Strony

.1231. śniadanie w Pieninach

Pełnoziarniste tosty z paprykowym pasztetem sojowym i pomidorem.
Wholemeal toast with soybean pate and tomatoes.

Pada dzisiaj. Leniwie planujemy dzień, sącząc kawę i przegryzając tosty. Tosty z tostera, po którego wracaliśmy specjalnie do domu, będąc już trochę od niego. Chyba się opłacało. Ja pasztet sojowy, Mateusz tuńczyk z wody i widok na zamglone Trzy Korony w tle. I tak mi tu fajnie.

18 komentarzy:

  1. Ale zazdraszczam:) Kocham Pieniny i mogłabym wracać do nich tak często jak tylko się da. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale Ci tam dobrze :)
    Wypoczywaj!
    Paprykowy sojowy najlepszy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie wakacyjne śniadania :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie dziwię się, tak wyjazd we dwoje to wspaniała sprawa, nawet jeśli pada;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mniam, wygląda pysznie! ;)

    zapraszam
    www.kariandkari.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Góry uwielbiam za te piękne widoki! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Regeneruj się! A śniadanie apetyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazdroszczę. Tak zapytam, bo przymierzam się kupić. Dobry jest ten pasztet sojowy ?

    OdpowiedzUsuń
  9. O, pasztet sojowy. W lodówce mam pomidorowy, właśnie sobie przypomniałam jak bardzo lubię jego smak :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pieniny, czy pogoda jest czy też nie, zawsze są piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dlaczego postanowiłaś zostać weganką? Taka dieta na dłuższa mete niespecjalnie nam służy...Twoje posiłki teraz obfitują w błonnik, węglowodany i tylko białko roślinne pochodzące z soi, ciecierzycy itd. Dieta wegańska jest fatalna dla naszych jelit, zaśmiecasz tylko jelita dużą ilością glutenu.
    Ja sama po stosowaniu podobnej diet, tak sobie rozwaliłam brzuch, że pilnuje teraz jak mogę spożycie błonnika i węgli. Nie będę sie tu rozpisywać, ale informacji na ten temat jest mnóstwo. Polecam chociażby taki blog, ktory mnie uświadomił "tłuste życie".
    Rób co chcesz, ale dieta wegańska przynosi więcej szkód niż dobra:) nie masz jeśc duzych ilości nabiału, bo sama to odradzam, ale ryby, jajka jak najbardziej.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam alergię na jaja, nabiał i niektóre produkty mięsne, nie dzięki.

      Usuń
  12. Fatalna dla jelit? Zamiast pieprzyc glupoty za przeproszeniem przejdz na weganizm i zobaczysz jak jelita będą działać, Przejscie na ten styl odzywiania bylo najlepsza decyzja w moim zyciu, wiec chyba o czyms to swiadczy. Zwierzęta miesiozerne maja krotkie jelita przez co szybko trawia mieso, czlowiek nie jest miesozerny (długie jelita, dlatego miesa wolno sie trawi). Urodziłaś się z kłami zamiast zębów ze jesz zwierzęta? Druga sprawa jest taka, że są rozne rodzaje weganizmu. Ja polecam wysokowęglowodanowy witarianski(chociaż w 70%) weganizm. Moja dieta w 90% sklada sie z wegli i musze ci powiedziec ze nigdy nie czulam sie lepiej, nie mialam lepszych wynikow badan i moja forma nigdy nie byla na takim poziomie jaki jest .

    Swoja drogą blog tlustezycie odradzam. Nie ma gorszej diety niz paleo jaka jest tam propagowana.

    OdpowiedzUsuń
  13. te pomidory tak bardzo idealne <3

    OdpowiedzUsuń
  14. te pomidory tak bardzo idealne <3

    OdpowiedzUsuń