Zawsze kiedy widzę te Twoje owoce w cieście drożdżowym z masłem orzechowym, mówię sobie, że to zjem dnia następnego! Jednak do tej pory jeszcze tego nie zrobiłam, a sama nie wiem dlaczego. Pewnie chodzi o to ciasto drożdżowe - leniwa ja ;) No, ale niebawem na pewno zrobię!
ej kurde w sumie ciul mi do tego ale skoro ten blog nazywa sie poranne INSPIRACJE to co jest złego w robieniu śniadań z pomysłów stąd zaczerpniętych? bo nie kumam. jestem totalnie bezstronna w tej wymianie zdań, bo z jednej strony UWIELBIAM ten blog ale z drugiej nie rozumiem- ja też powinnam wspominać tutaj że zrobiłam coś z Twojego przepisu? :<
dodatkowo jako że nie mam swojego śniadaniowca i nie zamierzam, to może nie wiem jakie to wkurzające że ktoś Cie kopiuje ale z drugiej strony- nie jest to trochę podbudowujące że jesteś natchnieniem dla tak wielu osób? ;) + znam dwa BARDZO POPULARNE BLOGI ŚNIADANIOWE z których jedna autorka ewidentnie zrobiła kilka identycznych śniadań co druga i nie widziałam tam żadnych utarczek ani wyliczanek.. ani podpisu "inspiracja: xxx" :)
Tak się składa franicszko t., że istnieje diametralna różnica pomiedzy inspirowaniem sie a kopiowaniem kogoś (czyjegoś szablonu, stylu pisania, przepisów, stylu pisania) Jeżeli prowadzi się bloga i korzysta z czyjegoś przepisu, powinno się - zgodnie z zasadami współżycia społecznego - podać link, skąd zaczerpnięto inspirację.
Te disy są tak żałosne, że aż śmieszne :) na pewno kopiuję Sylwii styl życia, bycia i patrzenia na świat :) na pewno trenuję, bo ona trenuje. ludzie.. każdy ma swoją historię, która jest inna, nie da się jej skopiowac, a jeżeli tak uwazacie,to wybaczcie, ale ja tego nie kumam :) jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś zastrzeżenia do mnie o to,że nie raz się inspiruję Sylwii POMYSŁAMI a nie SYLWIĄ, to proszę zwracac się do mnie bezpośrednio, postaram się wyjaśnic ;)
Mmm taka ciepła drożdżóweczka na śniadanie musiała smakować bosko <3
OdpowiedzUsuńZ każdym dniem coraz bardziej podziwiam Cię za te pyszności przygotowywane każdego dnia, te zapiekanie owoce wyglądają przepysznie! :)
OdpowiedzUsuńCoś idealnego <3
OdpowiedzUsuńTo wygląda cudownie! <3 Uwielbiam drożdżowe wypieki, zwłaszcza zaraz po upieczeniu :)
OdpowiedzUsuńhttp://juliablonnik.blogspot.com
Zawsze kiedy widzę te Twoje owoce w cieście drożdżowym z masłem orzechowym, mówię sobie, że to zjem dnia następnego! Jednak do tej pory jeszcze tego nie zrobiłam, a sama nie wiem dlaczego. Pewnie chodzi o to ciasto drożdżowe - leniwa ja ;) No, ale niebawem na pewno zrobię!
OdpowiedzUsuńTeż tak miałam, ale w końcu zrobiłam. No i do tej pory nawet już nie jeden raz :)
Usuńmmm.. Jabłko w cieście musiało być pyszne! :)
OdpowiedzUsuńMniam, wyglada cudownie, chcialabym miec czas aby zjesc cos takiego rano :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne!
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie <3 Musiało być pyszne!
OdpowiedzUsuńale świetne :)
OdpowiedzUsuńZa tydzień widzimy na twoim blogu?
UsuńPaulino, czy to prawda, że każdy komentarz jest mile widziany na Twoim blogu??
Usuńej kurde w sumie ciul mi do tego ale skoro ten blog nazywa sie poranne INSPIRACJE to co jest złego w robieniu śniadań z pomysłów stąd zaczerpniętych? bo nie kumam. jestem totalnie bezstronna w tej wymianie zdań, bo z jednej strony UWIELBIAM ten blog ale z drugiej nie rozumiem- ja też powinnam wspominać tutaj że zrobiłam coś z Twojego przepisu? :<
Usuńdodatkowo jako że nie mam swojego śniadaniowca i nie zamierzam, to może nie wiem jakie to wkurzające że ktoś Cie kopiuje ale z drugiej strony- nie jest to trochę podbudowujące że jesteś natchnieniem dla tak wielu osób? ;) + znam dwa BARDZO POPULARNE BLOGI ŚNIADANIOWE z których jedna autorka ewidentnie zrobiła kilka identycznych śniadań co druga i nie widziałam tam żadnych utarczek ani wyliczanek.. ani podpisu "inspiracja: xxx" :)
takie tam luźne spostrzeżenia, miłego wieczoru :)
Tak się składa franicszko t., że istnieje diametralna różnica pomiedzy inspirowaniem sie a kopiowaniem kogoś (czyjegoś szablonu, stylu pisania, przepisów, stylu pisania) Jeżeli prowadzi się bloga i korzysta z czyjegoś przepisu, powinno się - zgodnie z zasadami współżycia społecznego - podać link, skąd zaczerpnięto inspirację.
Usuńano pewnie, że jest. widocznie nie znam większej części historii, ale wciąż- warto było spytać :P
UsuńTe disy są tak żałosne, że aż śmieszne :)
Usuńna pewno kopiuję Sylwii styl życia, bycia i patrzenia na świat :)
na pewno trenuję, bo ona trenuje.
ludzie.. każdy ma swoją historię, która jest inna, nie da się jej skopiowac, a jeżeli tak uwazacie,to wybaczcie, ale ja tego nie kumam :)
jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś zastrzeżenia do mnie o to,że nie raz się inspiruję Sylwii POMYSŁAMI a nie SYLWIĄ, to proszę zwracac się do mnie bezpośrednio, postaram się wyjaśnic ;)
mistrzowskie ciacho:)
OdpowiedzUsuńObłędne! :) Muszę zrobić jakiś zapas ciasta drożdżowego i cieszyć się nim o poranku :)
OdpowiedzUsuńTakie jednoporcjowe to moje ulubione! Najlepsze takie ciacho by osłodzić poranek no i obowiązkowo do tego zestawu duży kubas kawy ;)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie wygląda!
OdpowiedzUsuńJest szansa na jakiś przepis? ;)
Ciasto z wczorajszego wpisu: http://poranneinspiracje.blogspot.com/2013/08/900-dziewiecset.html Dodatki: banan, masło orzechowe, gruszka :)
UsuńTaki to poranek musi być idealny!:)
OdpowiedzUsuńmega apetyczne sniadanko !
OdpowiedzUsuńpychota !! jak dobrze ,że mam gruszki i banany, bo narobiłaś mi tym śniadaniem wielkiej ochoty na te owoce :)
OdpowiedzUsuń'Koleżanka' powyżej widzę kopiuj wklej... -,-
OdpowiedzUsuńwygląda cudownie i musi tak samo smakować
OdpowiedzUsuń