Strony

.177.


owsianka z mlekiem sojowym, syropem klonowym i masłem, zielone smoothie (szpinak, jabłko, ananas, banan, mleko sojowe waniliowe)
oatmeal with soy milk, maple syrup and butter, green smoothie (spinach, apple, pineapple, banana, vanilla soy milk)

37 komentarzy:

  1. Smoothie ma świetny kolor. :D I ciekawy pomysł ze szpinakiem. Jego smak był wyrazisty, czy bardziej stłumiony przez resztę?

    OdpowiedzUsuń
  2. hehe, w pierwszej chwili myślałam, że na pierwszym zdjęciu są pierożki xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Talvi: Robiłam już drugi raz coś podobnego i muszę powiedzieć, że wychodzi pyszny. Smak jest ledwo wyczuwalny, czuć przede wszystkim wyraźny aromat owoców. Polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo chciałabym spróbować owsianki/kaszy manny z masłem, ale nie wiem kiedy i ile się go dodaje... podpowiesz? :)
    a koktajl wygląda baaaaaardzo smakowicie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dodaje się go na końcu. Nakłada na ciepłą kaszę/owsiankę, polewa syropem lub posypuje cukrem, a potem miesza. Mama nie robiła Ci kaszki z masłem jak byłaś mała? To identycznie to samo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z masłem? Chyba by mi nie posmakowało... Chociaż musiałabym spróbować, żeby się przekonać. Nie lubię zapachu rozpuszczanego masła, więc musiałabym go dodać niewiele, żeby ten zapach był mało wyczuwalny :) Tak czy inaczej śniadanie prezentuje się super, zwłaszcza ten koktajl Shreka :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Maślana owsianka - tego nie próbowałam, ale kaszę mannę mama mi robiła w dzieciństwie. Jakie to cholerka było pyszne! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. w ameryce je się z tego co wiem owsiankę z masłem i solą oO'
    muszę zainwestować w syrop klonowy!
    pycha koktajl.

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam owsiankę :)
    Czytałam na blogu w jaki sposób ją robisz i mam pytanie. Co daje wcześniejsze zalanie płatków na noc? Krócej się później gotują czy może mają lepszy smak?

    OdpowiedzUsuń
  10. Kusi mnie ten szpinak, ale chyba jednak się nie odważę ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Taki smak z dzeciństwa ta maślana owsianka;),muszę kiedyś spróbować.Super smoothie!

    OdpowiedzUsuń
  12. slyvvia, właśnie nie... nigdy nie jadłam, nigdy w życiu, w ogóle właściwie nie jadłam nigdy owsianek domowych i kaszek, jedyne to te kupne z proszku jak już do postawówki chodziłam. A wcześniej były kanapki i mleko z kulkami nesquik :D.
    a ile tego masła sie daje?

    OdpowiedzUsuń
  13. Z masłem? Nie próbowałam, chociaż słyszałam o owsiance zapiekanej z masłem. ;) To wydaje się ciekawa propozycja, kiedyś trzeba będzie ją przetestować. No i ciekawa jestem smaku tego smothie. ;>

    OdpowiedzUsuń
  14. Pożywnie i pysznie:-) Ten smak masła jest wyczuwalny? Piłam kiedyś smoothie, który miał identyczny kolor tyle, że był z pietruszki:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Anonimowy: Owsianka ma bardziej kremową konsystencję, a także szybciej się gotuje (co jest bardzo przydatne w czasie roku szkolnego).
    monami: Ja gorąco polecam, warto sę skusić, bo jest pyszny :)
    Emma: Masła daje się tyle ile się chce i ile się lubi ;) Dałam może z łyżeczkę.
    Przygody kulinarne: Zależy ile się go da, ja lubię z lekkim posmakiem (niepełna łyżeczka), kojarzy mi się z dzieciństwem, bo mama zawsze robiła mi tak mannę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zawsze mnie zaskakują Twoje odważne kompozycje smakowe smoothie :) Jeśli chodzi o owsiankę, to mi przypomniałaś, że już dawno chciałam się przełamać i spróbować!

    OdpowiedzUsuń
  17. fajny pomysł z tym masłem. kaszkę od zawsze z nim jadłam, to czemu nie owsiankę? ;)

    pyszny i zdrowy koktajl ci wyszedł :D.

