Strony

.73.

.kasza jaglana z mlekiem sojowym, duszonymi z brązowym cukrem śliwkami i cynamonem
.millet with soy milk, stewed plums with brown sugar and cinnamon

7 komentarzy:

  1. Prosto i pysznie... Zachciało mi się śliwek. Muszę sobie w tym roku trochę pomrozić, potem zajadać się takimi wiosną to czysta przyjemność.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja często robię na śniadanie albo nawet na obiad, na słodko, kasze jaglaną z owocami i cynamonem. Ostatnio wkrajam banany i rabarbar :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie jadłam kaszy jaglanej na śniadanie. Chyba kojarzy mi się z obiadem, ale dlaczego nie?

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja tylko raz jadłam kaszę jaglaną na sposób wytrawny, w burgerach, więc mi przede wszystkim kojarzy się ze słodką, śniadaniową kaszką :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mmmm, zatęskniłam za śliwkami...

    OdpowiedzUsuń
  6. jak ja dawno nie jadłam śliwek...ale mi ochotę zrobiłaś :) to musi być pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Sylvvio, mogłabyś zdradzić jak robisz taką kaszę? Bo nigdy nie robiłam, a z chęcią bym spróbowała.
    Tak ładnie wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń