serek homogenizowany z domową orzechowo-czekoladową granolą i bananem
cream cheese with homemade nut chocolate granola and banana
Upiekłam granole. Taką, którą kiedyś dostałam od Magdy. Pozwolę się więc zacytować:
"Słuchaj, z przepisem będzie ciężko, bo wszystko dodawałam na oko - jak mi czegoś brakowało to dodawałam. Na początku trochę cukru trzcinowego i ze 2-3 czubate łychy masła orzechowego (albo i więcej?) na patelnię i rozpuściłam. Powstał taki sos - brzydkiego koloru, ale to nic. Tata się na mnie dziwnie patrzył, co ja wyprawiam xD Do tego dosypałam trochę soli, wanilii, ekstraktu. Potem dosypałam płatki - tyle, żeby wszystkie były mokre od sosu. I na trochę odstawiłam, żeby resztę płynu 'wypiły'. Potem sypłam orzechów ziemnych - prażonych i niesolonych. Mogłam dodać więcej, ale mi brakło xD Potem upiekłam w piekarniku. Z pół godziny, w 175 st. C chyba. Zależy jaki masz prąd, grunt żeby przemieszać i żeby się nie przyjarała. A potem posiekałam czekoladę - Lind 85%, 70% i kilka kostek mlecznej. Łącznie może wyszło jej z 70 g - nie chciałam żeby przyćmiła orzechowy smak. To chyba tyle."
No i zrobiłam, tylko czekolady oprócz gorzkiej i mlecznej sypnęłam jeszcze białej. I cudowne było z serkiem i bananem. Ale w sumie to tą granolę mogłabym zjeść w całości nawet zupełnie solo.
Moja granola się skończyła... Coś czuję, że zaraz czeka mnie spotkanie z piekarnikiem, bo ten przepis mnie kusi!
OdpowiedzUsuńCudowny przepis :D I mimo tego 'brzydkiego koloru' brzmi dla mnie zachęcająco :D
OdpowiedzUsuńaż się uśmiechnęłam :)
OdpowiedzUsuńMoje robienie granoli wyglądało podobnie co w tym "przepisie" :)
OdpowiedzUsuńCzekolady zawsze się powinno dodawać na oko ;) bo wtedy można się pomylić i dodać więcej :P
OdpowiedzUsuńa gdzie luty bez słodyczy?:)
OdpowiedzUsuńHaha, ale genialny przepis :D
OdpowiedzUsuńZ czekoladą i orzechami najlepsza! Dzisiaj planuję jakąś zrobić :)
OdpowiedzUsuńPyszny przepis, skorzystam jak skończy mi się moja granola :D
OdpowiedzUsuńdo banana granola idealna! chociaż w sumie ona do wszystkiego musi być idealna, solo idealna. orzechowa z czekoladą moja ulubiona. :)
OdpowiedzUsuńo matko, zostaw coś na 21! musi być genialna! :D
OdpowiedzUsuńWszystkie książki kucharskie powinny być pisane w ten sposób;d
OdpowiedzUsuńTeż tak sądzę. Nawet najdłuższe przepisu od razu stały by się przyjemniejsze :D
UsuńFajny przepis, ja też kiedyś robiłam swoją granolę, dodałam do niej jeszcze suszone owoce, miód i wiórki kokosowe :) A serków homogenizowanych nie lubię, jak dla mnie zbyt wysoko przetworzone :)
OdpowiedzUsuńpaleblueme.blogspot.com
tak samo mam problem, aby nie zjesc upieczonej granoli zupełnie na solo :P ale białej czekolady jeszcze nie dodawałam, musze koniecznie spróbowac :D
OdpowiedzUsuń"przyjarała" <33333 granola super i piosenka bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńwww.foodandphoneaddicted.blogspot.com
Wygląda bardzo smakowicie :D
OdpowiedzUsuńHaha :D Ale pysznie wygląda ta granola , orzechowa ! ♥♥
OdpowiedzUsuńTakie przepisy są najlepsze. ;) Zresztą samą chyba jeszcze nigdy nie trzymałam się kurczowo żadnego przepisu, sypię na oko, albo do smaku.
OdpowiedzUsuńCudowny przepis! A granola pyszna zapewne! :)
OdpowiedzUsuńW takim razie muszę się zabrać za tą granolę ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam granole z serkiem homo i owocami! Miałaś przepyszne śniadanko :)
OdpowiedzUsuńSposób podania przepisu jest genialny :D
OdpowiedzUsuńA granola koniecznie do upieczenia *.*
ale obłędna granola!
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten przepis, a granola na pewno świetnie smakuje :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle wszystko wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńMniamuśna ! <3
OdpowiedzUsuńhttp://fitdevangel.blogspot.com/
przepis boski :D
OdpowiedzUsuńGenialna forma przekazania przepisu hah :D A granola sama w sobie wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńkradnę! kradnę! ;)
OdpowiedzUsuńrooobię w weekend, będzie się działo!
OdpowiedzUsuńzrobiłam.. umarłam od jej smaku... zachwyca! <3
Usuń