hej! mam do Ciebie prośbę: czy mogłabyś poradzić coś jak naprawić osłabiony małą ilością jedzenia metabolizm? :( czy Ty miałaś z nim kiedyś problem? z góry dziękuję i pozdrawiam!
Stopniowo zwiększaj ilość kalorii, potem jakiś trening typu HIIT
a co jeśli nie liczyłam kalorii?i czy mogę już zacząć np insanity? (kondycję mam dobrą)
ja myślę że to za duże obciażenie dla organizmu by przy dużym niedoborze kalorii robić treningi interwałowe.
ta fasolka ma w sobie jakiś urok :)
mmm, wieku już nie jadłam fasolki! Chociaż nie powiem, wolałabym taką z polędwicą mojej mamy :)
Tzn. fasolkę robioną przez mamę z polędwicą wieprzową, nie mamy :P
Ten sok wygląda tak świeżo! Obłęd :)
I u mnie dziś fasolka w pomidorach na obiad :)
trochę amerykańsko :)
Bardzo lubię taką fasolę w towarzystwie jaglanki :)
wegańskie english breakfast :D
typowo angielskie śniadanie :)
hej! mam do Ciebie prośbę: czy mogłabyś poradzić coś jak naprawić osłabiony małą ilością jedzenia metabolizm? :( czy Ty miałaś z nim kiedyś problem? z góry dziękuję i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńStopniowo zwiększaj ilość kalorii, potem jakiś trening typu HIIT
Usuńa co jeśli nie liczyłam kalorii?
Usuńi czy mogę już zacząć np insanity? (kondycję mam dobrą)
ja myślę że to za duże obciażenie dla organizmu by przy dużym niedoborze kalorii robić treningi interwałowe.
Usuńta fasolka ma w sobie jakiś urok :)
OdpowiedzUsuńmmm, wieku już nie jadłam fasolki! Chociaż nie powiem, wolałabym taką z polędwicą mojej mamy :)
OdpowiedzUsuńTzn. fasolkę robioną przez mamę z polędwicą wieprzową, nie mamy :P
UsuńTen sok wygląda tak świeżo! Obłęd :)
OdpowiedzUsuńI u mnie dziś fasolka w pomidorach na obiad :)
OdpowiedzUsuńtrochę amerykańsko :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię taką fasolę w towarzystwie jaglanki :)
OdpowiedzUsuńwegańskie english breakfast :D
OdpowiedzUsuńtypowo angielskie śniadanie :)
OdpowiedzUsuń