    OdpowiedzUsuń
  18. Z masłem owsianki nigdy nie jadłam, tylko kaszę manną, ale może kiedyś spróbuję ;) A koktajl jest genialny :)

    OdpowiedzUsuń
  19. to zielone smoothie bombowe.
    podoba mi się!


    http://www.karmel-itka.blogspot.com
    http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Smacznie wygląda;-) Ale jak czytam niektóre komentarze odnośnie tego masła, ile sie go daje itd...to sobie myślę, że to jest juz popadanie w jakaś paranoję,przecież niech każdy je tyle ile uważa za słuszne.:|

    OdpowiedzUsuń
  21. ale bym wszamała wszystko:D

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie lubię masła, ale wyglada kusząco ta owsianka. A syrop klonowy od dawna mnie kusi. Używam tylko z agawy. Więc nie znam smaku x3

    OdpowiedzUsuń
  23. Anonimowy, masz na myśli moje pytanie o ilość masła? Bo więcej komentarzy tutaj na ten temat nie widzę.

    OdpowiedzUsuń
  24. tak jeszcze zapytam z ciekawości: z jakich proporcji robisz owsiankę? ^^

    OdpowiedzUsuń
  25. Tak raczej o ciebie, ale nie chciałam wskazywać palcem. Po prostu nei rozumiem tego twojego odliczania i sugerowanie się czyimś jadłospisem... Jeśli ci napiszę, że użyła pół kostki masła, to też taką sobie zrobisz? Albo mniej niż łyżeczką, to też tyle tylko użyjesz? :| Jedź tyle ile musisz, do SWOJEGO smaku, a nie cudzego.
    Tyle.

    OdpowiedzUsuń
  26. Ciekawa jestem, czy jesteś tym anonimowym, który lubi się tak mądrzyć na moich blogach ^^
    a wracając do masła: tak, gdyby Sylwia napiasała, że należy dodać pół kostki masła, to bym dodała ufając, że tak powinno być. NIGDY nie robiłam owsianki/kaszy z masłem, ani ja, ani moja mama, ani moja babcia. Nie wiem ile się daje, żeby wyczuć jego smak.
    w ogóle u mnie nigdy się takich rzeczy nie jadało, jak dzisiaj zapytałam mamy, czy słyszała kiedyś o owsiance z masłem, to rzekła "cooooo? z masłem? wiesz dobrze, że nie jem owsianek, ale jeszcze z masłem ?!".

    OdpowiedzUsuń
  27. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  28. PS
    dobra, z tą połową kostki przesadziłam. Ale chyba po to daje się przepisy (lub prosi o uściślenie), żeby się nimi sugerować, tak?
    Jeśli ktoś pyta, w jakieś proporcji w owsiance powinno być mleko i płatki to nie po to, żeby obliczyć kaloryczność (tak, wiem, że to Ci chodzi po głowie), tylko aby nie spalić płatków/nie niedogotować owsianki ani nie przesadzić w drugą stronę.

    OdpowiedzUsuń
  29. Jetsem na TAK, jeśli chodzi o owsiankę! :)

    OdpowiedzUsuń
  30. owsianki bym nie ruszyła (uprzedzenia z dzieciństwa;p) ale zielone smoothie robi wrażenie :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Emma: Przepis jest na makaronirodzynka.
    ps. W pewnym stopniu zgadzam się z Anonimowym. U mnie też nigdy nie robiło się owsianek... Sama zaczęłam eksperymentować i sama utworzyłam przepis najbardziej mi odpowiadający ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. fakt, ale jednak wyczuwam, że Anonimowy doszukuje się w moim myśleniu podtekstów chorobowych, co specjalnie miłe nie jest ;-).
    w każdym razie dzieki,

    OdpowiedzUsuń
  33. muszę w końcu kupić ten syrop :) chyba że polecasz jeszcze jakiś inny :> , ten ostatnio u cioci jadłam właśnie z owsianką (ale budyniową) i strasznie mi posmakował :D

    OdpowiedzUsuń
  34. To chyba mój ulubiony syrop, gorąco polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Czy owsianki zawsze wychodzą Ci słodkie?. Czy słodkich nie lubisz?. Zrobiłam dzisiaj z budyniem czekoladkowym i bananem i znalazła się yy, w koszu, bo nie była nic słodka prawiexD.
    Co robie nie tak?xD
    CCzeko.ladkowA

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie robię zbyt słodkich, więc jeśli takie lubisz dodaj więcej miodu/syropu/cukru :)

    OdpowiedzUsuń