Mam zamiar dzisiaj przebudować parę blogowych zakładek i odświeżyć je nieco, więc możecie spodziewać się paru zmian na blogu :) Jak na razie największą zmianą jest to, że znowu, tak jak kilka lat temu, zaczęłam sobie zapisywać przepisy, które koniecznie chcę wypróbować i wam pokazać. Robi się wiec trochę ciekawiej niż naprzemienne omlety i owsianki. Nie powiem, nowa dieta również trochę zainspirowała mnie do takiego ruchu. Misja: nie czuć, że jest się na diecie, jeść dużo, smacznie i jednocześnie redukować, to co jest jeszcze do zredukowania. Chyba daję radę, bo jem czekoladowe ciasto na śniadanie, a brzuch zmienia się na model sportowy ;D
czekoladowe ciasto fasolowe (przepis we wczorajszym wpisie) z masłem orzechowym i czekoladowym masłem orzechowym, gorące rozmrożone truskawki
chocolate bean cake with peanut butter and chocolate peanut butter, warm strawberries
Pyszna propozycja śniadania;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię słodkie śniadania :), ale ciasta na śniadanie jeszcze nie zdarzyło mi się jeść, chyba pora to zmienić... :-)
OdpowiedzUsuńTe czeko masło orzechowe zrobilas sama? ;)
OdpowiedzUsuńTo nutters of firmy felix
UsuńNie no, same pyszności. Jeść ciasto (do tego czekoladowe) na śniadanie, a brzuszek mieć piękny. Dla chcącego nic trudnego ;)
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie! :)
OdpowiedzUsuńWygląda super, ale u mnie jest taki problem, że jeżeli zacząłbym śniadanie od takich słodkości, to taki poziom cukru musiałbym utrzymywać cały dzień, a na to niestety nie mam za bardzo ochoty.. i co to zrobić.. chyba tylko można patrzeć :)
OdpowiedzUsuńZe "słodkości" są tu tylko truskawki, a one raczej aż tak cukru nie podnoszą ;) Reszta to niesłodzone dodatki :)
UsuńPatrząc na zdjęcia na insta- o ile jakoś na mnie Twój brzuch czy noga nie robi wrażenia (wiadomo, tyle się człowiek zdjęć na tumblrze czy innym pintreście naooglądał) to... Ręka!!! <3 Już nawet nie mówie o progresie, tylko... Wow. Mega. Gratulacje.
OdpowiedzUsuńA ciasto- jadła bym. Gdyby znaleźć takie w wersji wege...
Biegniesz w tym roku w Cracovii?
Dziękuję :* Taaa, tyle się człowiek naoglądał i sam się czuje cały czas nieidealny :D
UsuńNie biegnę. Nie biegam ostatnio za często i za długich dystansów, więc kiepsko bym tam wyglądała ;)
O, chcę te z masłem orzechowym! W sumie to obie wersje są z masłem orzechowym, także chcę cały talerz :D
OdpowiedzUsuńSmacznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńkocham to ciasto ♥ dobre jest z dżemem wiśniowym 100%, albo z malinami ♥
OdpowiedzUsuńmmmm no i zrobiłam się głodna!
OdpowiedzUsuńty to potrafisz rozpieszczać :p
OdpowiedzUsuńAle to wygląda... mniaaaaam!
OdpowiedzUsuńwow, jestem pod wrażeniem :})
OdpowiedzUsuń