czekoladowa owsianka (50g płatków owsianych, łyżka otrąb, łyżeczka siemienia, łyżeczka nasion chia, łyżka kakao, szklanka mleka sojowego) z bananem, gruszką, malinami i syropem klonowym
chocolate oatmeal with banana, pear, raspberries and maple syrup
chocolate oatmeal with banana, pear, raspberries and maple syrup
"Co mamy dzisiaj na śniadanie?
dąsy czy gderanie?
co mamy na śniadanie?
co mamy dzisiaj na śniadanie?
dąsy czy gderanie?
co mamy na śniadanie?
...
Poczułem się w obowiązku
donieść ci o moich przemyśleniach
otóż obserwuje cię od pierwszego wejrzenia
że bywasz do kitu, nie ma to znaczenia
bo z gruntu jesteś git i wcale nie musisz się zmieniać"
uwielbiam kakaową, ale nigdy nie próbowałam z malinami ;) czas najwyższy skosztować! ;)
OdpowiedzUsuńhttp://bakaliowy-swiat.blogspot.com/
Widzę, że zjedzone na świeżym powietrzu :D Raj na śniadanie *.*
OdpowiedzUsuńczekoladowe niebo, jedna z najlepszych owsianek :) a te malinki są cudne!
OdpowiedzUsuńsuper ;p
OdpowiedzUsuńo mniaaam :>
OdpowiedzUsuńNie za dobrze masz z taką ilością malin? :)
OdpowiedzUsuńAleż mocno czekoladowa :) Zazdroszczę tych malin...
OdpowiedzUsuńwygląda przeeepysznie!
OdpowiedzUsuńWielki plus za Lao Che! :)
OdpowiedzUsuńI wciąż te złote maliny <3
Oooooo Sylwia!!!!! Lao Che, mój najukachańszy jedyny taki zespół!
OdpowiedzUsuńSwoją drogą ten tekst interpretowałam na ustnej maturalnej! Bardzo wdzięczny ;)
OdpowiedzUsuń