Strony

.730. razowe jabłkowe kluski na mleku

razowe jabłkowe kluski kładzione na mleku / apple wholewheat dumplings with milk

1 duże obrane i starte jabłko, 1 jajko, 1/2 szkl. pełnoziarnistej mąki, cynamon, cukier, kapka mleka. Wymieszać i kłaść łyżką do gotującej się 1,5 szkl. mleka (nie próbowałam na innym niż krowie) i gotować kilka minut. - Najbardziej sycące z sycących śniadań. Poza tym powtarzałam te kluski już dwa razy w ciągu trzech dni, co dowodzi, że po prostu trzeba je zrobić :)

W niedzielę był wiatr tworzący przede mną i przed moim bolącym gardłem ścianę nie do pokonania. Skutecznie zmiótł mnie z planowanej trasy o 5km bliżej. Przez miasto, widząc znikające w oddali kominy elektrowni oraz jezioro trzymające na brzegu nieugiętych wędkarzy. Pogoda na szczęście staje się coraz bardziej przyjazna i zbliża się moment wyciągania zakurzonych dwukołowców. Wczoraj uskuteczniałam domowy spinning przy tv, a konkretnie 30km przy ostatnio codziennym Dr House.
Potem za to, nie wiadomo skąd, brak mi czasu. Mimo przylepionej mi plakietki "niezmordowana", padam na łóżko. Dobrze śpi się po nocnej kawie i przynajmniej godzinie słuchania rocka/metalu, dla odprężenia ;) Nadużywam fruktozy, powtarzam ciągle te same potrawy i odwdzięczam się uśmiechem ludziom próbujących skutecznie zepsuć mi humor. Dzięki za troskę, wystarczy mi samoistne popadanie z skrajności w skrajność.

46 komentarzy:

  1. Chętnie porwałabym Ci ta miskę! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. zachęciłaś mnie do takiego śniadania:)
    wciągające są skrajności, coś o tym wiem:)

    OdpowiedzUsuń
  3. To się nazywa mistrzowskie śniadanie:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi przepysznie :) Chyba najwyższa pora wypróbować!

    OdpowiedzUsuń
  5. takich jeszcze nie jadłam, skoro zachęcasz to koniecznie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kładzione/ lane moja miłość :D
    Zdjęcie po prawej bardzo przypomina mi miejsce na Zalewem ( no może bez tych kominów :) ) u mnie w mieście- ścieżkę do biegania :)

    OdpowiedzUsuń
  7. kluski lane lubię bardzo, a jeszcze z dodatkiem jabłka ;) hmm, musi być pysZne!

    OdpowiedzUsuń
  8. z czym jeszcze można je jeść? :) nie lubię mleka :<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może ktoś będzie miał jakąś inną propozycję, ale u nas czasem podajemy z nimi rosół. Podejrzewam, że w jakiejś owocowej zupie także by przeszły, ale nie próbowałam. Generalnie powinny się sprawdzić jako zastępca makaronu w płynnych daniach, ale nie polecam traktować ich jako bazę pod np. sos pomidorowy :)

      Usuń
    2. Ja lubię też ugotować je na wodzie po czym posypać cukrem i polać stopionym masłem.

      Usuń
    3. moja babcia robi je zamiast ziemniaków do mięsa ;P
      pyszne są :)

      Usuń
  9. wygląda smakowicie, skorzystam z przepisu, bo coś czuję, że polubię te kluseczki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nadal największą sympatią darzysz bieganie? Nie straciłaś trochę luzu, chęci do biegania przez bardziej zaawansowane trenowanie?

    OdpowiedzUsuń
  11. zachwyciłaś mnie tymi wielgachnymi kluchami *-*

    OdpowiedzUsuń
  12. Kradnę ten pomysł na jutrzejsze śniadanie! :D
    Ależ pogoda! U mnie ludzie na krótki rękaw chodzą, a podczas biegu dostaję zadyszki od słońca...

    OdpowiedzUsuń
  13. kluski wyglądają na warte spróbowania:)

    OdpowiedzUsuń
  14. cudowne śniadanie, mniam ^^

    OdpowiedzUsuń
  15. cudowne! ciesze się na podany przepis od razu!:D

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak Ty to robisz, że wszystkie Twoje miseczkowe dania wydają się być "chmurkowe"... :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie jedziesz na wymianę? Fajnie by było zobaczyć Twoje zagraniczne śniadanka, podobno miałaś jechać,chyba był u Ciebie ktoś na wymianie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam jechać we wrześniu zeszłego roku, ale była w tym samym czasie co festiwal biegowy, więc zrezygnowałam.

      Usuń
  18. ;O wygląda to mega! koniecznie musze spróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  19. moje dzieciństwo w jednej miseczce

    OdpowiedzUsuń
  20. Podasz również dzisiaj jadłospis:)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie przyzwyczajajcie się - mam rekolekcje i czas na spisywanie ;)

      razowe jabłkowe kluski kładzione na mleku, kawa cykoriowa z mlekiem, trochę rodzynek
      ---
      marchewki, banan, kawałek ciasta koleżanki z czekoladowym kremem budyniowym
      ---
      twister z kurczakiem, sosem i warzywami, duże frytki i 1/2 kubka ice tea (KFC)
      ---
      grahamka z masłem orzechowym i dżemem, ok. 150g kremowego serka, jabłko, 2 kiwi, kawa cykoriowa z mlekiem
      ---
      zupa pomidorowa z toną warzyw i makaronem
      ---
      2 kromki żytniego razowca z migdałami z masłem, kilka plastrów szynki

      Usuń
    2. To super, jak tylko możesz to będę bardzo wdzięczna:). Jutro też masz?:) To odezwę się ostatni raz jak można:)

      Usuń
    3. Lub wstaw fotomenu:)

      Usuń
  21. często takie jadam-ale bez jabłka! Aleś mi narzuciła pomysł-trzebaaa zrobić, trzeba! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. uwielbiam tę miseczkę... moja współlokatorka ma taki talerzyk ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. czy starte jabłko mieszasz z mąką i jajkiem czy jabłko wrzucasz osobno do mleka? :)
    bo mam wielką ochotę zafundować sobie taką miseczkę:D

    OdpowiedzUsuń
  24. podwójną porcję robić z dwóch jaj, czy wystarczy jedno?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrobiłam! Są u mnie na blogu :) http://troche-bardziej.blogspot.com/2013/03/210.html

      Usuń
  25. Poznaję okolice, czasem jeżdżę tamtędy na rowerze :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Na kolację dobre czy za dużo węgli?

    OdpowiedzUsuń
  27. Jabłko starłaś na tarce o dużych, czy małych oczkach? :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Z pszenną też dobre?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie próbowałam, ale pewnie też wyjdą :)

      Usuń
    2. Ja próbowałam i bardzo mi smakowały :)

      Usuń