Strony

.356.

pełnoziarniste cukiniowe pancakes z jeżynami, malinami i migdałami, kawa ricore z mlekiem sojowym
whole wheat zucchini pancakes with blackberries, raspberries and almonds, chicory coffee with soy milk



I use this recipe: betterthandoinglaundry. I didn't add sugar and cloves. Instead of raisins I gave chopped almonds, I mixed frozen blackberries and raspberries and I use whole egg.

59 komentarzy:

  1. Matko, składniki to wszystko, czego nie lubię. Nie lubię, bo uwielbiam! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. S., podaję tu maila, bo tam hcyba nie widziałaś :) :judysvl@gmail.com , dzięki :)
    x

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe połączenie smaków, na taki pomysł szczerze bym nie wpadła :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Interesujące połączenie kontrastujących smaków. Widzę, że ostatnio w dużej mierze postawiłaś na warzywa. Pysznie !

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo i to nie tylko mi ale i mamie i tacie ;d upiekłam wczoraj i śladu po niej nie było już tego samego dnia a mamie tak smakowała , ze kazała mi wieczorem przyszykować składniki i dzisiaj sama ją upiekła ; )

    OdpowiedzUsuń
  6. mniaam! placuszki w sam raz na sobotnie leniwe śniadanko ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam Twoje placuszki :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam prośbę. Mogłabyś mi powiedzieć jak usunać z listy obserwowanych bloga ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pod listą obserwowanych blogów (na pulpicie nawigacyjnym) masz przycisk ZARZĄDZAJ, po kliknięciu ukazuje się witryna z blogami, które obserwujesz. Przy każdym masz możliwość kliknięcia w USTAWIENIA - otwiera się wówczas dodatkowe okno i tam znajdziesz opcję "Przestań obserwować..." :)

      Usuń
  9. Dochodzę do smutnego wniosku. Naprawdę nie warto odwiedzać innych polskich śniadaniowych blogów, może za wyjątkiem Islanzadi i Emmy, bo wszystkie pozostałe są (trzeba podkreślić, że nieudolną) kalką Twojego.
    Wiem, że już był ten temat poruszany przez wielu anonimów w poprzednich postach, ale może im więcej będzie się o tym pisać, tym szybciej się opamiętają co niektóre dziewuchy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Współczuję ci, Sylwio. Trzeba mieć tupet, żeby kopiować od ciebie wszystko, co się da, od potraw do wyglądu bloga (PAPAYA), po czym komentować tutaj jakby nigdy nic. :) Ogarnijcie się.

      Usuń
    2. ja tam nie czuję, żebym kopiowała wszystkiego od Sylwii

      Usuń
  10. Olać innych, niech robią o chcą, i tak jesteś najlepsza ! Tu czuć tą pasję :)

    OdpowiedzUsuń
  11. super:) a ja tu z duma przyczepiam post o kawie.....ehhh Twoje sniadania sa zdecydownie bardziej ambitne

    OdpowiedzUsuń
  12. Moglabys jednak podać dokładny przepis jak ty robiłaś i po polsku? :) będe wdzięczna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy wkleić do słownika internetowego ;)

      suche składniki:
      1/2 szkl. mąki pszennej pełnoziarnistej
      1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
      1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
      1/2 łyżeczki cynamonu
      1/4 łyżeczki przyprawy do piernika

      mokre:
      1 jajko
      1/3 szkl. mleka (dałam sojowe)
      1/4 łyżeczki ekstraktu waniliowego
      1/2 szkl. startej cukinii

      owoce (dałam 9 jeżyn i 9 malin)
      siekane migdały (sypnęłam na oko)
      olej

      Wymieszać suche, wymieszać mokre (startą cukinię lekko odcisnęłam z nadmiaru wody). Dodać mokre do suchych, dodać owoce i migdały. Teflon lekko wysmarować olejem i smażyć placki.

      Podałam z sosem z malin i jeżyn z małym dodatkiem miodu.

