Strony

.267.



orkiszowe naleśniki z twarożkiem, wanilią i sosem jeżynowym, ananasowa czerwona herbata
spelt pancakes with quark, vanilla and blackberry sauce, pineapple red tea

16 komentarzy:

  1. mmmm brzmi pysznie:) kocham słodki twarożek:)

    OdpowiedzUsuń
  2. to musiało być pyszne! intryguje i kusi mnie ta herbatka, skąd ją wytrzasnęłaś?

    OdpowiedzUsuń
  3. mniam mniam :D muszę kupić jakąś dobrą czerwoną herbatę :P bo zielona powoli mi się nudzi :D

    OdpowiedzUsuń
  4. śniadanie godne ostatniej naleśnikowej soboty;]. Pysznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja mam taką samą miskę! :D
    Cudowne te twoje naleśniory. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mąka orkiszowa jest super! Twoje naleśniczki wyglądają przepysznie, nawet największy niejedek nie pogardziłby takim śniadaniem:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wcale się nie dziwię, że tak szybko zniknęły :D

    OdpowiedzUsuń
  8. wyglądają cudownie!
    są z mąki orkiszowej pełnoziarnistej czy z jasnej? ;>

    OdpowiedzUsuń
  9. Naleśniki, jejku, ale mam terz na nie smaka...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja dzisiaj jakoś nie miałam weny do naleśników rano, ale jak teraz patrzę na zdjęcie, to mam na nie ogromną ochotę. :D

    OdpowiedzUsuń
  11. kaśku: Dostałam od mamy, która kupiła ją w sklepie z ekologiczną żywnością (w opakowaniu są cztery rządki - każdy w innym smaku :))

    Momo: Użyłam orkiszowej pełnoziarnistej.

    OdpowiedzUsuń
  12. Kolejne przepyszne śniadanie! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajnie zawinięte, to taka niespodzianka po rozkrojeniu, kiedy twarożek delikatnie wypływa :)

    OdpowiedzUsuń
  14. :D ooo to super! napisz koniecznie czy Ci smakowało!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Z orkiszowej wychodzą super naleśniki, często jem z dodatkiem wanilii, mięty albo cynamonu :)

    OdpowiedzUsuń