PIECZONE ZIEMNIAKI Z PESTO /1 porcja/
3 małe ziemniaki
1 łyżeczka pesto
chlust oliwy
Ziemniaki wyczyścić i pokroić w ósemki. Wymieszać z pesto i wyłożyć na natłuszczonej blasze. Piec ok.25 minut w 180°C.
Razem z ziemniakami upiekłam brokuła, szpinak i groszek. Podałam z sadzonym jajkiem.
pyszny i zdrowy, wege obiad. uwielbiam! muszę wypróbować ziemniaki z pesto :)
OdpowiedzUsuńTaki obiad kojarzy mi się z typowo letnim popołudniem :) Młode ziemniaki, jajko sadzone i do tego kefir- pyszności.
OdpowiedzUsuńTak podany obiad je się oczami!!!:)
OdpowiedzUsuńPrawdziwa pochwała prostoty. Pyszny, prawdziwie letni obiad. ;)
OdpowiedzUsuńMniam! Lekki, smaczny obiad. Uwielbiam takie chrupiące ziemniaczki! :)
OdpowiedzUsuń:D a brokuła takiego surowego wsadziłaś i się upiekł>?
OdpowiedzUsuńTak, surowego i się upiekł ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam rozpływające się żółtko
OdpowiedzUsuńpuiękne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńPyszny zielony posiłek :)
OdpowiedzUsuńPysznie, soczyste kolory! Aż się chce wcinać ;)
OdpowiedzUsuńproste i smaczne
OdpowiedzUsuńTe ziemniaki z pesto muszą być genialne! Jak tylko zakupię pesto verde, to zrobię takie :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńszpinak i groszek też upiekłaś?? o.0
OdpowiedzUsuńWszystko razem wygląda pysznie! ;)
Wygląda rewelacyjnie. Takie optymistyczne danie:)
OdpowiedzUsuńTak pieczone - z pesto jeszcze nie jadłam. Ciekawe.
OdpowiedzUsuńTe wypływające żółtko wygląda fantastycznie. Bardzo lubię takie sadzone jajka :)
idealne jajo sadzone! patrzę i zbieram ślinę :))
OdpowiedzUsuńpesto rosso, bazyliowe, jeszcze inne czy obojętnie jakie? :)
OdpowiedzUsuńBazyliowe genovese
OdpowiedzUsuń