razowe jabłkowe kluski kładzione na mleku / apple wholewheat dumplings with milk |
1 duże obrane i starte jabłko, 1 jajko, 1/2 szkl. pełnoziarnistej mąki, cynamon, cukier, kapka mleka. Wymieszać i kłaść łyżką do gotującej się 1,5 szkl. mleka (nie próbowałam na innym niż krowie) i gotować kilka minut. - Najbardziej sycące z sycących śniadań. Poza tym powtarzałam te kluski już dwa razy w ciągu trzech dni, co dowodzi, że po prostu trzeba je zrobić :)
W niedzielę był wiatr tworzący przede mną i przed moim bolącym gardłem ścianę nie do pokonania. Skutecznie zmiótł mnie z planowanej trasy o 5km bliżej. Przez miasto, widząc znikające w oddali kominy elektrowni oraz jezioro trzymające na brzegu nieugiętych wędkarzy. Pogoda na szczęście staje się coraz bardziej przyjazna i zbliża się moment wyciągania zakurzonych dwukołowców. Wczoraj uskuteczniałam domowy spinning przy tv, a konkretnie 30km przy ostatnio codziennym Dr House.
Potem za to, nie wiadomo skąd, brak mi czasu. Mimo przylepionej mi plakietki "niezmordowana", padam na łóżko. Dobrze śpi się po nocnej kawie i przynajmniej godzinie słuchania rocka/metalu, dla odprężenia ;) Nadużywam fruktozy, powtarzam ciągle te same potrawy i odwdzięczam się uśmiechem ludziom próbujących skutecznie zepsuć mi humor. Dzięki za troskę, wystarczy mi samoistne popadanie z skrajności w skrajność.
Chętnie porwałabym Ci ta miskę! ;)
OdpowiedzUsuńzachęciłaś mnie do takiego śniadania:)
OdpowiedzUsuńwciągające są skrajności, coś o tym wiem:)
To się nazywa mistrzowskie śniadanie:D
OdpowiedzUsuńBrzmi przepysznie :) Chyba najwyższa pora wypróbować!
OdpowiedzUsuńtakich jeszcze nie jadłam, skoro zachęcasz to koniecznie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńKładzione/ lane moja miłość :D
OdpowiedzUsuńZdjęcie po prawej bardzo przypomina mi miejsce na Zalewem ( no może bez tych kominów :) ) u mnie w mieście- ścieżkę do biegania :)
kluski lane lubię bardzo, a jeszcze z dodatkiem jabłka ;) hmm, musi być pysZne!
OdpowiedzUsuńz czym jeszcze można je jeść? :) nie lubię mleka :<
OdpowiedzUsuńMoże ktoś będzie miał jakąś inną propozycję, ale u nas czasem podajemy z nimi rosół. Podejrzewam, że w jakiejś owocowej zupie także by przeszły, ale nie próbowałam. Generalnie powinny się sprawdzić jako zastępca makaronu w płynnych daniach, ale nie polecam traktować ich jako bazę pod np. sos pomidorowy :)
UsuńJa lubię też ugotować je na wodzie po czym posypać cukrem i polać stopionym masłem.
Usuńmoja babcia robi je zamiast ziemniaków do mięsa ;P
Usuńpyszne są :)
wygląda smakowicie, skorzystam z przepisu, bo coś czuję, że polubię te kluseczki :)
OdpowiedzUsuńNadal największą sympatią darzysz bieganie? Nie straciłaś trochę luzu, chęci do biegania przez bardziej zaawansowane trenowanie?
OdpowiedzUsuńNie, wręcz przeciwnie.
Usuńzachwyciłaś mnie tymi wielgachnymi kluchami *-*
OdpowiedzUsuńKradnę ten pomysł na jutrzejsze śniadanie! :D
OdpowiedzUsuńAleż pogoda! U mnie ludzie na krótki rękaw chodzą, a podczas biegu dostaję zadyszki od słońca...
kluski wyglądają na warte spróbowania:)
OdpowiedzUsuńcudowne śniadanie, mniam ^^
OdpowiedzUsuńCzadowa miseczka!
OdpowiedzUsuńcudowne! ciesze się na podany przepis od razu!:D
OdpowiedzUsuńJak Ty to robisz, że wszystkie Twoje miseczkowe dania wydają się być "chmurkowe"... :)
OdpowiedzUsuńNie jedziesz na wymianę? Fajnie by było zobaczyć Twoje zagraniczne śniadanka, podobno miałaś jechać,chyba był u Ciebie ktoś na wymianie:)
OdpowiedzUsuńMiałam jechać we wrześniu zeszłego roku, ale była w tym samym czasie co festiwal biegowy, więc zrezygnowałam.
Usuń;O wygląda to mega! koniecznie musze spróbować :D
OdpowiedzUsuńmoje dzieciństwo w jednej miseczce
OdpowiedzUsuńPodasz również dzisiaj jadłospis:)?
OdpowiedzUsuńNie przyzwyczajajcie się - mam rekolekcje i czas na spisywanie ;)
Usuńrazowe jabłkowe kluski kładzione na mleku, kawa cykoriowa z mlekiem, trochę rodzynek
---
marchewki, banan, kawałek ciasta koleżanki z czekoladowym kremem budyniowym
---
twister z kurczakiem, sosem i warzywami, duże frytki i 1/2 kubka ice tea (KFC)
---
grahamka z masłem orzechowym i dżemem, ok. 150g kremowego serka, jabłko, 2 kiwi, kawa cykoriowa z mlekiem
---
zupa pomidorowa z toną warzyw i makaronem
---
2 kromki żytniego razowca z migdałami z masłem, kilka plastrów szynki
To super, jak tylko możesz to będę bardzo wdzięczna:). Jutro też masz?:) To odezwę się ostatni raz jak można:)
UsuńLub wstaw fotomenu:)
Usuńboska miseczka! :)
OdpowiedzUsuńczęsto takie jadam-ale bez jabłka! Aleś mi narzuciła pomysł-trzebaaa zrobić, trzeba! :)
OdpowiedzUsuńsmak dzieciństwa ;d
OdpowiedzUsuńuwielbiam tę miseczkę... moja współlokatorka ma taki talerzyk ;)
OdpowiedzUsuńczy starte jabłko mieszasz z mąką i jajkiem czy jabłko wrzucasz osobno do mleka? :)
OdpowiedzUsuńbo mam wielką ochotę zafundować sobie taką miseczkę:D
jabłko jest wymieszane z ciastem
Usuńpodwójną porcję robić z dwóch jaj, czy wystarczy jedno?
OdpowiedzUsuńLepiej z dwóch.
UsuńZrobiłam! Są u mnie na blogu :) http://troche-bardziej.blogspot.com/2013/03/210.html
UsuńPoznaję okolice, czasem jeżdżę tamtędy na rowerze :)
OdpowiedzUsuńNa kolację dobre czy za dużo węgli?
OdpowiedzUsuńOk, węgli nie tak znowu dużo.
UsuńJabłko starłaś na tarce o dużych, czy małych oczkach? :)
OdpowiedzUsuńDużych.
UsuńZ pszenną też dobre?
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, ale pewnie też wyjdą :)
UsuńJa próbowałam i bardzo mi smakowały :)
Usuń