Chyba lubię kulinarną jesień. Pizza a'la leśne runo raz!
Moja pierwsza ze szpinakiem i muszę powiedzieć, że na pewno nie ostatnia. Spód z ulubionego przepisu na pełnoziarnistą pizzę, orzechy dla chrupkiego dodatku i ciągnąca się mozzarella. Idealnie.
Pizza ze szpinakiem i orzechami /2 porcje, 2 średniej wielkości pizze/
ciasto:
1/2 szkl. ciepłej wody
1/2 łyżeczki syropu (klonowego, z agawy lub miodu)
1 łyżka oliwy z oliwek
1 szkl. mąki pszennej pełnoziarnistej
1/2 szkl. mąki pszennej
25g świeżych drożdży lub 7g suszonych
suszone zioła
Metoda ręczna: Rozpuścić drożdże w ciepłej (nie gorącej) wodzie i syropie. Wymieszać z mąką pełnoziarnistą, a następnie dodać oliwę i suszone zioła. Wsypać mąkę orkiszową i ugniatać przez 5 minut, dodając więcej mąki w razie potrzeby. Ciasto nie powinno się kleić. Włożyć do wysmarowanej oliwą miski, przykryć lekko wilgotnym ręcznikiem i zostawić na 1 godzinę w ciepłym miejscu.
Metoda maszynowa: Składniki wrzucić do chlebowej maszyny w podanej kolejności. Włączyć program "Dough".
Piekarnik rozgrzać do 220°C. Na wyłożonej papierem do pieczenia blasze ułożyć podzielone na dwie części ciasto. Spłaszczyć palcami lub wałkiem, formując dwa placki.
dodatkowo:
450g mrożonego szpinaku w liściach
1 duży ząbek czosnku
sól i pieprz
125g mozzarelli
2 łyżki orzechów laskowych
suszone oregano
Szpinak dusić na małym ogniu, dodać czosnek, sól i pieprz.
Gotowy szpinak ułożyć na cieście, dodać pokrojoną w plastry mozzarellę, orzechy i posypać oregano. Piec 15-20 minut.
moje smaki! :D
OdpowiedzUsuńSzpinak i mozarella...Próbowałam kiedyś piersi z kurczaka faszerowanej takim oto nadzieniem, pyszności!
OdpowiedzUsuńistna jesień na pizzy :) świetny pomysł, pysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńMmmmm, wygląda wybornie, w smaku pewnie cudo. Mam nadzieję, że uda mi się przetestować :)
OdpowiedzUsuńwooow, this is so good, I read some mozzarella in there and of course, I identified the mighty spinach. So great! :D I like your blog a lot!
OdpowiedzUsuńWow!! Poszalałaś:) Zjadłabym z przyjemnością taką pizzę! Jeszcze nie robiłam pizzy z dodatkiem szpinaku, choć go bardzo lubię. Zgłodniałam!
OdpowiedzUsuńTo połączenie zdecydowanie trafia w moje gusta!
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam pizzy z orzechami, ciekawe :D
OdpowiedzUsuńmoi rodxzice przywiezli siatke szpinaku mam mozarelle wiec why not ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie do zrobienia!:D
OdpowiedzUsuńchcę :D
OdpowiedzUsuńfajne pomysły na pizzę ;d
OdpowiedzUsuńidealne zestawienie smaków!
OdpowiedzUsuńżycie & podróże
gotowanie
uwielbiam pełnoziarnistą pizzę. a ze szpinakiem to już w ogóle szał! <3
OdpowiedzUsuńFaktycznie wygląda jak leśne runo :D Ciekawe połączenie smaków.
OdpowiedzUsuńdobre ciasto to podstawa :) a na szpinak choruję od wygodnia.
OdpowiedzUsuńNie wiem jak ktoś może nie lubić szpinaku!
OdpowiedzUsuńPrzecież on jest pyszny:)
Od razu mam ochotę porwać kawałek.. A lepiej i dwa!
OdpowiedzUsuńTaką jesień to ja lubię!
OdpowiedzUsuńSzpinak! ♥
uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńprzepięknie wygląda i pewnie jeszcze lepiej smakuje;)
OdpowiedzUsuńściskam!
Wygląda przepysznie! Chyba muszę przełamać moją awersję do szpinaku :)
OdpowiedzUsuńwow, wow, wow!! pyyyychotka :)) chcę tą pizzę!
OdpowiedzUsuńwłaśnie chciałam wypróbować podobny przepis :)
OdpowiedzUsuń