Strony

Fasolowe burgery i wegański majonez.


Wegańskie burgery chodziły za mną od momentu pierwszego spróbowania ich w Krowarzywa w Warszawie. Chodziły tak i chodziły, aż wpadł na mnie ten film z przepisem od Otwartych Klatek. Zanim go zobaczyłam, tkwiłam w przekonaniu, że zrobienie domowego majonezu to robota bardzo mozolna i odstraszało mnie to na kilometr. A że nie widziałam innego dobrego beznabiałowego sosu do burgerów, to i te zostawały przeze mnie cały czas odkładane. W tym momencie okazuje się, że zrobienie majonezu (ba! przegenialnego czosnkowego majonezu!) trwa nie więcej niż 3 minuty. Do tego przygotowanie burgerów, które zajęło mi nie więcej niż 15 minut. Tak, po 15 minutach mogłam jak dziecko cieszyć się z chrupiącego, sycącego i pysznego burgera. Teraz będę je pewnie powtarzać jak szalona i wam też polecam!



MAJONEZ SOJOWY
Składniki:
. pół szklanki mleka sojowego
. 1 szklanka oleju
. szczypta soli
. szczypta pieprzu
. łyżka musztardy
. 1-2 posiekane ząbki czosnku

Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki wrzucić do kielicha blendera i zmiksować na gładką, gęstą masę.

FASOLOWE BURGERY
Składniki:
. 1 puszka czerwonej fasoli
. 2 łyżki kaszy manny
. 1 łyżka oleju roślinnego
. 1 łyżka mąki pszennej pełnoziarnistej (lub zwykłej)
. przyprawy: sól, pieprz, zioła prowansalskie, dodałam też przyprawę do kurczaka
. 2 garści ziaren słonecznika
. bułka tarta do obtoczenia

. 4 bułki hamburgerowe lub inne (u mnie grahamki)
. sałata, pomidor, cebula i zielona papryka
. ketchup

Sposób wykonania:
Fasolę rozgnieść tłuczkiem lub krótko zmiksować, wymieszać z kaszą, mąką, olejem, przyprawami i słonecznikiem. Z masy uformować 4 kulki, po czym spłaszczyć je tak, by miały szerokość wybranych przez nas bułek. Tak przygotowane kotlety obtoczyć w bułce tartej i usmażyć na oleju.
Bułki przekroić na pół i podpiec chwilę w piekarniku, by stały się ciepłe i chrupiące. Posmarować je majonezem, ułożyć sałatę, fasolowy kotlet,  plastry pomidora, cebuli i papryki. Polać ketchupem, ewentualnie jeszcze majonezem, przykryć drugą połówką bułki i jeść :)

4 komentarze:

  1. wow, rzeczywiście wyszedł świetny, gęsty, a zarazem prosty majonez :) poza tym zapisuję do razu pomysł na burgery, robiłam już z fasoli, ale z pewnością jeszcze raz powtórzę w takiej wersji :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wegańskie burgery najlepsze :D i te z fasoli chyba nawet lepsze niż z soczewicy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. o kurde, musze taki weganski majonez zrobic <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak sobie myslalam zeby jutro zrobic sojonez, ale teraz juz wiem ze jutro bedzie i sojonez i te burgery :D dzieki za przepis :)

    OdpowiedzUsuń