Dzis robilam po raz pierwszy taki mug cake bazujac na twojej bananowej wersji. Generalnie jest pyszny i chetnie bede powtarzac takie sniadanka. Jednak niestety moj nie urosl rowno tylko jakos poszedl w bok i mi czesc uciekla z kubka 'dopiekajac sie' poza nim :P Jak u Ciebie to rosnie i ile kubka zajmuje Ci masa przed pieczeniem?
fajne to :) z mikrofali??
OdpowiedzUsuńTak :)
Usuńa jak wystygną to nie są twarde jak kamień? kiedyś robiłam i nie dało się zjeść, a te wyglądają cudownie :) kusisz :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, nie jadłam ich nigdy na zimno.
Usuńjeszcze nigdy żadnego mug nie jadłam :P
OdpowiedzUsuńSmaczne i szybkie!
OdpowiedzUsuńpolarois.blogspot.com
Chciałabym spróbować ale nie wiem jaka moc ect,nawet nie wiem jak to w mojej mikrofali się ustawia...
OdpowiedzUsuńhttp://lifeofangiee.blogspot.com/
zazdroszczę śniadania!
OdpowiedzUsuńBabeczka z kubka? Wcześniej nie słyszałam, a muszę teraz koniecznie spróbować!
OdpowiedzUsuńWidzę że ostatnio polubiłaś te wypieki z mikrofali :)
OdpowiedzUsuńDzis robilam po raz pierwszy taki mug cake bazujac na twojej bananowej wersji. Generalnie jest pyszny i chetnie bede powtarzac takie sniadanka. Jednak niestety moj nie urosl rowno tylko jakos poszedl w bok i mi czesc uciekla z kubka 'dopiekajac sie' poza nim :P Jak u Ciebie to rosnie i ile kubka zajmuje Ci masa przed pieczeniem?
OdpowiedzUsuńJakieś 3/4 kubka przed pieczeniem :)
UsuńAle Ci musiały zasmakować takie mikrofalówkowe wypieki. ;)
OdpowiedzUsuńChce to <3
OdpowiedzUsuń