sałatka z awokado, pomarańczą, pomidorkami cherry, pietruszką i winegretem
salad with avocado, orange, cherry tomatoes, parsley and vinaigrette
salad with avocado, orange, cherry tomatoes, parsley and vinaigrette
Nie biegam, bo boli, ale jeżdżę na rowerze, bo wtedy nie boli wcale. Może to też coś z udziałem mojej psychiki i może po prostu bieg z nastawieniem: "cholera, znowu będzie bolało, znowu będzie tragicznie", nakręca mnie tak wewnętrznie i do tego tragizmu prowadzi. Pozostaje mi stanąć do walki, zmierzyć się ze sportowym lekarzem (to już we wtorek) i przede wszystkim nabrać trochę optymizmu. Teraz wsiadam na rower i jadę pokibicować moim na 15-km Rybnickim Crossie. Może uda mi się spojrzeć na całość inaczej. Nie mogę dać się doprowadzić ambicji do depresji. Cierpię na chroniczny niedobór endorfin (nie, rower mi tego nie daje). Wezmę ze sobą aparat, w końcu kiedyś jakoś czerpałam radość tylko z jego towarzystwa :)
Jutro postaram się wrzucić obecną treningową playlistę, o którą mnie proszono. Ostatnio pokazywałam ją jakieś pół roku temu, a że ciągle ewoluuje, sporo się pozmieniało.
Ale fajna, kolorowa sałatka...
OdpowiedzUsuńi znajduje się w niej wszystko co bardzo lubię :)
cudowne zdjęcia!!! :)
OdpowiedzUsuńJakie ćwiczenia polecasz na wyrzeźbienie DOLNYCH partii brzucha? Ogólnie mam płaski, ale ta dolna część mi się nie podoba :(
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać playlisty :)
OdpowiedzUsuńChetnie sprobowałabym takiej sałatki, chociaż mam pewne obawy co do awokado, bo nie we wszystkim mi smakuje :c
OdpowiedzUsuńOo, to ja czekam niecierpliwie na playlistę :)
Kolorystycznie wygląda genialnie. W smaku jestem pewna, że też takie było. :)
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam sałatki na śniadanie, a twoja jest taka kolorowa i optymistyczna! ;)
OdpowiedzUsuńjak pysznie i kolorowo! :)
OdpowiedzUsuńSylwia no znowu zaraz będzie, że jesteś na diecie :< pomysł zapisuję, na pewno na dniach zrobie:D
OdpowiedzUsuńNobo jest!.
UsuńPrzecież my tylko pokazujemy zdjęcia, a tak naprawdę oddajemy to psom, no!.
A sałatka już to istna rozpusta, do końca dnia głodówka!xD
ja bym już nic przez tydzień nie jadła :(( ;p
UsuńA tak na serio to czarujące zdjęcia! Choć to nie moje smaki ;))
Przepraszam ,że tutaj ale mam pytanie; co na bolące ścięgno achillesa? arcalen czy ibum żel? A może jeszcze coś innego?
OdpowiedzUsuńMniam, wygląda przepysznie! <3 Chętnie wypróbuję przepis, bo tęsknię za takimi lekkimi, kolorowymi daniami. ;3
OdpowiedzUsuńhttp://50mmodreams.blogspot.com
ale fajne połączenie i na pewno bardzo smaczne ;)
OdpowiedzUsuńjeszcze bedziesz biegala duzo i szybko! :) zobaczysz...teraz tylko wiecej optymizmu ^^
OdpowiedzUsuńNie pomyślałabym o dodaniu pomarańczy. :D Wygląda nieziemsko!
OdpowiedzUsuńfajne kolorowe wiosenne śniadanko ;)
OdpowiedzUsuńoby szybko przestało boleć ;*
Zdjęcia są genialne!
OdpowiedzUsuńzjadłabym taką sałatkę :)
Ale u Ciebie wiosennie! Super :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że lekarz pomoże i będzie lepiej :
Idealne sniadanie! Jest tak pieknie kolorowe, mam nadzieje, ze chodz na troche poproawilo Ci humor. Oby lekarz cos zaradzil na Twoje problemy :)
OdpowiedzUsuńGdybym miała restaurację, to to mogło by być w menu ;)
OdpowiedzUsuńWow, i jest nawet awokado! Idealna kompozycja smakowa :)
OdpowiedzUsuńJak kolorowo dzisiaj u Ciebie. Świetne, wiosenne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńCzekam na playlistę i nie mogę się doczekać! :P
Piękne zdjęcia, czuję lato :) I jakie pyszne połączenie, muszę spróbować koniecznie takiej sałatki!
OdpowiedzUsuńAle kolorowo i wiosennie, jeej! :D
OdpowiedzUsuńLato, lato coraz bliżej! :) A na Twoim talerzu już dziś :D
OdpowiedzUsuńDlaczego usunęłaś bloga notideal?
OdpowiedzUsuńOt tak.
Usuńfajne połączenie smaków, lece po awokado i spróbuję na kolacje :)
OdpowiedzUsuńJeejku, jakie kolorowe śniadanie!
OdpowiedzUsuńLekko i pysznie i od razu zapachniało wiosna a nawet latem :)
OdpowiedzUsuńLubię pomarańczę w sałatkach :)
OdpowiedzUsuńuh jak wiosennie :)
OdpowiedzUsuńwidzę, że U Ciebie także kontuzja nie pozwala na bieganie, co to do cholery jest z tymi kontuzjami... precz z nimi!
OdpowiedzUsuń