Szarlotka, szybka w przygotowaniu, wilgotna, nie za słodka. Idealna. Go Vegan!
Składniki:
. 1 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
. 1 szklanki mąki pszennej
. 2 szklanki kaszy manny
. 1,5 szklanki cukru
. 2 łyżeczki proszku do pieczenia
. 1 kostka (250 g) margaryny wegańskiej (np. Alsan)
. 1,5 kg soczystych jabłek
Sposób wykonania:
Wymieszać w misce mąkę, kaszę, cukier i proszek do pieczenia. Włączyć piekarnik na 180° C. Opłukać i obrać jabłka, a następnie zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
Na spód tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia wysypać 1/3 suchych składników (ok. 1 i 3/4 szklanki) i równo rozłożyć łyżką. Następnie wyłożyć 1/2 startych jabłek i także wyrównać łyżką. Znowu wysypać niecałe 2 szklanki suchych składników, a na nie wyłożyć pozostałą część jabłek. Górna warstwa to pozostała część suchych składników. W rezultacie powinny być 3 warstwy suche i 2 mokre.
Na wierzch ciasta układamy pokrojoną w plastry margarynę. Wkładamy do piekarnika i pieczemy 50-60 min. Gdy ciasto się upiecze i wystygnie posypujemy je cukrem pudrem.
Też robię czasem tę szarlotkę od Wegan, jest cudowna :3
OdpowiedzUsuńa czy nie każda margaryna jest wegańska? w końcu jest z roślinnego tłuszczu a nie tak jak masło ze zwierzęcego
OdpowiedzUsuńczy na diecie wegańskiej można schudnąć? tzn czy to jest zdrowe odżywianie, i przy okazji skutek ładna waga?
OdpowiedzUsuńod kiedy jesteś weganką?
Tak jak na diecie zwierzęcej, tak i na diecie wegańskiej można i przytyć i schudnąć. Wszystko zależy od tego ile będziemy jeść i jak będziemy jeść. Wegańskie są też frytki, chipsy, ciastka, a więc mało odchudzające jedzenie :)
UsuńNie nazwałabym się weganką, weganizm jako taki jest moim zdaniem czymś więcej niż dietą, a raczej podejściem do życia, innym spojrzeniem na świat, pełnym szacunkiem dla natury. Nie mam nic do jedzenia jajek od szczęśliwie biegających po mojej wsi kurek (i pewnie bym je jadła, gdybym nie miała na nie alergii), to samo z serami od pasących się niedaleko krów, czy owiec w górach (oscypki od ręcznie ubijającej owcze mleko babci, przy szlaku na Trzy Korony, jadłam jeszcze kilka dni temu). Jestem przeciwna dodawania do wszystkiego tony konserwantów, ulepszaczy i przy tym wyniszczania tego, co najlepsze daje nam ziemia. Tyle. Unikam tego co mi szkodzi, oscypek od szczęśliwej owieczki też wywołał alergię, uczę się i mam nadzieję kiedyś nauczyć się szacunku wegan :)
dziękuje serdecznie za odpowiedz :*
Usuńtą szarlotkę od razu wpisuję na listę do zrobienia! wieki nie robiłam tego ciasta, a to zdecydowanie jedno z ulubionych :) wygląda zupełnie jak ta babcina, najlepsza! :)
OdpowiedzUsuń