Strony

.438.

Chleb pełnoziarnisty z pastą z makreli (wędzona makrela, oliwa z oliwek, czarny pieprz), rzodkiewkami, szczypiorkiem i sałatą.
Whole wheat bread with mackerel paste (smoked mackerel, olive oil, black pepper),radishes, chill and lettuce.

20 komentarzy:

  1. Czekam już na te rzodkiewki z ogródka, jeszcze miesiąc.^^

    OdpowiedzUsuń
  2. To ja się wpraszam na śniadanie jak masz makrelę;) Pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię makrelę, ale nie na śniadanie... Niemniej jednak pasta wygląda pysznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Makrelę uwielbiam, więc śniadanie idealne dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Osobiście do pasty z makreli nie dodaję już oliwy z oliwek(nie widzę sensu..?), za to daję drobno pokrojonego ogórka kiszonego(pasta nie jest wtedy mdła) i duużo szczypiorku!

    Dla mnie za suche, to śniadanie:P

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam pastę z makreli! Na pewno powtórzę ją za Tobą w przyszłym tygodniu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dla mnie też troszkę za suche :P Chyba, że dałaś więcej pasty niż jest na talerzu, ale to Tobie ma smakować, nie nam :)

    Ja dodaję jeszcze cebulkę i kiszonego ogórasa pokrojonego w drobniutką kostkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I bez oliwy, makrela sama w sobie jest dla mnie mega tłusta :P

      Usuń
    2. tak cebulkę też dodaję! i co do oliwy jak już napisałam, mam takie samo zdanie:) makrela to tłusta rybka;) czasami dodaję również łyżeczkę serka homo nat. żeby "skleił" pastę:)

      Usuń
    3. robię tak samo jak Sandy! ;) cebulka i ogórek!

      Usuń
    4. Ja najczęściej robię taką: http://makaronirodzynka.blogspot.com/2012/01/makrela-pasta-i-dawne-smaki.html

      Usuń
  8. Mój dziadek zawsze robi pastę z makreli..nigdy nie robiłam jej sama, ale przypomniałaś mi o takim dodatku do śniadania, więc na pewno niedługo wypróbuję, ciekawe czy wyjdzie mi tak samo smaczna jak dziadkowi...;)

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam pasty rybne ! Dasz gryza ? :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnie, każdy wpisuje swój przepis, no to ja też: do makreli dodaję pokrojony drobniutko ogórek konserwowy,cebulę, majonez,doprawiam do smaku i gotowe.Dobrze że przypomniałaś o makreli bo już dawno nie jadłam, dzięki...

    OdpowiedzUsuń
  11. Właśnie zajrzałam do lodówki i zobaczyłam zakupioną przez mamę makrelę :D Mniam! Jutro obowiązkowo kanapki z rybą. Twoje prezentują się świetnie, ja jednak smaruję chleb cienko masłem zanim nałożę pastę. ;q

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepraszam za to... ale mogłabym prosić Cię o dzisiejszy jadłospis? I w jakiej ilości ok.?
    Czasami możesz napisać;)

    Dziękuję!
    Kaja

    OdpowiedzUsuń
  13. Na wytrawnie też może być pysznie;).

    OdpowiedzUsuń