Strony

Gofry na obiad, jesień i kukurydza.


Mimo tego całego narzekania i nostalgii związanej z odejściem lata, muszę powiedzieć, że lubię jesień. Zbieram ostatnie maliny, resztki kwaśnych jeżyn i podglądam malutki krzaczek jeszcze zielonych poziomek, który niespodziewanie pojawił się w ogrodzie. Na ciele czuję opadającą mgłę i chłód poranka, a w kuchni zapach cukinii, dyni, cynamonu lub czekolady. Próbuję nowego lub przeglądam rozpadające się, stare zeszyty i książki z przepisami, nie mogąc się zdecydować na cokolwiek. Przy szarzejącym obrazie za oknem i notatkach z fizyki, czekam na ukochane mandarynki i polewam gofry ciepłym syropem.



KURCZAK I SŁODKIE KUKURYDZIANE GOFRY /2 porcje, 6 gofrów/
1 / 4 szkl. syropu klonowego 

1 / 4 szkl. + 1/2 łyżeczki octu jabłkowego
sól i pieprz  
3 / 4 szkl. mąki pszennej (może być pełnoziarnista)
1 / 4 szkl. mąki kukurydzianej 
1 / 3 łyżeczki proszku do pieczenia
1 / 4 łyżeczki sody oczyszczonej  
1 / 2 łyżeczki soli  
2 jajka  
2 łyżki masła, stopionego 
1 szkl. mleka
1 szkl. słodkich ziaren kukurydzy

1 / 2 łyżki oliwy z oliwek  
2 szkl. gotowanego kurczaka, pokrojonego w kostkę  
2 szkl. cukinii, pokrojonej (w oryginale 1 szklanka)
zioła prowansalskie (mój dodatek)


Umieścić syrop klonowy i 1/4 szklanki octu na małej patelni. Posypać solą i pieprzem. Doprowadzić do wrzenia. Zmniejszyć ogień i gotować na wolnym ogniu, aż zgęstnieje, około 10 minut.
W misce wymieszać mąkę, proszek do pieczenia, sodę i sól. W drugiej misce wymieszać jajka, masło, 1 / 2 łyżeczki octu i mleko. Wlać to do suchych składników. Dodać ziarna kukurydzy. Wymieszać, do połączenia i odstawić na 5 minut.
Rozgrzać gofrownicę i piec gofry.
Na dużej patelni rozgrzać oliwę z oliwek. Dodać kurczaka, cukinię i zioła. Smażyć, aż cukinia lekko zmięknie i kurczak będzie zrumieniony. Podawać na kukurydzianych gofrach, polać ciepłym sosem.


źródło przepisu: agoodappetite

19 komentarzy:

  1. O kurczę, no to mnie zagięłaś. Gofry na obiad, gofry z kurczakiem i cukinią, i jeszcze ta mąka kukurydziana w przepisie... Nie spodziewałabym się.
    A jesień... Och, ja po prostu nie lubię zimna. Kiedy jednak siedzę w cieple, mam względem niej uczucia podobne do Twoich. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurczaka w takim wydaniu,to ja jeszcze nie jadłam;),ale zachęcają mnie te kukurydziane gofry,muszą być świetne z całymi ziarnami w środku;d

    OdpowiedzUsuń
  3. Gofry na słono - mistrzostwo!
    Ja kocham jesień za złote liście, kasztany, grzyby, dynię... niech tylko pozostanie taka, jaką jest teraz, ciepła i słoneczna. :D

    OdpowiedzUsuń
  4. To coś nowego! Obiad w postaci gofrów, z kurczakiem w dodatku. ;)
    Jesień nie jest taka zła, wystarczy jej się głębiej przyjrzeć. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. wytrawne gofry? odważne smaki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. gofry są jak placki i pancakesy - czy na słodko, czy wytrawne - zawsze raj dla podniebienia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ciekawe połączenie, nigdy takiego nie widziałam ale wygląda fenomenalnie, jak zresztą wszystko u Ciebie.
    Ja jesień kocham, uwielbiam i jest dla mnie najbogatszym sezonem pod względem różnych rzeczy do jedzenia, doznań smakowo węchowych, i wizualnych też.

    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  8. Jejku, jak - inaczej! Nie spotkałam się dotąd z pomysłem zjedzenia gofrów na obiad, w wersji wytrawnej. Oryginalnie i na pewno ciekawie musiało to smakować. :)
    Ja nie mogę powiedzieć niczego bardzo negatywnego dotyczącego jesieni. W każdej porze roku znajdzie się coś co lubię, więc i w jesieni również. Są jabłka jesienne, kolorowe liście i dynie (Halloween już niebawem! <3) i kasztany!

    OdpowiedzUsuń
  9. NIgdy nie jadłam takiego połączenia! Szkoda, że nie mam gofrownicy, miałaby pomysł na kolejne danie! Zazdroszczę krzaczka poziomek!

    OdpowiedzUsuń
  10. Rany tak bym tego nigdy nie połączyła! Jestem pod wrażeniem i bardzo chętnie bym spróbowała:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Były już u mnie na śniadanie i kolację, ale na obiad to jeszcze nie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Gofry na słono? Ciekawa propozycja, gofry z kurczakiem!

    OdpowiedzUsuń
  13. jestem jedną z nielicznych osób które wolą jesień od lata ;3
    przepis na gofry bardzo oryginalny i na pewno bardzo smaczny.
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. No proszę, gofry na słono! Nigdy nawet bym o tym nie pomyślała, a wygląda świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. czasem człowieka przyciśnie do takich połączeń ;)
    sama najczęściej robię gofry z serem pleśniowym!
    Yummy & Tasty

    OdpowiedzUsuń
  16. ciekawa propozycja na kurczaka, odważnie i smacznie!

    OdpowiedzUsuń
  17. wytrawne gofry? ja po prostu muszę zainwestować w gofrownicę. Genialny pomysł! :)

    OdpowiedzUsuń