Strony

.307.

owsianka z mlekiem sojowym waniliowym, miodem, migdałami i duszonymi suszonymi morelami
oatmeal with vanilla soy milk, honey, chopped almonds and dried apricots

25 komentarzy:

  1. Widzę, że u Ciebie równie leje jak z cebra ;x Ta pogoda to jakaś masakra.
    Dobrze, że pyszne śniadania umożliwiają wstąpienie promieni słońca do pokoju choć na chwilkę ^^

    Pyszne Połączenie.

    OdpowiedzUsuń
  2. miód <3 narobiłaś mi ochoty , a niestety u mnie w domu już się skończył a babcia ciągle zapomina kupić ; )

    OdpowiedzUsuń
  3. potrzebuje pomocy . mogłabyś mi powiedzieć , dlaczego dodaje bloga do obserwowanych mając już ich trochę i kiedy na drugi dzień czy nawet po 1 minucie wchodzę to nie ma go na liście . czy jest jakaś ograniczona liczba obserwujących blogów ;d ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooo pysznie! Duszone suszone morele musiały być przepyszne :)
    x

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję ^^ Ale kto to mówi ? To u Ciebie ciągle wpadam na coś, czym robisz mi smaka ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. haha, zaczęłam się śmiać jak zobaczyłam z miodem i migdałami- u mnie to samo, tylko zamiast moreli - dżem truskawkowy;D

    OdpowiedzUsuń
  7. duszone morele? a cóż to takiego :D ale wygląda pycha!

    OdpowiedzUsuń
  8. everyday i wake up early: Nie wiem dlaczego tak się dzieje, nie ma ograniczającej liczby.

    OdpowiedzUsuń
  9. everyday i wake up early: chodzi Ci o to,że blog nie wyświetla Ci się w Twoich linkach? Jeśli tak- to musisz na bieżąco dodawać do linkowni blogi obserwowane. Edytuj-> dodaj blogi obserwowane/z listy i zaznacz które chcesz dodać=)

    Duszone morele? Intrygujesz mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Cieplutka owsianka, kiedy za oknem deszcz - zdecydowanie lubię. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. też miałam mieć dzisiaj owsiankę, ale zachciało mi się placków;) więc będzie jutro.
    fajne te duszone morele:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawa jestem tych duszonych moreli. A owsianka pyszna jak zawsze! ; )

    OdpowiedzUsuń
  13. Pycha śniadanko:). Moje dzisiaj wyglądało tak: jogurt naturalny, musli + rodzynki, daktyle i suszone śliwki. Do tego dodałam pokrojoną brzoskwinię z puszki :).

    OdpowiedzUsuń
  14. Pyszne, rozgrzewające śniadanko :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zazdroszczę tych moreli i współczuję deszczu;). U mnie dzisiaj prawdziwa zima!

    OdpowiedzUsuń
  16. Pyszności , aż czuję zapach tych moreli !
    U mnie też deszcz za oknem, przez to najchętniej bym spała :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawy sposób na smaczne śniadanko:)
    Muszę spróbować.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. tak coś podejrzewałam, bo u Ciebie tradycją jest ricore z mlekiem sojowym :)

    OdpowiedzUsuń
  19. that would be great for breakfast.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ech, mleko sojowe... Dlaczego jest takie drogie? :P

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale pyszne kolory! I tak klimatycznie z tym deszczem za oknem.... od razu wiadomo, że czas na małe co nie co :)

    OdpowiedzUsuń
  22. owsianka wprost idealna na taką pluchę za oknem.
    sycąca, ciepła - rozgrzewająca i tak wspaniale letnia dzięki tym morelom. no, i tak optymistycznie pomarańczowa!

    OdpowiedzUsuń
  23. owsianka jak zawsze ciekawa i z fajnymi dodatkami.

    OdpowiedzUsuń
  24. w sam raz na deszczowy poranek jak dziś.

    OdpowiedzUsuń