placki z serka homogenizowanego z bananem, rodzynkami, awokado i syropem waniliowym
banana cream cheese pancakes with raisins, avocado and vanilla syrup
Dziewięćset pięćdziesiąt cztery śniadania musiałam dodać, żeby zapomnieć dodać dziewięćset pięćdziesiąte piąte. Mistrzostwo z mojej strony.
No ale śniadanie było. Wstałam po 12h snu: placki, banan, awokado, kawa z mlekiem. Posprzątane, pobiegane po wyścielonej liśćmi leśnej drodze, a zaraz potem rodzinna impreza. Drugi posiłek 6h po śniadaniu, a 2h po treningu (nieładnie). Wuzetka, karpatka, kawa, majonezowe sałatki, wino, kotlet w panierce. Plus 2h przed północą, które minęły zdecydowanie za szybko. Jak bardzo można się do kogoś przyzwyczaić?
placuszki z serka homogenizowanego są jeszcze lepsze niż te z jogurtu :) oblane syropem waniliowym i podane z bananem z pewnością świetnie smakowały :) i jest i awokado, do którego jakieś dwa dni temu dopiero się przekonałam :)
OdpowiedzUsuńu mnie na rodzinnych imprezach też często jest karpatka, najlepsza zrobiona przez babcię :D
tej karpatki to z chęcią też bym sobie zjadła :p
OdpowiedzUsuńpowiem Ci z jednej str to dobrze że zapomniałaś dodać śniadania bo w życiu są ważniejsze sprawa choćby spędzanie czasu w gronie najbliższych ale oczywiście jestem za tym żebyś je dodawała chociażby z opóźnieniem- na takie "pyszne zdjęcia"warto czekac ;)
OdpowiedzUsuńkiedy podsumowanie naleśnikowych sobót?
OdpowiedzUsuńmożna, oj bardzo :)
OdpowiedzUsuńrodzynki na bok i mogę kraść :)
OdpowiedzUsuńPlacki w weekend to najlepsze śniadanie jakie można sobie wymarzyć :)
OdpowiedzUsuńwszystkie Twoje dania wyglądaja apetycznie,ale to śniadanie wywarło na mnie mega wrażenie! Dosłownie ślinotok :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :*
tak bardzo przeidalne placki i dodatki D:
OdpowiedzUsuńa wpisem nie ma się co przejmować- ja dodałam dopiero 60, mogłabym to zrobić w ciągu 2mies gdybym była systematyczna, a na blogosferze siedzę już kilka ładnych miesięcy.. ;)
przepyszne placki!
OdpowiedzUsuńPo prostu można się przyzwyczaić i tyle. To chyba nie jest stopniowalne:)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że dodałaś! A na takie śniadanie warto czekać :D
OdpowiedzUsuńlepiej późno niż wcale :)
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować w końcu placki na serku homogenizowanym. kupujesz naturalny? z jakiej firmy? pytam bo zwłaszcza jeśli chodzi o te naturalne to nie wszystkie są dobre i różne mają konsystencje. więc jestem ciekawa jakiego używasz :)
Kupuję takie w wiaderkach w biedronce. Naturalne, "do serników".
UsuńSmakowicie wygląda to śniadanko, też mam ostatnio ochotę na takie domowe ciasto, a tym bardziej karpatkę z kremem <3
OdpowiedzUsuńmoże zdarzyć się każdemu :) przyzwyczaić się można... bardzo :)
OdpowiedzUsuń