Siedząc w domu z kontuzją koniec końców wracam do innych zajęć. Rodzinka się cieszy, bo jedno z tych zajęć to pieczenie. Wczoraj padło na marchewkowe. Miało być z czekoladą, ale w ostatnim momencie zdecydowałam się na lukier. Poleca się do popołudniowej kawy :D
Przepis zaczerpnięty z bloga rewolucje-kuchenne.
Składniki:2 szklanki startej marchewki
4 jajka
1 szklanka cukru
3/4 szklanki oleju roślinnego
2 szklanki mąki
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki mielonego cynamonu
rodzynki
żurawina
migdały
Wykonanie:
Ubijamy białka na sztywno. Dalej ubijając, dodajemy stopniowo cukier. Dalej miksując, dodajemy po jednym żółtku. Następnie przekładamy ubite jajka do miski i stopniowo dodajemy olej i mąkę, wymieszaną z sodą, proszkiem do pieczenia i cynamonem. Mieszamy dokładnie, na koniec dodajemy marchewkę, rodzynki, żurawinę i posiekane migdały.
Pieczemy ok 40 minut w nagrzanym wcześniej piekarniku 180°C. Sprawdzamy patyczkiem (pieczemy do tzw. suchego patyczka).
Zrobie takie jak będę w weekend w domu rodzinnym :)
OdpowiedzUsuńPychotka ;))
OdpowiedzUsuńJakie wymiary formy?
OdpowiedzUsuńok. 24x24
UsuńWygląda przesmacznie ;)
OdpowiedzUsuńNiestety nie wychodzi mi pieczenie ciast, ale i tak przepis pożyczam z nadzieję, ze jednak kiedyś upiekę coś dobrego. A ciasto marchewkowe to moje ulubione :)
OdpowiedzUsuńprzypomina mi piernika :D
OdpowiedzUsuńRobię i robię to marchewkowe i zrobić nie mogę :P zapisuję przepis, może wreszcie się uda!
OdpowiedzUsuńHaha, u mnie identycznie. :D
UsuńAle cudne ciacho🙆🏽 Użyłaś mąki pszennej czy innej?
OdpowiedzUsuńDałam pszenną :)
UsuńGenialne ciacho !!! Przepyszne :)
OdpowiedzUsuńGenialne ciacho !!! Przepyszne :)
OdpowiedzUsuń