Na otwarcie mojej "Naleśnikowej soboty" szukałam czegoś wyjątkowego, czegoś takiego jak np. kolorowe naleśniki. Znalazłam te, pyszne, zdrowe, a w dodatku kolejne z serii tych słodkości, które przemycają w sobie warzywa. Doskonałe.
KOLOROWE NALEŚNIKI
2 i 1/2 szkl. mąki (użyłam pszennej pełnoziarnistej, ale może być dowolna)
2 i 1/4 szkl. mleka roślinnego (dałam więcej)
odrobina syropu z agawy (opcjonalnie, jeśli preferujemy słodkie naleśniki)
szczypta soli
łyżka oliwy
2 łyżki soku z buraka
1/2 łyżki kurkumy
1/4 szkl. świeżego lub mrożonego szpinaku
dodatki np. dżem truskawkowy lub borówki, pokrojony w plasterki banan, ricotta (twarożek) wymieszana z syropem/miodem i ziarenkami wanilii
Zmiksować mąkę, mleko, sól i oliwę. Powinniśmy otrzymać ok. 800ml ciasta, które należy podzielić na 3 części. Odlewać najpierw 1 szklankę ciasta do osobnego naczynia i dodać do niego sok z buraka, następnie kolejną szklankę do drugiego naczynia i tu dodać kurkumę, a to co zostanie w blenderze zmiksować ze szpinakiem. Naleśniki smażyć na niewielkiej ilości oleju z obu stron.
Każdy z barwiących składników jest niewyczuwalny, więc można je podawać z każdym, nawet słodkim, nadzieniem (doskonałe z bananem, borówkami i słodką, waniliową ricottą).
Więcej zdjęć nie mam, ponieważ zostały pożarte ;)
źródło przepisu: weganie
Jakie piękne! :)
OdpowiedzUsuńJesteś Mistrz!
OdpowiedzUsuńSuper się prezentują, na taki przepis czekałam :D
OdpowiedzUsuńŚliczne!ja robię czerwone z pasta pomidorową, zielone z ziołami i żółciutkie także z kurkumą, ale Twoje równie rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńświetnie kolory :)
OdpowiedzUsuńsuper sprawa. moja mama używała soku z buraka jak robiła tort dla mojej siostry (jak to większość sześciolatek kocha różowy ;3). to świetny sposób żeby nie dodawać jakiegoś barwiącego syfu do jedzenia ^.^
OdpowiedzUsuństrasznie lubię, gdy jest kolorowo.
OdpowiedzUsuńJak kolorowo! To coś dla mojej małej kuzynki, która na obiad najchętniej jadłaby 7 dni w tygodniu naleśniki. ;) Ale oczywiście na słodko! ;P
OdpowiedzUsuńWyglądają iście bajecznie <3
OdpowiedzUsuńale ładne !! takie kolorowe! I tyle dobrych rzeczy mają:)
OdpowiedzUsuńświetne są takie kolorowe naleśniki;)
OdpowiedzUsuńurocze
OdpowiedzUsuńKolorowe naleśniki są urocze! :) Jak z bajki!
OdpowiedzUsuńwyglądają rewelacyjnie :)!
OdpowiedzUsuńNieziemskie! Spotkałam się kiedyś z przepisem na te kolorowe, ale nigdy ich nie robiłam.. a dziś zazdroszczę Ci tych małych cudaczków :)
OdpowiedzUsuńmożemoże uda się jutro zrobić placki, może! <3