      Usuń
    2. Nie wiem czy mój poprzedni komentarz w ogóle "doszedł" tak więc piszę jeszcze raz; świetny blog i super zdjęcia. Noszę się z zamiarem zakupu lustrzanki i proszę o rady. Na co zwracać uwagę [funkcje, parametry] przy wyborze dobrej lustrzanki, która miałaby posłużyć na dłużej. Jestem kompletnie zielona, a mój aparat kompaktowy coraz częściej mi nie wystarcza. Mogłabyś też napisać czym konkretnie Ty fotografujesz? Byłabym bardzo wdzięczna. Pozdrawiam !

      Usuń
    3. Możliwe, że nie zauważyłam, bo ostatnio nawał...
      Fotografuję Sony Alphą 330, po roku wymieniłam kitowy obiektyw na 50mm, bo tamten nie zadowalał. Co do parametrów na jakie ma się zwracać uwagę, to zależy co konkretnie zamierzasz fotografować najczęściej. Do zdjęć jedzenia polecam ten, dobry jako ta "pierwsza lustrzanka".

      Usuń
    4. Dziękuję Ci za odpowiedź. Co do obiektów fotografowanych, to nie zamierzam się ograniczać, więc i do krajobrazów i makro i portretów i wszystkiego innego ;-) (czyli jedzenia też). Mam jeszcze jedno pytanie, które może się wydać głupie, ale musisz mi wybaczyć; Czy zdjęcia wstawiane na Twoje blogi są po jakiejś obróbce (Photoshop) czy tak prosto z karty pamięci?

      Usuń
  13. Bardzo lubię te penkejki, wpadłam na nie właśnie dzięki Twojemu blogowi :) W życiu bym wcześniej nie pomyślała, że cukinia na słodko tak super smakuje.

    OdpowiedzUsuń
  14. uwielbiam placki z cukinią, czekam aż w końcu będzie tańsza:P a mam pytanko Ty kupujesz cukinie czy masz zapasy?? Zastanawiam się czy cukinie można zamrozić??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skusiłam się i kupiłam. Wiem, że nie w sezonie.

      Usuń
  15. Takie placuszki strasznie kuszą, zwłaszcza z tymi owocami :>
    Pycha!

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziękuję za wzięcię udziału w mojej akcji Festiwal Śniadaniowy.
    Zapraszam do przejrzenia wpisu podsumowującego akcję, zawierającego wszystkie dodane przepisy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ładnie wyglądają :) Od razu czuć wiosnę!
    I to połączenie warzywno-owocowe <3

    OdpowiedzUsuń
  18. A ja niestety nie lubię cukinii. Ale i tak wyglądają świetnie jak zawsze : )

    OdpowiedzUsuń
  19. Slyvvia, a ja mam prośbę. Mogłabyś w następnym poście opisać co sama zauważyłaś i co ci się nie podoba w blogach innych, jeśli chodzi o to całe 'kopiowanie'? Proszę bardzo, jestem gotowa się podporządkować, bo serio nie wiem co robię nie tak, że mój blog jest taki ,,niewarty odwiedzania''.

    Placki jak zwykle pycha. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zrobię tego, ponieważ nie zwracam już na to uwagi i przecież wcale nie czepiam. Całą sprawę rozgłaszają za mnie anonimowi. A jeśli uprzykrzają wam życie, moderujcie komentarze dziewczyny...

      Usuń
    2. I ja nie mam Ci tego za złe, nie mam powodu. ;)
      Pomyślałam tylko, że może jeśli ty to zrobisz, to anonimowi się w końcu od wszystkich odczepią. Bo to już przestaje być zabawne.

