Strony

.1002. Blogowe Mikołajki

Nie będę się tu po ran kolejny rozpisywać na temat blogowych znajomości, które ustawiam na pierwszym miejscu pośród wszystkich zalet blogowania. Jakiś przecież musi być powód, dla którego w blogosferze siedzę już prawie sześć lat. Będę wam za to chciała powiedzieć, że mój wylosowany Mikołaj, nasz śniadaniowy rodzynek Piotej, spisał się tu świetnie :D W paczce znalazłam śliczne metalowe pudełko z domową granolą (Jak mogłeś dodać do niej białej czekolady? Teraz zniknie u mnie w tydzień :D), mikołajowy minutnik ("żebyś nigdy nie przypaliła ryżu, czy nie spaliła ciasta!') i czekoladkę z nadzieniem z masła orzechowego (awwwwwwwww). Bardziej w moje gusta trafić nie mogłeś, bardzo bardzo dziękuję.
Paczka zrobiona przeze mnie trafiła do Karoliny z tasty-breakfast.


A dzisiaj musicie mi wybaczyć prostolinijne śniadanie. Musiałam jak najszybciej wypróbować granolę.
serek homogenizowany z mandarynkami, bananem i granolą
homogenized cheese with tengerines, banana and granola

18 komentarzy:

  1. to jest najlepsze- prezent dostosowany do obdarowanego. czuję, że nawet tydzień granola nie wytrzyma ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach więc to dla Ciebie była ta granola! Jeśli chodzi o białą czekoladę, to faktycznie... taka granola długo nie pociągnie..

    OdpowiedzUsuń
  3. No no Mikołaj spisał się świetnie! Pysznie wygląda ta granola, a puszka jest prześliczna!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta granola wygląda obłędnie ! I ta czekoladka z masłem orzechowym *.*
    Szkoda że mój mikołaj nie był taki hojny :D

    OdpowiedzUsuń
  5. granola jest boska, Piotrek rzeczywiście się postarał :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Z białą czekoladą? No to już wiem, ze pyszne było śniadanko ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. może to śmieszne, ale taki mikołaj przydałby mi się na siłownię licząc przerwę :p haha
    czekolady zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda obłędnie! Pewnie też tak smakuje, sądząc z widoku ;)
    Bardzo miła inicjatywa z tą wymianą prezentów. Jak wytrwam w prowadzeniu mojego śniadaniowca, to mam nadzieję załapać się na taką w przyszłym roku :D

    OdpowiedzUsuń
  9. granola z białą czekoladą to najlepsze co być może ;x nie powiem, Mikołaj spisał się na medal :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie dziwię się, że chciałaś jak najszybciej skosztować granolę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ten minutnik jest genialny! :) z takim Mikołajem nie ma mowy o przypaleniu czegokolwiek! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. ja też bym od razu wypróbowała! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. czekolada z masłem? Chce ją <3
    Granola, boska, nie dziwię się, że musiałaś ją wypróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Śniadanie było chyba oczywistością, czyż nie? ; )

    OdpowiedzUsuń
  15. Super trafiony prezent, uroczy ten mikołaj :)

    OdpowiedzUsuń
  16. sama jak najszybciej chciałabym taką wypróbować ! domowa granola najlepsza <3 jako prezent smakuje jeszcze bardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudowny prezent :) Nadzienie z masła orzechowego mniam!

    OdpowiedzUsuń
  18. wow, ta granola to istny cud! :D

    OdpowiedzUsuń