Strony

Bananowe serniczki. Dietetycznie na święta.


Męczę was ostatnio słodkościami. Tak już mam, że siedząc podczas choroby w domu, piekę z nudów i ciągłej ochoty na słodycze. Tym razem postanowiłam zrobić też coś dla tych wiecznie dietujących. Tak, żeby każdy znalazł na świątecznym stole coś dla siebie. Dzisiaj autorski przepis na serniczki bez dodatku masła, lekkie i delikatnie słodkie dzięki bananowi.


Bananowe serniczki /6 sztuk/

300g półtłustego białego sera (twarogu)
1 dojrzały banan
3-4 łyżki cukru pudru
3 łyżki jogurtu lub śmietany
1 jajko
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej

Wszystko zmiksować na gładką masę. Przelać do foremek na muffiny i piec 30 minut w 180°C.
Udekorowałam czekoladą oraz cytrynowym lukrem i schłodziłam w lodówce.
Dla serniczków bez dodatków:


40 komentarzy:

  1. jaaacie!
    spadłaś mi z nieba, ja jestem na diecie a banany uwielbiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zrobię sobie, jak wrócę do domu. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. :Pidealny przepis dla mnie :D nie no żart :P kiedyś byłam wiecznie dietująca, dopóki powiedziałam sobie "Albo teraz, albo nigdy" i dopiełam swego :D ale przepis i tak mi się bardzi podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  4. szlag ! zaczynając czytać twojego posta jednocześnie kończyłam jeść ostatniego banana na mieszkaniu ! ): w tej chwili lecę do sklepu !

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja wprawdzie nie na diecie, ale na taki serniczek to bym sie skusila!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie jestem dietetykującą, ale zapisuję przepis, bo bardzo lubię takie serowe smakołyki! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. świetne! zrobię i przechowam na śniadanie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. mniam! ja co tydzień robię duży sernik a la dietetyczny i mam śniadanie na 4 dni. duża ćwiartka sernika z rana - ulubiony początek dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. aj oj aj, wypróbuję po świętach

    OdpowiedzUsuń
  10. napewno będą pyszne;D!
    ja nie dietująca, - ot to, napewno niexP!
    ale znajdą się, zapewne za parę dni, bo uwielbiam sernik;D!

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajowe ,takie maluszki na raz

    OdpowiedzUsuń
  12. Próbowałam niedawno takiego serniczka z niewielkiej ilości składników... Są boskie, takie leciutkie i... "chmurkowe" :)

    OdpowiedzUsuń
  13. fajny pomysł na ekspresowe zaspokojenie słodyczowych potrzeb:)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Koniecznie do wypróbowania:-)!

    OdpowiedzUsuń
  15. Spadasz mi tym przepisem z nieba :D
    Choć w święta za chiny - w święta musi być domowy sernik z pomarańczami :D A takie serniczki mogą być na co dzień :D
    Zdrowiej Nam! Jak się czujesz? :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Pychotki, uwielbiam serowe ciasta! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. miałam się dziś przypomnieć ^^ tak więc się przypominam =)

    Przepis genialny; z pewnością wypróbuję ! Mniam ! Wyglądają mega apetycznie *_* Masz więcej takich przepisów ? =D

    Całuję =*

    OdpowiedzUsuń
  18. to musi być bajecznie pyszne!

    http://wszystkoogotowaniuks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. bardzo mi się podobają Twoje codzienne jadłospisy. Zawsze jesz 5 posiłków ? i czy zawsze o tych samych godzinach ?

    OdpowiedzUsuń
  20. Jakie pychotki! Podobają mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Banan i czekolada to moje dwa ukochane połączenia smakowe :). Zaczęło się od bananowo-czekoladowych lizaków chuppa chups :D.
    Śliczne i na pewno smaczne są Twoje serniczki :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetne! I to takie, że można co chwilę porywać je z kuchni i pożerać w dużych ilościach. :D

    OdpowiedzUsuń
  23. myślę, że takie serniczki mogłabym zrobić, tak przedsernikowo ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Dziękuję!!!I chylę czoła za ten przepis! Jak zobaczyłam słowo "dietetyczne" to momentalnie się ucieszyłam :D upiekę je na bank :)

    OdpowiedzUsuń
  25. aa ! i szybkiego powrotu do zdrowia ;*

    OdpowiedzUsuń
  26. Rewelacyjny przepis! :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Sylwio! Mam pytanko, czy takie serniczki, a właściwie jeden większy serniczek, dałoby radę zrobić także w miseczkowym naczyniu żaroodpornym w formie "na śniadanie"? Pytam, bo jestem ciemna, jeśli chodzi o określenie, czy dane naczynie nadaje się w takim samym stopniu do pieczenia w tej temperaturze i w takim czasie.. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Izabella: Z pewnością się nada, trzeba tylko piec go wtedy trochę dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ach, bo ceramika tak dobrze się nie nagrzeje, jak blacha do muffinek? Dzięki wielkie i niewątpliwie niedługo wypróbuję Twój przepis ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. O jakie fajniutke te serniczki.

    OdpowiedzUsuń
  31. Nawet nadają się dla cholesterolowców, a propos chorób. Zdrowia życzę! :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Serniczki pyszne:)
    Zdrowia choć na Świta Ci życzę!
    p.s. Slyvvio, u mnie bon rabatowy na Ciebie czeka - ja wołam i wołam... napisz na zacisznakuchnia@gmail.com. A jak nie chcesz to tez napisz, że nie chcesz...

    OdpowiedzUsuń
  33. jakiego sera dokładnie użyłaś?:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Pychoootka! Ja potraktowałam to jeszcze polewą czekoladowo-malinową - ojj, znika toto w zastraszającym tempie! ;))

    OdpowiedzUsuń