Po babci odziedziczyłam nie tylko słabość do jedzenia, ale przede wszystkim do jego przygotowywania. Wiele brakuje mi do tej niezwykłej łatwości w pieczeniu jaką ona posiada, do tego dorzucania składników bez miarki, a jednak zawsze idealnie. Mam swoje ulubione wypieki, oprócz lekkich drożdżowych kocham te czekoladowe, ciężkie, z orzechami lub innymi bakaliami. Nie na wszystkie z nich znam przepis, nie wszystkie potrafiłabym upiec. Wiele brakuje mi lat i doświadczenia, żeby dojść do takich efektów jak moja babcia, więc uczę się gdy tylko mam okazję.
Myślę, że każdy ma jedno takie ciasto, które wybrałby spośród wszystkich innych. Takie, którego mógłby zjeść naprawdę dużo. Takie... Dla mnie to właśnie ono. Cudowne połączenie orzechów i czekolady, czasami pieczone jako wysoki tort, czasem na zwykłej blasze. Idealne. Tym razem na urodziny mojego brata, bo zrobienie go bez okazji byłoby grzechem ;) Tu nie ma mowy o pełnoziarnistej mące, tu nikt nie pyta ile dodano masła, tu każdy chce się załapać na jak największy kawałek, a potem prosi o jeszcze.
biszkopt:
4 jajka
4 łyżki cukru
2 łyżki wody
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki gorzkiego kakao
spora szczypta proszku do pieczenia
Jajka z cukrem i wodą lekko podgrzać i ubijać na puch. Do gotowej masy przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia i kakao i delikatnie, ale dokładnie wymieszać. Piec w prostokątnej formie wyłożonej papierem do pieczenia, ok. 20 minut w 180°C i pozostawić do wystygnięcia.
orzechy:
4 białka
7 łyżek cukru
180g orzechów włoskich, drobno posiekanych
białka ubić na sztywno powoli dodając cukier. delikatnie wymieszać z orzechami. piec na papierze około 20 minut w 180°C. zostawić do wystygnięcia.
krem:
2 jajka
3-4 łyżki cukru
1 kostka margaryny
1 kostka masła
1/3 - 1/2 słoika nutelli (115-175g)
kilka posiekanych orzechów włoskich
25g wódki
Jajka sparzyć i ubić z cukrem. Miękki tłuszcz utrzeć, dodać nutellę (ilość zależy od tego jak ciemny krem chcemy uzyskać). Dalej ucierać dodając powoli jajka z cukrem, a potem alkohol i orzechy.
polewa:
4 kostki gorzkiej czekolady
niepełna łyżka margaryny
Podgrzać czekoladę w kąpieli wodnej lub w mikrofali. Dokładnie wymieszać z margaryną.
Ułożyć warstwami: biszkopt, cienką warstwę dżemu truskawkowego, krem, orzechy, polewę. Włożyć do lodówki. Ciasto jest gotowe po 1-2 godzinach.
*W poniedziałek wyjeżdżam na trzy dni na wycieczkę szkolną, nie wiem czy dam radę dodać jeszcze jakiś wpis, więc następny może się pojawić dopiero w czwartek lub piątek.
Krem z Nutelli mogę jeść w ciemno w każdej postaci.
OdpowiedzUsuńA to ciasto po prostu idealnie pasuje moim wszystkim zmysłom i smakom - pyyycha!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńmmmm porzucam dietę i wpadam do Ciebie na ciacho :)
OdpowiedzUsuńoch - zakochałam się.
OdpowiedzUsuńwcześniejszy komentarz zapisał się tylko z 'och. '; )
rozkosz:)
OdpowiedzUsuńPyszne musi być, wygląda bardzo, bardzo kusząco!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
nie dziwię się, że to właśnie to jest "twoje" ciasto. wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńJak widzę takie ciasto to tylko wzdycham...z tęsknoty:)
OdpowiedzUsuńoj zjadłabym takie ciacho.. szkoda ze moja babcia takich nie piekła.
OdpowiedzUsuńwygląda wspaniale.
OdpowiedzUsuńpierwszorzędne. a już tak rozkosznie kusi... ;p
ale cudne ciacho!
OdpowiedzUsuńsuper ciacho!
OdpowiedzUsuńMyślę, że ono ma wszelkie cechy również mojego ciasta.)
OdpowiedzUsuńNie.
Jestem tego pewna.:)
ile pysznych smaków w jednym cieście! :)
OdpowiedzUsuńwyglada obłędnie, muszę zapisać :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe! a, i spokojnie ze sztuka kulinarną/pieczenia - bez pośpiechu warto odkrywać i się uczyć ;)
OdpowiedzUsuńabsolutnie muszę je zrobić (a przynajmniej spróbować), wygląda wspaniale!
OdpowiedzUsuńczy w przepisie na krem dodaje sie i masło i margaryne w calosci?? ponizej jest mowa o lyzce margaryny dodanej do czekolady
OdpowiedzUsuńDlaczego na zdjeciu warstwa ktora powinna byc z nutella jest koloru bialego ??:) dzieki za odp
Do kremu daje się całe masło i całą margarynę - stąd jasny kolor kremu, ponieważ nie dodaje się do niego kakao tylko nutellę.
UsuńW polewie dodadkowa margaryna dla płynności czekolady.
a czy krem nie bedzie margarynowy w smaku? nie mam doswiadczenia z kremowymi ciastami, wiec bardzo prosze o odpowiedz.
OdpowiedzUsuńNie jest ona wyczuwalna.
Usuń