Jeśli mogę coś doradzić w kwestii pizzy (tak mi się teraz przypomniało)... Ja najbardziej lubię po prostu z dużą ilością warzyw, koniecznie oliwki, przyprawy ziołowe i dobra baza pomidorowa (z czosnkiem i pieprzem, żadnego ketchupu). Próbowałam wielu opcji i żaden wegański substytut sera nie sprawił, że pizza stała się lepsza od takiej warzywnej. :) Na gotową pizzę dobry jest sos czosnkowy na bazie wegańskiego jogurtu, białej fasoli albo namoczonych nerkowców/migdałów. Lubię też sypnąć takie coś: http://www.jadlonomia.com/2013/02/weganski-parmezan-z-migdaow.html Ostatnio jeszcze widziałam taki pomysł na pizzę, chyba warty wypróbowania: http://wegannerd.blogspot.com/2014/05/pizza-z-zielonymi-szparagami-z-hummusem.html
Ja dziś na śniadanie wciągnęłam amarantus ugotowany na mleku migdałowym z truskawkami (a właściwie na odwrót, bo truskawek było więcej, truskawkiiiii <3)
Nie wiem o co chodzi, ale się wtrącę (:D). Dobrze prawisz- dobry sos pomidorowy to podatawa sukcesu- czosnek, zioła, dobra oliwa, słodkie pomidory albo dobrej jakości z puszki, ocet balsamiczny też nie zaszkodzi. Z dodatków idealnie podkręcają smak suszone pomidory i pieczone/grillowane warzywa- papryka, bakłażan, cukinia i tak dalej. A jak nie pomidorowa pizza, to świetnie sprawdza się bazyliowe pesto, wegańskie rzecz jasna lub coś a'la pizza bianca, na sosie 'alfredo' z nerkowców na przykład.
Jeśli mogę coś doradzić w kwestii pizzy (tak mi się teraz przypomniało)... Ja najbardziej lubię po prostu z dużą ilością warzyw, koniecznie oliwki, przyprawy ziołowe i dobra baza pomidorowa (z czosnkiem i pieprzem, żadnego ketchupu). Próbowałam wielu opcji i żaden wegański substytut sera nie sprawił, że pizza stała się lepsza od takiej warzywnej. :) Na gotową pizzę dobry jest sos czosnkowy na bazie wegańskiego jogurtu, białej fasoli albo namoczonych nerkowców/migdałów. Lubię też sypnąć takie coś: http://www.jadlonomia.com/2013/02/weganski-parmezan-z-migdaow.html
OdpowiedzUsuńOstatnio jeszcze widziałam taki pomysł na pizzę, chyba warty wypróbowania: http://wegannerd.blogspot.com/2014/05/pizza-z-zielonymi-szparagami-z-hummusem.html
Ja dziś na śniadanie wciągnęłam amarantus ugotowany na mleku migdałowym z truskawkami (a właściwie na odwrót, bo truskawek było więcej, truskawkiiiii <3)
Miłej zabawy na koncercie ;)
Nie wiem o co chodzi, ale się wtrącę (:D). Dobrze prawisz- dobry sos pomidorowy to podatawa sukcesu- czosnek, zioła, dobra oliwa, słodkie pomidory albo dobrej jakości z puszki, ocet balsamiczny też nie zaszkodzi. Z dodatków idealnie podkręcają smak suszone pomidory i pieczone/grillowane warzywa- papryka, bakłażan, cukinia i tak dalej.
UsuńA jak nie pomidorowa pizza, to świetnie sprawdza się bazyliowe pesto, wegańskie rzecz jasna lub coś a'la pizza bianca, na sosie 'alfredo' z nerkowców na przykład.
Chodzi o pizzę z pulpetami fasolowymi, która "nie powaliła, ale była smaczna" :)
UsuńPanda, lubię pandy!
OdpowiedzUsuńOwsianka bardzo smczana miłego dnia <3
OdpowiedzUsuń