Zamawiam sobie takiego grubasa! :D
Po takim śniadaniu aż chce się zacząć dzień
Uwielbiam!!!
taki grubas jest najlepszy, domowe powidła też, a połączenie tych dwóch rzeczy daje naprawdę porządnego kopa na cały dzień:)
Jaki cudowny grubas *.*
grubas brzmi tak okropnie! :<zdrobnijmy! niech będzie grubasek, puchatek ^^ mniam!
kocham biszkoptowe, kocham powidła śliwkowe <3
jaki grubasek :Dpyszny musiał być... *.*
A ja wręcz przeciwnie wolę omlety bez ubijania białek :PAle Twój wygląda smakowicie, też dziś miałam omlecika :)
Białko na kopa:D
super:) takie śniadanie to ja rozumiem:) na kopa:)
jaki puszysty, sto lat nie jadłam omletu z powidłami, do tego domowymi. pyszności!
jaki on puchaty!
domowe powidła to ósmy cud świata :)
puszysta pyszność :D
smaczny, zdrowy placek, kop energii na cały dzień :)
Pysznie wygląda ten Twój omlet!
Dogadzasz sobie a dogadzasz, no i dobrze, przynajmniej nie braknie Ci energii aż do popołudnia...
Twój omlet jak zwykle idealnie puszysty :)
fajnie to wygląda a ciekawe jak smakuje.:D http://perfektbin.blogspot.com/ -walka o jędrną pupę i piękna sylwetkę :D
Pysznie wygląda! Jest taki puszysty. Pycha! :)
Twoje omlety i placki, jak zawsze puszyste i idealne :) Nie ma nic lepszego niż gruby omlet z powidłami o poranku.
Puszysty omlet, domowe powidła śliwkowe genialny początek dnia!:)
o mamo, jaki cudowny :33
Do nadrobienia!.Kiedy ja ostatnio jadłam biszkoptowego!?. I don't know...
to 1 zdj jest cuuudowne!!! w jakim programie dodajesz napisy? :) lubie takie zdj. maja to cos, inspirują mnie:D
Photoshop :)
jaki puszysty - idealnie ci wyszedł *-*
jaki pyszny grubasek! mniam <3
Otagowałam cię na moim blogu ;) buźki!
biszkoptowe to moje ulubione, nie ma co tu dużo gadać - pychota!!!
Uwielbiam biszkoptowy <3
powidłaaaaaa! <3
zawsze jadlam tylko z 2 jaj, bardzo dobrze Ci wyszedł ten omlet, początkowo myslalam ze to ciasto : D
Zamawiam sobie takiego grubasa! :D
OdpowiedzUsuńPo takim śniadaniu aż chce się zacząć dzień
OdpowiedzUsuńUwielbiam!!!
OdpowiedzUsuńtaki grubas jest najlepszy, domowe powidła też, a połączenie tych dwóch rzeczy daje naprawdę porządnego kopa na cały dzień:)
OdpowiedzUsuńJaki cudowny grubas *.*
OdpowiedzUsuńgrubas brzmi tak okropnie! :<
Usuńzdrobnijmy! niech będzie grubasek, puchatek ^^
mniam!
kocham biszkoptowe, kocham powidła śliwkowe <3
OdpowiedzUsuńjaki grubasek :D
OdpowiedzUsuńpyszny musiał być... *.*
A ja wręcz przeciwnie wolę omlety bez ubijania białek :P
OdpowiedzUsuńAle Twój wygląda smakowicie, też dziś miałam omlecika :)
Białko na kopa:D
OdpowiedzUsuńsuper:) takie śniadanie to ja rozumiem:) na kopa:)
OdpowiedzUsuńjaki puszysty, sto lat nie jadłam omletu z powidłami, do tego domowymi. pyszności!
OdpowiedzUsuńjaki on puchaty!
OdpowiedzUsuńdomowe powidła to ósmy cud świata :)
OdpowiedzUsuńpuszysta pyszność :D
OdpowiedzUsuńsmaczny, zdrowy placek, kop energii na cały dzień :)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda ten Twój omlet!
OdpowiedzUsuńDogadzasz sobie a dogadzasz, no i dobrze, przynajmniej nie braknie Ci energii aż do popołudnia...
OdpowiedzUsuńTwój omlet jak zwykle idealnie puszysty :)
OdpowiedzUsuńfajnie to wygląda a ciekawe jak smakuje.:D
OdpowiedzUsuńhttp://perfektbin.blogspot.com/ -walka o jędrną pupę i piękna sylwetkę :D
Pysznie wygląda! Jest taki puszysty. Pycha! :)
OdpowiedzUsuńTwoje omlety i placki, jak zawsze puszyste i idealne :) Nie ma nic lepszego niż gruby omlet z powidłami o poranku.
OdpowiedzUsuńPuszysty omlet, domowe powidła śliwkowe genialny początek dnia!:)
OdpowiedzUsuńo mamo, jaki cudowny :33
OdpowiedzUsuńDo nadrobienia!.
OdpowiedzUsuńKiedy ja ostatnio jadłam biszkoptowego!?. I don't know...
to 1 zdj jest cuuudowne!!! w jakim programie dodajesz napisy? :) lubie takie zdj. maja to cos, inspirują mnie:D
OdpowiedzUsuńPhotoshop :)
Usuńjaki puszysty - idealnie ci wyszedł *-*
OdpowiedzUsuńjaki pyszny grubasek! mniam <3
OdpowiedzUsuńOtagowałam cię na moim blogu ;) buźki!
OdpowiedzUsuńbiszkoptowe to moje ulubione, nie ma co tu dużo gadać - pychota!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam biszkoptowy <3
OdpowiedzUsuńpowidłaaaaaa! <3
OdpowiedzUsuńzawsze jadlam tylko z 2 jaj, bardzo dobrze Ci wyszedł ten omlet, początkowo myslalam ze to ciasto : D
OdpowiedzUsuń