężki przypadek ze mnie.
Żeby było jeszcze optymistyczniej = a od razu do lekarza poszłaś? Podczas odchudzania pilnowałaś czy masz okres jak w zegarku regularnie? Dwóch lekarzy - a ja polecam kilku bo okres to złożona sprawa-endokrynolog i ginekolog koniecznie, a jeszcze bym dietetyka dołożyła(dobrego!) który by pomógł ustalić Twoje zapotrzebowanie na dane składniki. Czasami zdrowe odżywianie w naszym mniemaniu wcale nie jest takie zdrowe. I walcz Samo chudnięcie nie sprawia,że okres zanika. Sprawia to złe chudnięcie, za szybkie,bez odpowiednich składników odżywczych.
Jak tak czytam powplatane w komentarzach rozmowy o problemach z okresem, dochodzę do wniosku, że... straszne z was mimozy, dziewczyny ;) Nie wiem - albo macie jakieś słabe te organizmy, może to taka 'uroda' młodego pokolenia, człowiek coraz bardziej marnieje wraz z postępem cywilizacyjnym czy co... W każdym razie mnie to dziwi. Dziwi mnie ta 'powszechność' tracenia okresu od diet. Co jedna, która się choć raz w życiu odchudzała ma teraz duży problem. Ja przez głodzenie się nie miałam okresu jakieś 6 mies i nigdy nie byłam u żadnego lekarza, bo nie przeszkadzało mi, że go nie mam, bądź co bądź służy to tylko do urodzenia dzieci (ja nie lubię dzieci i nie chcę) + hormony (a to, że bez okresu cały organizm zaczyna świrować, to nie prawda, bo znam osoby które nie mają okresu kilka lat i nic im się nie dzieje). Jest to po prostu wg mnie obrzydliwe i uciążliwe zjawisko fizjologiczne. Po co się tak trzęsiecie nad sobą? Natura sama przeprowadza selekcję - przez głupotę zatrzymuje okres, żeby było mniej takich jak my na świecie :P
Hej. Ostatnio przeglądając zdjęcia w internecie natrafiłam na twojego bloga o śniadaniach i muszę ci powiedzieć, że bardzo mi się spodobał. :) Ale nie o tym chciałam tu pisać. Przeglądając twoje wpisy na nim, natrafiłam na posty, w których pisałaś, że dużo schudłaś i miałaś problem z miesiączką. Czy mogłabyś mi napisać jaki to był problem, jak wyglądała twoja dieta i czy wszystko już wróciło do normy ??
OdpowiedzUsuńJa schudłam około 15 kg i nie mam miesiączki, byłam już u dwóch lekarzy i na poczatku czerwca jadę na badania i chcę się dowiedzieć czy się wyleczę z tego i dlatego piszę do ciebie bo miałaś taki sam problem :)
Pozdrawiam :)
Sorki, że się wtryniam, bo to pytanie do Sylwii, ale mam ochotę pocieszyć wszystkich niepocieszonych, że nawet przy schudnięciu 20kg i braku miesiączki 19 miesięcy, wszystko może wrócić do normy, pozdrawiam. ;)
UsuńIza zgadzam się z Tobą;)
UsuńCieszę się. ;) Niestety jest to nieodzowny dodatek diet. treningów itp. (chociaż równie dobrze utraty na wadze bez konkretnej diety, jak w sumie w moim przypadku), ale najważniejszym jest nie tracić nadziei i nie dokładać sobie stresów, to też negatywnie wpływa na organizm. Już dziesięć tysięcy razy się martwiłam, że jestem bezpłodna na amen, ale naprawdę sporo czasu potrzeba na przestawienie się na inny styl życia lub jedzenia, także nic straconego, dziewczyn z takimi problemami jest tysiące. :)
UsuńA ja, żeby nie było tak optymistycznie:P dodam, że po schudnięciu 15kg od 6 lat okresu nie mam. Hormony nie pomogły. Miałam przytyć-przytyłam i nic. Widać ciężki przypadek ze mnie.