      Usuń
    3. Sue, nie czepiam się Ciebie i nie wytykam palcem że rzekomo kopiujesz. Bo nie kopiujesz moim zdaniem. Aczkolwiek estetyka Twojego bloga jest zupełnie inna, a treść - przynajmniej dla mnie - mało interesująca. Dlatego wymieniłam w poprzednim komentarzu te, które z chęcią odwiedzam.
      Sylwia reprezentuje tutaj i na Makaronie pewien 'prestiż'. Systematyczność, schludność, dobry sprzęt i umiejętność operowania nim. Po prostu cieszy oczy, kiedy tu się wchodzi. Wg mnie inne blogi nie są warte uwagi, wypadają dość blado na tle tego tutaj (większość dziewczyn zatrzymała się na etapie robienia zdjęć telefonem komórkowym, co samo w sobie może nie jest tragiczne, bo wiadomo że nie każdego stać na super aparat tylko po to, żeby prowadzić śniadaniowca... uważam że nawet bez dobrego sprzętu można znaleźć swój własny styl który będzie przyjemny dla oka. One jednak nie przełamują się, nie próbują się uczyć na błędach i znaleźć własnej ścieżki, tylko z lenistwa bądź wyrachowania nadrabiają braki "kopiowaniem". Ale już dobrze, nie oskarżam wszystkich jak leci o kopiowanie z nicka, imienia i nazwiska ;)

      Usuń
    4. Jednak stwierdzenie ,,cała reszta'' odebrałam jako pozostałe=wszystkie inne blogi (w tym także mój).
      A Slyvvie podziwiam, bo ja nie byłabym w stanie kontrolować i dbać o blog przez tyle czasu. ;p
      Huhuhu, to ja się jeszcze wyrobię. ^^ Będzie interesująco. :)

      Usuń
    5. Zgadzam się z anonimowym. Większości blogów brakuje właśnie tej dbałości estetycznej Sylwii w prowadzeniu bloga. Każde śniadanie jest niezmiernie schludnie podane, praktycznie codziennie z nowym intrygującym zestawem produktów, co sprawia, że chętnie się tu wraca nacieszyć oko to nowym obrazkiem. ;) Zarzuty o kopie może są zbyt ostre. Jest to bardziej naśladownictwo, pewnie odrobiona zazdrości i próba komponowania równie pysznych i pięknie podanych posiłków (śniadania <3). Jednak trzeba przyznać, że efekty są mizerne, ale nie ma co ganić tych prób, w końcu ćwiczenie czynią mistrza, więc może każda znajdzie swój indywidualny, równie "niepowatarzalny" styl. ;D

      Usuń
  20. jejku nigdy nie jadłam żadnego wypieku zcukinią, strasznie mnie kusi,ostatnio widziałam przepis na pyszne ciasto, tylko muszę się gdzieś rozejrzeć i znaleźć gdzieś to warzywko

    OdpowiedzUsuń
  21. Pyszne i zdrowe, cukiniowe uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. A ja powiem,że bardzo mi się podobają Twoje placki, a jeszcze bardziej dodatek z jeżyn i malin. Smakowitości! *.*

    PS. Ile będzie mnie kosztowało wydębienie przepisu na kotleciki z fasoli z masłem orzechowym?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D
      To te:
      http://makaronirodzynka.blogspot.com/2011/08/makaron-i-miesne-kulki-z-czerwonej.html
      Bez czosnku, ale z czubatą łyżeczką masła orzechowego.

      Usuń
  23. o matko, to te najlepsze placki na świecie! kocham je.
    /dlaczego mi nie wyszły takie grube, choć robiłam z podobnego przepisu?/

    OdpowiedzUsuń
  24. Ale grubaśne placki:).
    Maliny z 'zamrażarkowych' zapasów? Podziel się:)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam ich jeszcze dość sporo, bo w lecie nie nadążałam zjadać wszystkiego z własnego krzaczka, więc mogę się podzielić ;)

      Usuń
    2. To ja też poproszę ;).
      Ostatnio robiłam podobne placki, ale na wytrawnie z "serkiem topionym" z tofu, są delikatne i pyszne <3.

