tosty pełnoziarniste z resztkami sałatki (seler konserwowy, kukurydza, czosnek, jajka, majonez, jogurt, sól i pieprz), ziołowa herbata
whole wheat toast with lefover salad (pickled celery, corn, garlic, eggs, mayonnaise, yogurt, salt and pepper), herbal tea
Kocham święta :) A wam jak mijają?
Fajnie fajnie, wyrzuciłabym tylko majonez ;)
OdpowiedzUsuńInstynkt resztkowca? ;)
OdpowiedzUsuńApetycznie i fajnie :) U mnie kolejny dzień rozpusty i obżarstwa :) Ale po to są święta. Miłego dnia i świąt
OdpowiedzUsuńMiłego świętowania!
OdpowiedzUsuńświęta?;)
OdpowiedzUsuńw miarę;)
wczoraj jakoś dziwnie się czułam, nic mi się nie chciało, mało pojadłam;(
ale dzisiaj lepiej;D
Apetyczne śniadanie, udane święta... :)
OdpowiedzUsuńMiło.
:D fajnie, że masz profil! a kanapka superowa :D mi się już nudzi...
OdpowiedzUsuńmniam a ja bym nic nie wyrzucała:) święta mijają szybko i słodko:) a jak u Ciebie??
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie od czasu do czasu spałaszować taką klasykę;)
OdpowiedzUsuńOstatnio chodzą za mną tosty, chyba też muszę takowe sobie sprawić ^^
OdpowiedzUsuń=*
Miałam wczoraj podobne śniadanie:). A święta mijają bardzo miło:).
OdpowiedzUsuńAż żałuję, że nie mam tostera, wieki nie jadłam takich przyrumienionych kanapeczek. A świąt ciężko nie kochać. ;) Chociaż u mnie w tej chwili jedyne co po świętach pozostało, to jedzenie w lodówce i choinka, bo rodzinne celebracje skończyły się wczorajszym obiadem. Dziś będzie już zwyczajnie. Życzę udanej końcówki świętowania. ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo.. chciałabym, aby w życiu moim i mamy gościło więcej radości.. ale to chyba niemożliwe.. Widzę, że mama potrzebuje pomocy i wsparcia ze strony rodziny.. ale nie dość, że mieszkają na 2im końcu polski to jeszcze przez ojca całkowicie się od nas odstawili ;x
OdpowiedzUsuńgdy było dobrze... wszyscy stali obok.
teraz nie mamy nic do zaoferowania (mamy problemy, długi ojca) to nikt już nas nie chce. same dla siebie. rodzina ;/
A jak Twoje święta mijają ?
=*
Wrócę na studia- będą tosty again :D
OdpowiedzUsuńU mnie już wczoraj po świętach- dzisiaj znowu zwyczajnie- dużo kawy, herbaty, resztki jedzenia i książki :D
Miłego II dnia świąt!
u mnie też dziś tosty na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńsmacznie :) u Ciebie w rodzinie nie ma tradycji wspólnych śniadań ze wszystkimi przy stole zastawionym smakołykami?
OdpowiedzUsuńmnie święta minęły wczoraj po południu, pozostało to, co zwykle po świętach - chandra, smętnie świecąca choinka w pokoju, wojenny film w tv i puste mieszkanie.
Emma: Raczej nie. uroczyste, wspólne śniadanie jemy tylko na Wielkanoc. U mnie jeszcze się nie skończyły, bo zaraz jedziemy do babci :)
OdpowiedzUsuńLubie dojadać resztki po świętach, chociaż w tym roku zostały już tylko same słodkości :) A babcia jeszcze obdarowała nas garnkiem moczki :D
OdpowiedzUsuńświęta są cudowne.
OdpowiedzUsuńwiesz że nie miałam tego bloga w obserwowanych? niemożliwe!
pyyszne tosty!
czas ucieka nie ubłaganie w te święta, zwłaszcza kiedy ma się babcie w ciężkim stanie w szpitalu, a jak tam poranne świąteczne śniadania? :)
OdpowiedzUsuńŚwięta minęły spokojnie, na szczęście! ;))
OdpowiedzUsuńAle teraz czuję, że noszę wielki bagaż, bo szczerze powiedziawszy to są pierwsze święta, podczas których nie uważałam na kalorie... W związku z tym mam pytanie, jaki polecasz areobik, bo pisałaś ostatnio, że ćwiczysz sobie...
A ja muszę jakoś moje sumienie uciszyć.. :)
TheDoliouse: U mnie też to pierwsze święta z takim luzem w jedzeniu i teraz jest mi ciężko na żołądku ;) Ja chodzę na zajęcia aerobiku w mojej miejscowości. Ćwiczenia są różne, na zmianę szarfy, ciężarki, wzmacnianie, układy itd. Z internetu polecam Tamilee Webb i Cindy Crawford.
OdpowiedzUsuńKurcze, właśnie tak się zastanawiam...jak to się dzieje, że najczęściej na blogi tego typu trafiają osoby, które przeszły/przechodzą zaburzenia odżywiania. Może to chęć posiadania pełnej kontroli i zdrowego odżywiania...
OdpowiedzUsuńWykorzystywanie resztek na śniadanie to jest to! Sama "zapakowałam" je w babeczki;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńskąd ty bierzesz czas i chęci na przygotowanie takich śniadań z rana? :o
OdpowiedzUsuńNie wiem ;) Są i już.
OdpowiedzUsuńpychota :)
OdpowiedzUsuńMarty
oczywiście, że polubiłam PI na FB ;)
OdpowiedzUsuńmmm...
OdpowiedzUsuńpycha! takie resztówkowe śniadanko. ale za to jak wykwintne!
Twoje pomysły na śniadania są takie niezwykłe i pomysłowe! nic tylko brać przykład z Ciebie :)
OdpowiedzUsuń