UsuńŚniadanie mega! porywam ciacho<3
Żeby było jeszcze optymistyczniej = a od razu do lekarza poszłaś? Podczas odchudzania pilnowałaś czy masz okres jak w zegarku regularnie? Dwóch lekarzy - a ja polecam kilku bo okres to złożona sprawa-endokrynolog i ginekolog koniecznie, a jeszcze bym dietetyka dołożyła(dobrego!) który by pomógł ustalić Twoje zapotrzebowanie na dane składniki. Czasami zdrowe odżywianie w naszym mniemaniu wcale nie jest takie zdrowe. I walcz
UsuńSamo chudnięcie nie sprawia,że okres zanika. Sprawia to złe chudnięcie, za szybkie,bez odpowiednich składników odżywczych.
Jak tak czytam powplatane w komentarzach rozmowy o problemach z okresem, dochodzę do wniosku, że... straszne z was mimozy, dziewczyny ;) Nie wiem - albo macie jakieś słabe te organizmy, może to taka 'uroda' młodego pokolenia, człowiek coraz bardziej marnieje wraz z postępem cywilizacyjnym czy co... W każdym razie mnie to dziwi. Dziwi mnie ta 'powszechność' tracenia okresu od diet. Co jedna, która się choć raz w życiu odchudzała ma teraz duży problem. Ja przez głodzenie się nie miałam okresu jakieś 6 mies i nigdy nie byłam u żadnego lekarza, bo nie przeszkadzało mi, że go nie mam, bądź co bądź służy to tylko do urodzenia dzieci (ja nie lubię dzieci i nie chcę) + hormony (a to, że bez okresu cały organizm zaczyna świrować, to nie prawda, bo znam osoby które nie mają okresu kilka lat i nic im się nie dzieje). Jest to po prostu wg mnie obrzydliwe i uciążliwe zjawisko fizjologiczne. Po co się tak trzęsiecie nad sobą? Natura sama przeprowadza selekcję - przez głupotę zatrzymuje okres, żeby było mniej takich jak my na świecie :P
UsuńOkres nie służy tylko do rodzenia dzieci! Hormony także!
UsuńWygląda wspaniale! Cudowne zakończenie majówki :)
OdpowiedzUsuńAle Wam zazdroszczę majówki... I śniadania! Planuję od kilku dni zrobić to brownie w formie muffinek, myślisz, że się uda? Jakieś tipy?
OdpowiedzUsuńJuż niedługo kolejny maj ;)
OdpowiedzUsuńTo teraz Emma w wakacje do Ciebie;)?
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten 'potworzasty' koktajl:-). Oo, czyżbyście planowały kolejne spotkanie w wakacje;)?
OdpowiedzUsuńSuper koktajl. Niezła dawka energii na cały dzień
OdpowiedzUsuńsame pyszności jak zwykle:) bardzo ciekawe połączenia smaków:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńostatnie, ale jakie pyszne.. strasznie ładna jest ta zieleń!
OdpowiedzUsuńbrownie z awokado... czy w smaku przypomina tradycyjne brownie? :)
OdpowiedzUsuńbo nawet nie mogę sobie wyobrazić, jako że - o zgrozo - nigdy jeszcze nie próbowałąm awokado ;O (shame on me)
śliczne zdjęcia :) nigdy nie jadłam brownie, muszę w końcu to zmienić ;p
OdpowiedzUsuńMuszę kupić awokado i na pewno upiekę!;)
OdpowiedzUsuńmmm mocno czekoladowe ciacho na śniadanko! wspaniale ;)
OdpowiedzUsuńa ja jestem właśnie po koktajlu szpinakowo-bananowym i nie zasmakował mi :D
OdpowiedzUsuńno trudno... szpinak to chyba tylko na wytrawnie
Świetnie! A wszystko, co dobre kończy się bardzo szybko ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno będą kolejne spotkania :) Szybko minie!
OdpowiedzUsuńA koktajl szpinakowy boję się zrobić, nie wiem czy mi przypasuje.
z takimi śniadaniami to ja chcę u ciebie zamieszkać<3
OdpowiedzUsuńOj pieścisz to swoje podniebienie każdego ranka, jestem pełna podziwu że masz czas, ochotę i pomysły:)
OdpowiedzUsuńM.
A tak swoją drogą - jakiego aparatu używasz?
UsuńUżywam Sony Alphy 330.
UsuńCiekawa jestem co wymyślisz na niedzielne śniadanie JUŻ W DOMU...
OdpowiedzUsuń