      Usuń
    3. Zastanawiam się czasem ile tego wszystkiego tam masz;). Moje zapasy niestety powoli się kończą, więc chętnie porwę od Ciebie trochę malin;P

      Usuń
    4. Wbrew pozorom mam bardzo małą zamrażarkę i najczęściej wciskam tam wszystko na siłę ;)

      Usuń
  25. a ja wczoraj kupiłam dwie cukinie, bo kocham te placki :D

    OdpowiedzUsuń
  26. A ja jestem zła na siebie, bo zjadłam właśnie ciasto czekoladowo-karmelowe i chociaż było pyszne, dobrej jakości i nie zbyt słodkie, to jednak niestety jest to ciasto:/ A wczoraj zjadlam kawałek ciasta marchewkowego i szarlotke razową! Kurde, a chciałam jak Ty przestać jeść słodycze.. I chociaż cały mój jadlospis jest zdrowy, to te ciasta mi przeszkadzają. Sylvia jak ci idzie odstawienie cukru? W ogóle jak myślisz, czemu mam ostatnio tak że chociaż jem zdrowo, mogłabym dzień w dzień jeść te ciasta? ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie ok, zastępuję owocami. Widocznie masz nieprawidłowo zbilansowany jadłospis, że tak cię do nich ciągnie. Nie przejmuj się tym co było, w końcu to weekend. Ale jednak nie sądzę, by codzienne jedzenie ciast było zdrowe. Może na ciasta pozwalaj sobie tylko w weekendy? :)

      Usuń
    2. Dzięki za odpowiedź. Chyba masz rację co do tych ciast, nawet jeśli są razowe, bez cukru lub z mała ilością, to jednak ciasta. Od jutra już się biore za siebię i nie będe wmawiać sobie,że to jest ok. Nie powinno się przesadzać i tyle, nawet jeśli ma się niedowagę i generalnie jest się szczupłym, ciasto to ciasto :)
      A w weekendy...nie, teraz odpuszczam już na calego. :) Dzisiaj był ostatni raz!

      Usuń
    3. Jeśli masz niedowagę, to jednak twoje "zdrowe" odżywianie nie jest zdrowe. Nie przesadzaj.

      Usuń
    4. A sylvvia mogłabyś ocenić moj taki przykładowy jadłospis? co robię nie tak? żeby tych ciast nie jeść tak co dwa dni;/

      Śn: owsianka z serkiem wiejskim, jabłko, bakalie

      Sn2: sok z świeżych owoców, ewentualnie banan, troche bakali:)

      Ob: czasami omlet z warzywami i łososiem, lub zapiekanka razowa z szpinakiem i surowkami

      I potem to nieszczęsne ciasto;/ czyli duży kawałek razowej szarlotki albo ciasto marchewkowe (najczęściej)

      O i tak wygląda moje jadło, co myslisz? czasami wpadnie też jeszzcze jakieś jabłko czy coś. Pije wode i zielona herbate

      Usuń
    5. Brakuje ci czegoś słodkiego w ramach podwieczorku, stąd te ciasta. Na drugie śniadanie zjedz kanapki lub coś z warzywami (za mało ich tu), po obiedzie to co było na drugie, a potem coś na kolację.

      Usuń
    6. Ubolewam nad tymi warzywami, ale teraz kiepsko kupić coś dobrego;/ Dlatego ratuje sie tymi sokami, rowniez warzywnymi. Świeże warzywa sa malo smaczne ;-x No, ale dzieki za rady. Moje jadlo też jest takie jakie jest, że ja jestem prawie caly dzien na mieście, a w domu wieczorem;/ A wieczorem juz nie chce jeść, bo boje sie, że przytyje ;/ Może to zle myslenie, lepiej zjeść obiad, potem nie jeść tego ciasta i na wieczor zjeść kanapke?

      Usuń
    7. Malutko jesz, więc zapewniam ci, że nie przytyjesz nawet jakbyś jadła i kawałek ciasta i kanapkę...

      Usuń
  27. jak ładnie wyglądają. połączenie cukini i malin, ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń