Z za chmur wyszło słońce i mimo późniejszego deszczu, chociaż przez chwilę znów poczułam lato. Szkoda, że tak szybko uciekające, mykające między palcami jak te przygotowywane do zamrożenia porzeczki, jak jagody na straganach, jak już coraz krótszy dzień.
Wprowadźmy trochę ciepła chociaż do kuchni... Przez moje ulubione obiady, te z krajów pełnych słońca, w stylu śródziemnomorskim, proste, aromatyczne i pyszne. Takie jak np. to, z świetniej, niedawno zakupionej książki. Spaghetti w lekkim sosie z pomidorów i szpinaku/rukoli oraz stopioną, ciągnącą się mozzarellą i aromatem bazylii. Teraz tylko nie mogę się doczekać aż wypróbuję i rozpłynę się nad resztą :)
SPAGHETTI ŚRÓDZIEMNOMORSKIE /2 porcje/
140 g przełamanego na pół spaghetti (u mnie pełnoziarniste)
2 łyżeczki oliwy z oliwek
250 g pokrojonych na pół pomidorków koktajlowych
1 drobno posiekany ząbek czosnku
50 g posiekanych liści rukoli lub młodego szpinaku
świeże liście bazylii
125 g pół tłustego sera mozzarella
Spaghetti gotować w dużym garnku z wrzącą osoloną wodą zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Odcedzić, a garnek osuszyć.
Pomidory, czosnek, rukolę lub szpinak oraz bazylię wrzucić na rozgrzaną w rondlu oliwę. Przyprawić, zamieszać, trzymać na średnim ogniu aż liście zaczną wiotczeć, a pomidory mięknąć.
Spaghetti przełożyć z powrotem do garnka, dodać odcedzoną i drobno pokrojoną mozzarellę, podgrzać na wolnym ogniu. Gdy makaron będzie gorący, a mozzarella zacznie topnieć, przyprawić i podawać natychmiast. Nie zwlekać z podaniem, gdyż ser zrobi się gumowaty.
źródło przepisu: GoodFood "Makarony i kluski"
proste i ładne:)
OdpowiedzUsuńPomidorki koktajlowe to moja miłość. ^^
OdpowiedzUsuńDobrze, że chociaż na talerzu można zatrzymać lato. Dziś się zorientowałam, że minęła już połowa wakacji. W ogóle nie zauważyłam kiedy!
Pozdrawiam :)
kocham takie proste przepisy. ^^
OdpowiedzUsuńPysznie sie prezentuje to spaghetti! Bardzo lubie takie srodziemnomorskie smaki.
OdpowiedzUsuńLubie bardzo takie proste makaronowe dania- takie są najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się w 100% z przedmówczynią a raczej z przedkomentatorką;) danie boskie!
OdpowiedzUsuńno tak z tym słońcem to niezła lipa ostatnie, ledwo wyjrzy zza chmur i już się chowa:/ faktycznie bardzo makaronowa blogosfera w dniu dzisiejszym - co propozycja, to ciekawsza!:) i też ekspresowo! to lubię:)
OdpowiedzUsuńostatnio nie przepadam za makaronem, ale ten może być pyszny :D
OdpowiedzUsuńAaaa no nie mogę, idealny obiad ;D
OdpowiedzUsuńz moją miłością do makaronów mogę powiedzieć jedno - mniam!!
OdpowiedzUsuń