pełnoziarniste cukiniowe pancakes z orzechami włoskimi, kawową czekoladą ritter i syropem klonowym
whole wheat zucchini pancakes with walnuts, ritter coffee chocolate and maple syrup
whole wheat zucchini pancakes with walnuts, ritter coffee chocolate and maple syrup
Musze się kiedyś skusić na cukinię na słodko. :D A te ritterowskie czekolady już któryś raz widzę u Ciebie i zastanawiam się, czy różnią się czymś od zwykłych smakowych czekolad? Bo nigdy takich nie próbowałam. ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jestem na tak! Cukinia w plackach smakuje świetnie. :)
OdpowiedzUsuńMuszę wyczaić u siebie w mieście tą czekoladę!! ;D
OdpowiedzUsuńMają w sobie coś eleganckiego. Właśnie tak lubię najbardziej: mamy bazę w postaci zdrowego warzywka w połączeniu z nutką grzesznej słodyczy. Na pewno są pyszne, robię rezerwację kuchni na sobotni poranek :)
OdpowiedzUsuńChcę! Podziel się proooszę :);**
OdpowiedzUsuńZdążyłaś rano usmażyć placki? oO
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie :). Pycha ;3
OdpowiedzUsuńSue: Jadłam je wczoraj na obiadokolację, zostawiłam sobie 3 z siedmiu na śniadanie :D
OdpowiedzUsuńOdgrzewasz w mikrofali? Nie robią się.. gumowate? ;P
OdpowiedzUsuńHej. Mam do ciebie pytania, odnośnie jedzenia słodyczy...Bo ja tak samo jak Ty, preferuje wybieranie tych zdrowszych słodkości, ale zaczynam się zastanawiać czy to tez nie jest przesada. Codziennie mogłabym jeść właśnie jakieś zdrowe słodkie racuszki, batony z płatków , syrop klonowy itd...Co o tym myślisz? Bo w twoim jadłospisie widzę, że nie masz ograniczeń co do jedzenia słodkich rzeczy, ciast, czekolady. Nie masz takich obaw o tycie czy coś..bo ja niestety mam;(
OdpowiedzUsuńAnonimowy: Miałam, ale ostatnio uwolniłam się od tej chorej obsesji. Wszystko jest dla ludzi i w rozsądnych ilościach naprawdę nie zaszkodzi, nawet codzienne jedzenie pysznych słodkości będzie ok :)
OdpowiedzUsuńSue: W mikrofali i wcale nie robią się gumowate, odgrzewałam już tak bardzo dużo razy. Placki na nowo robią się puszyste jak zaraz po usmażeniu i tak też smakują :) Ważne tylko, żeby nie wkładać ich na noc do lodówki, ale zostawić np. tylko przykryte woreczkiem/folią.
OdpowiedzUsuńCzekolada Ritter- dzięki niej polubiłam znów mleczną :) W Niemczech robią ją dużo lepszą. Moją ulubioną jednak na zawsze chyba pozostanie gorzka Lindt :)
OdpowiedzUsuńA co do wypowiedzi Anonimowej: takie rzeczy jak racuszki, syrop klonowy czy batoniki z płatków (te domowe) nie traktuję nawet w kategorii słodyczy- to codzienność :D
mmm.. rozpływam się jak patrzę na te zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńrównież chwalę sobie tę firmę czekoladową ;P
fajny jesienny klimacik mają te placki ;)
OdpowiedzUsuń