robisz tak apetyczne śniadanka, że na sam widok robię się głodna :)
Mniam, wygląda aprtycznie :) Dobre śniadanie to dobry dzień!zapraszamwww.kariandkari.blogspot.com
masełko orzechowe obowiązkowo! Ten sos też wygląda ciekawe, pewnie smakowało znakomicie :)
pycha :>
Na fanpejdzu wspomnialas cos o ukladaniu menu. Stosujesz sie teraz jaki wytycznych ze wzgledu na treningi?
Codziennie wygląda to inaczej, ale posiłki na wynos / okołotreningowe planuję wcześniej, żeby np. nie chodzić głodna gdy po trenuję od razu po szkole, albo nie żywić się samymi owocami / suchymi bułkami kupionymi na mieście.
Mandarynki od razu kojarzą mi się ze świętami, ale narobiłaś mi takiej ochoty, że zaraz polecę po nie do sklepu :D
O nie! Dla mnie jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie na mandarynki! Protestuję! ;)
Mmmmhhh, masło orzechowe *_* strasznie dawno go nie jadłam, muszę sobie naprodukować!
No, to zaczyna się sezon na mandarynki powoli. Ja jakąś fanką nie jestem, ale z masłem orzechowym - spróbuję! :)
Już udało Ci się zdobyć mandarynki :O?! To ja ruszam na polowanie :D !
robisz tak apetyczne śniadanka, że na sam widok robię się głodna :)
OdpowiedzUsuńMniam, wygląda aprtycznie :) Dobre śniadanie to dobry dzień!
OdpowiedzUsuńzapraszam
www.kariandkari.blogspot.com
masełko orzechowe obowiązkowo! Ten sos też wygląda ciekawe, pewnie smakowało znakomicie :)
OdpowiedzUsuńpycha :>
OdpowiedzUsuńNa fanpejdzu wspomnialas cos o ukladaniu menu. Stosujesz sie teraz jaki wytycznych ze wzgledu na treningi?
OdpowiedzUsuńCodziennie wygląda to inaczej, ale posiłki na wynos / okołotreningowe planuję wcześniej, żeby np. nie chodzić głodna gdy po trenuję od razu po szkole, albo nie żywić się samymi owocami / suchymi bułkami kupionymi na mieście.
UsuńMandarynki od razu kojarzą mi się ze świętami, ale narobiłaś mi takiej ochoty, że zaraz polecę po nie do sklepu :D
OdpowiedzUsuńO nie! Dla mnie jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie na mandarynki! Protestuję! ;)
OdpowiedzUsuńMmmmhhh, masło orzechowe *_* strasznie dawno go nie jadłam, muszę sobie naprodukować!
OdpowiedzUsuńNo, to zaczyna się sezon na mandarynki powoli. Ja jakąś fanką nie jestem, ale z masłem orzechowym - spróbuję! :)
OdpowiedzUsuńJuż udało Ci się zdobyć mandarynki :O?! To ja ruszam na polowanie :D !
OdpowiedzUsuń