Czuję zmęczenie, wrócił lekki ból w kolanie, a najbliższe tygodnie wcale nie zapowiadają się być lżejsze. Praca w nocy, studia w dzień plus treningi na siłowni i rower. Jeśli przetrwam najbliższe dwa tygodnie, przetrwam wszystko. Jestem zmotywowana i wiem, że to wszystko co robię teraz robię po coś, nie poddaję się i pędzę dalej, z superfood od samego rana.
Do sukcesu nie ma wind.
waniliowy chia pudding z figami i malinami
30g nasion chia
150g gęstego jogurtu lub serka homo
10g odżywki białkowej waniliowej
1/2 szklanki wody
Wymieszać wszystkie składniki i odstawić na noc do lodówki. Rano podać z owocami.
Nasiona z serii Sensilab Healthie, zniżka 15% na wszystkie produkty z kodem SPORANNE15.
Nasiona z serii Sensilab Healthie, zniżka 15% na wszystkie produkty z kodem SPORANNE15.
Chia i figi, pysznie :D
OdpowiedzUsuńJakie studia teraz jeśli można wiedzieć? :>
OdpowiedzUsuńnajważniejsze to byc zmotywowanym i nie poddawac się :)
OdpowiedzUsuńswietna kompozycja :)
OdpowiedzUsuńApetycznie połączenie ;)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne to musiało być, a warstwa z chia wygląda niezwykle kremowo :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię, że mając tyle rzeczy do zrobienia masz siłę na siłownię i rower codziennie :)
Bardzo fotogeniczne te puddingi, ale ja coś nie mogę zrobić tych nasion tak, by bardzo mi smakowały :)
OdpowiedzUsuńBardzo fotogeniczne Ci wyszło to danie! :)
OdpowiedzUsuńOstatnio kupiłam sobie Chia ale w tym wydaniu jeszcze nie jadłam - mam przepis na jutrzejsze śniadanko! ♥
OdpowiedzUsuńfight-like-supergirl.blogspot.com