Strony

Pełnoziarniste scones.

Kiedy pierwszy raz robiłam scones, były pyszne, chociaż ciasto wyszło trochę zbyt klejące i trudno było je formować. Pech chciał także, żebym przez przypadek usunęła ich zdjęcia...
Tym razem wszystko poszło po mojej myśli. Bułeczki wyszły idealne, lekko chrupiące z zewnątrz i miękkie w środku, maślane (niech was nie przeraża ilość masła, dużo tłuszczu zostało na papierze na którym się piekły :) Kolejny pomysł na leniwe śniadanie przed aktywnym dniem - zdaję sobie sprawę z tego, że nie każdego zadowolę takimi przepisami, bo słodkie śniadania albo się kocha albo nie, jednak mi się one szybko nie znudzą, więc musicie ze mną jakoś wytrzymać ;)


PEŁNOZIARNISTE SCONES /8 bułeczek/
1 i 1/2 cup (240ml) mąki pszennej pełnoziarnistej (drobnomielonej)
1/2 cup mąki pszennej razowej
1 łyżka proszku do pieczenia
3 łyżki cukru trzcinowego lub trochę mniej fruktozy
1/8 łyżeczki soli
5 łyżek zimnego masła, pokrojonego w drobne kawałki
1/2 łyżeczki aromatu lub ekstraktu waniliowego (tego można dać trochę więcej)
1/2 cup jogurtu naturalnego
1/2 cup mleka (użyłam sojowego)

Piekarnik rozgrzać do 220°C.
Mąki, proszek do pieczenia, cukier i sól lekko wymieszać. Do suchych składników dodać masło i wymieszać. Delikatnie połączyć z wanilią, jogurtem i mlekiem, aż będzie w stanie wyrabiać ciasto rękami. Uformować koło i podzielić je na 8 kawałków.
Blachę wyłożyć folią lub papierem do pieczenia, ułożyć scones i piec około 15 minut.
Smacznego.

Piekłam rano, tylko dla siebie z 1/4 podanych składników. Podałam z serkiem homogenizowanym naturalnym, dżemem jagodowym i prażonymi płatkami migdałów.

źródło przepisu: chocolateandcarrots

14 komentarzy:

  1. jakie fajne!
    takie... bezkształtne, urzekające.

    OdpowiedzUsuń
  2. Spisuję :)
    To jest prawdziwa przyjemność wytrzymywać z Twoimi śniadaniami :D

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawe :) chcętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam te Twoje przepisy na śniadania.
    Pełnoziarniste sconsy!
    Super.

    OdpowiedzUsuń
  5. ja również je uwielbiam ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Czym różni się mąka pszenna pełnoziarnista od mąki pszennej razowej?

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie razowa to typ 1850 lub 2000:
    http://www.zdrowazywnosc.lompart.pl/produkt,-10533
    pszenna pełnoziarnista - też z całego ziarna, ale drobno mielona np. ta lubella:
    http://www.lubella.pl/pl/Produkty/Kasze_i_maki/Maki/Pelnoziarnista

    OdpowiedzUsuń
  8. wspaniale buleczki:) to dopiero jest pyszne śniadanko:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bułeczki wyglądają na pyszne! Takie sniadanko to sama przyjemność i aż chce się wstawać :)

    OdpowiedzUsuń
  10. podoba mi się ich nietypowy kształt :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Upiekłam je dzisiaj na kolację w ramach szaleństwa i zjadłam jednego sporego (podzieliłam na 4 części) przełożonego mascarpone i miodem. Był lekko ciepły, więc serek cudownie się rozpuścił... Zakochałam się ♥ Cudownie maślane, sycące i w sam raz słodkie. Na pewno na śniadanie smakują jeszcze lepiej, upiekę kiedyś rano. WIELKIE DZIĘKI!

    OdpowiedzUsuń
  12. wszyscy mówią, że takie proste, a mi nie wyszły :( zrobiłam z Twojego przepisu, dodałam tylko cynamonu... małe, twarde, aczkolwiek pyszne w smaku gnioty.
    jak to możliwe, że nie wyrosły i w ogóle nie wyszły mi takie proste bułeczki? jaka powinna być konsystencja ciasta?

    OdpowiedzUsuń
  13. Upiekłam je dzisiaj na śniadanie, z małymi modyfikacjami, ale wyszły cudowne. Dziękuję bardzo za świetny przepis!! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pomocy! to moje drugie podejście do scones, niestety również nieudane..co robię źle? postępowałam zgodnie z przepisem (1/4składników) przy czym użyłam mąki orkiszowej i ciasto wyszło tak lejące i kleiste że pomimo dodawania mąki nie dało się uratować. Proszę o wszelkie wskazówka bo w końcu chciałabym być dumna z siebie i delektować się nimi na śniadanie;) a i czy w przepisie na pewno nie ma być jajka?

    OdpowiedzUsuń