Strony

.259.


jajecznica, bułka z masłem, koktajl (banan, jabłko, jogurt, szpinak, mielone siemię)
scrambled eggs, bread and butter, smoothie (banana, apple, yogurt, spinach, ground flaxseed)


Ostatnio ciągle gdzieś pędzę. Nie mając czasu na chwilę oddechu, sama dokładam sobie kolejne obowiązki. W wolnej chwili nie siedzę bez sensu przed komputerem, jak dawniej, ale wychodzę lub coś piekę. O tak, mogę piec i jeść. Mogę podbierać choć okruszek za każdą, niby bezcelową wyprawą do kuchni. Chowam się między stosami nieotworzonych jeszcze książek. Na stole leży mój dziennik ćwiczeń i nie wiadomo kiedy zapełniają się kolejne kartki. Drugi aerobik już za mną i wiem, że tak szybko z niego nie zrezygnuję. W potoku zdarzeń coraz lepiej adaptuję się do tego, co nowe. Mijają zakwasy i kolejne dni. Zaraz moje urodziny, maraton pisania listów z Amnesty International, kiermasz, potem Święta, Nowy Rok, półmetek... Dziękuję. Może Ty/Wy/Oni jeszcze nie wiedzą za co, ale dziękuję.

21 komentarzy:

  1. Nieśmiertelne bananowo-szpinakowe połączenie, ach.

    Cóż, czasem nadmiar obowiązków paradoksalnie sprawia, że zaczynamy je wszystkie ogarniać, a nawet stawiać sobie kolejne, dodatkowe cele. Mi też się to zdarza. Przy okazji, działasz w obronie praw człowieka? Miło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, należę do grupy Amnesty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Slyvvia, ty jesteś normalnie wzorem nastolatki! :D Podziwiam cię, za to, że się tak udzielasz, skaczesz, biegasz, gotujesz..! Zdolniacha! ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Musze w końcu spróbować szpinaku na słodko. Na słono mi niezbyt smakuję, to może w takiej formie polubię. ;) No i również podziwiam za niesamowity tryb życia. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ale mocno zielony koktajl, wygląda jak sam szpinak :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Popieram Sue. Jesteś genialna. x3
    A koktail tak pysznie gęsty. Mniam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Naprawdę tam były banany ze szpinakiem :) niesamowite połączenie ;) dobre to było ??

    OdpowiedzUsuń
  8. Mm pyszna jajeczniczka i energetyczny zielony koktajl :)

    OdpowiedzUsuń
  9. :D jak ja Cię podziwiam :D popieram amnesty :D

    OdpowiedzUsuń
  10. agnieszka: Robiłam już kilka razy podobne koktajle i muszę powiedzieć, że są pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. no, no...
    pysznie od rana, jak zawsze!

    http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com
    http://www.karmel-itka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Moje życie też pędzi jak szalone. Jajecznicę uwielbiam, kotajl shrekowy nieziemski kolor ma, a w zasadzie ziemski haha:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie marnujesz ani chwili. Podziwiam:) Pozytywne śniadanko^^

    OdpowiedzUsuń
  14. :D gdybyś kiedyś miała ochotę na jakieś wspólne gotowanie to jestem za :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Tenn koktajl wygląda bajecznie, łyżką można jeść. Uwielbiam szejki wszelkiego rodzaju, zwłaszcza z dodatkiem warzyw

    OdpowiedzUsuń
  16. PS Mogłabyś mi na czym polega bycie wolontariuszem Amnesty:)?

    OdpowiedzUsuń
  17. Połączenie składników w koktailu bardzo intrygujące ,jeszcze z czymś takim się nie spotkalam .Chyba muszę spróbować ,żeby zaspokoić ciekawość .
    Tak intensywne i ciekawe życie to jest to co lubię u siebie i innych .Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  18. Jaki świetny shrekowy koktajl :) Wygląda bajecznie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Amy: Różnego rodzaju warsztaty np. na temat obrony praw kobiet, środowiska naturalnego, ludzi źle traktowanych. Wycieczki w ważne miejsca z związane z tą tematyką. Manifesty. Najważniejsza i najbardziej owocna akcja to maraton pisania listów - odręcznie pisząc listy w sprawach np. niesłusznie przetrzymywanych osób, zwracamy się do głów państw i organizacji.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciekawe zajęcie, nigdy nie myślałam o czymś takim. Podziwiam, że znajdujesz na to wszystko czas. Ja się tak łatwo nie wyrabiam, nauka pochłania tyle mojej energii, że ćwiczę góra 3 razy w tygodniu ostatnio. Staram się zwiększyć tę liczbę jak tylko mogę, ale bywa różnie...
    I znów te Shrekowy koktajl :) Muszę kiedyś wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam być taka zabiegana. Aż Ci zazdroszczę.
    Poszukuję pracy, zaraz musze odbyć praktyki w przedszkolu.
    Ale dni mam strasznie nudne.
    Chcę się czuć potrzebna, kurczę.

    Pozdrawiam, P.

    OdpowiedzUsuń