Musze w końcu się zdecydować na zrobienie coś z tych moich płatków jaglanych, bo po jednym razie, kiedy wydawały mi się zbyt gorzkie porzuciłam je gdzieś w szafce. :P A dobre zdjęcia w sztucznym świetle to faktycznie sztuka. Ja tez się dłuugo męczę, zanim cokolwiek jako takiego wyjdzie. No ale cała zima przed nami, mamy czas żeby się wprawić. :D
Pyysznie i te jeżynki < 3 Niestety, ja też mam problem z robieniem zdjęć, bo też robię śniadanie po 6, więc jest już ciemno i często jest potrzeba używania lampy błyskowej ..
Zrobiłam tak samo jak robię owsiankę, tylko w czasie gotowania dodałam banana pokrojonego w plasterki. Opis tu: http://poranneinspiracje.blogspot.com/2011/09/199.html w komentarzach.
Śniadanie - pyszności. Jeśli płatki jaglane smakują podobnie do kaszy, poszukam jej w sklepach. :)
OdpowiedzUsuńA robienie zdjęć z rana to niezłe wyzwanie...
Musze w końcu się zdecydować na zrobienie coś z tych moich płatków jaglanych, bo po jednym razie, kiedy wydawały mi się zbyt gorzkie porzuciłam je gdzieś w szafce. :P A dobre zdjęcia w sztucznym świetle to faktycznie sztuka. Ja tez się dłuugo męczę, zanim cokolwiek jako takiego wyjdzie. No ale cała zima przed nami, mamy czas żeby się wprawić. :D
OdpowiedzUsuńjeżynki , banan i masło orzechowe <3 świetne połączenie. A płatki jaglane bardzo lubię, choć wolę owsiane ^-^ Pyszne śniadanie.
OdpowiedzUsuńZjadłabym miseczkę tej dobroci :)
OdpowiedzUsuńA ja nigdy! nie próbowałam mleka sojowego ;) dobre? bo dodatki pyszne!
OdpowiedzUsuńśliczne śniadanko:) o której godzinie je przygotowujesz?:)
OdpowiedzUsuń6:30 :)
OdpowiedzUsuńwidzę, że u Ciebie też dziś w miseczce banan ; 3
OdpowiedzUsuńuwielbiam jeżyny <3
dokładnie ! też muszę, chociaż o wiele bardziej wolę robić przy naturalnym :D a jaglanka musiała być pyszna ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie, i to jest powód mojej nienawiści do jesiennych poranków! Ciemności!
OdpowiedzUsuńAle śniadanie dobre :)
Widzę, że ktoś tu bardzo wcześnie wstaje:-). Smaczny poranek:-)
OdpowiedzUsuńPyysznie i te jeżynki < 3
OdpowiedzUsuńNiestety, ja też mam problem z robieniem zdjęć, bo też robię śniadanie po 6, więc jest już ciemno i często jest potrzeba używania lampy błyskowej ..
To jeżyny jeszcze gdzieś są? Kurcze chyba muszę poszukać :) Świetne śniadanie.
OdpowiedzUsuńNa krzaczku w moim ogrodzie ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję, ty potrafisz robić ładne zdjęcia bez naturalnego światła, a ja nie :(
OdpowiedzUsuńWłaśnie nie umiem...
OdpowiedzUsuńa można prosić o przepis?(o ile to można tak nazwać:P)
OdpowiedzUsuńZrobiłam tak samo jak robię owsiankę, tylko w czasie gotowania dodałam banana pokrojonego w plasterki. Opis tu: http://poranneinspiracje.blogspot.com/2011/09/199.html
OdpowiedzUsuńw komentarzach.