.banana almond breakfast bake with apricot jam and almond cream
Skorzystałam z tego przepisu, zamieniłam mąkę orzechową na migdałową, dżem figowy na morelowy, a suszone figi na morele.
I used this recipe, I turned the nut on the almond flour, fig jam on apricot and dried figs on apricots.
OJEJ! Ale pyszności!
OdpowiedzUsuńCzy mogłabyś jakoś przetłumaczyć ten przepis, bo nie jestem pewna, czy go rozumiem, a mam ogromną ochotę!
Podziwiam Cię!
6:51 w sobotę :D o której chodzisz spać? wysypiasz się? :P
Oj tak, smaczne musi być... Tam chyba użyta została foremka do taka jak do sufleta... A ty w czym piekłaś?
OdpowiedzUsuńPiszę tak, jak zrobiłam ja:
OdpowiedzUsuń1/4 szklanki płatków owsianych
1/8 szklanki mąki migdałowej (drobno mielonych migdałów)
1/8 szklanki otrąb owsianych
1 łyżeczka zarodków pszennych
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka dżemu morelowego słodzonego fruktozą
1/2 dużego banana
1 suszona morela, pokrojona
1/3 szklanki mleka (użyłam sojowego)
Piekarnik nagrzać do 210 stopni. Wymieszać suche składniki. W osobnej misce rozgnieść banana, dodać dżem, morele i mleko. Dodać mokre do suchych, wymieszać. Nie miałam ramekinu, więc piekłam w czymś takim: http://wypiekizpasja.blox.pl/2011/02/Domowej-roboty-foremki-na-muffiny.html
Na górze ułożyłam plasterki banana. Piekłam 30 minut.
Spać chodzę około 11, budzę się szybko i jestem wyspana :)
wygląda przepysznie!!!!
OdpowiedzUsuńmam takie małe zastrzeżenie co do podpisu po angielsku, ponieważ benefit to korzystać, ale raczej w sensie odnosić zyski, korzyści, lepiej było użyć prostego use.
takie zboczenie, o. zamierzam zostać tłumaczem :)
Dzięki, zmienię ;)
OdpowiedzUsuńa wtedy już bez from :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam twoje śniadania i przyznam,że od kilku dni korzystam z przepisów i inspiracji.
OdpowiedzUsuńDzięki nim poranki stają się milsze! :)
Chciałabym Cię w moim domu :)
OdpowiedzUsuńWiele razy już to słyszałam ;) Bardzo dziękuję.
OdpowiedzUsuńSkromnisia! :D
OdpowiedzUsuńJaką to ma konsystencję i smak? Co przypomina? :)
OdpowiedzUsuńcoś między owsianką a bananowych chlebkiem :)
OdpowiedzUsuńhuhu... mniam!
OdpowiedzUsuń