Strony

.308.

jogurt i twaróg z bananem, musli i malinami, gofr kukurydziany
yogurt and quark with banana, muesli and raspberries, corn waffle
"Tu nie chodzi o to, że ciało więcej nie umie, to siedzi w twojej głowie. Nie blokuj się."
instruktorka aerobiku

31 komentarzy:

  1. podobają mi się te mrożone malinki... u mnie podobne, choć zawsze lądują w gorącej owsiance...

    OdpowiedzUsuń
  2. o jaaa masz mrożone maliny ! zapamiętać: zrobić zapas letnich owoców !
    wygląda pysznie !

    OdpowiedzUsuń
  3. yummy ^^ no instruktorka ma pełną rację :>
    dasz rade :D

    OdpowiedzUsuń
  4. pyszne śniadanko w styczniowy sobotni poranek:)

    OdpowiedzUsuń
  5. takie banalne ale jakie pyszne!

    OdpowiedzUsuń
  6. fajny ten tekst instruktorki :D aaa jakie to musli?

    OdpowiedzUsuń
  7. Mądra kobieta z tej instruktorki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pysznie <3
    A instruktorka trafiła w 10. !

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne śniadanie i bardzo mądry cytat

    OdpowiedzUsuń
  10. ale wspaniałe śniadanko :)

    http://wszystkoogotowaniuks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Już bym chciała by na krzaczkach były świeże, uraczę się jednak Twoimi. Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  12. Maliny! Jak ja ich dawno nie jadłam! Nawet w wakacje nie udało mi się kupić. :P
    Takie śniadanka są najlepsze, dużo białka, owoce i słodkie musli :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetnie to wygląda ! Też chcę maliny w zimie !:D W tym roku muszę zamrozić więcej owoców, bo teraz mam jedynie truskawki :<

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja Wielki Post wykorzystywałam do niejedzenia mięsa mielonego. Kiedyś nie znosiłam, teraz, po diecie mogę jeść i jeść. Aż dziwne, jak się smaki zmieniają :)
    W tym roku także planuję odstawić słodkości na Wielki Post, a będzie to wyzwanie, bo w trakcie mam urodziny ;P

    Gratuluję wytrwałości :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Maliny i gofry, lato <3.

    A słowa usłyszane od przypadkowej osoby mogą się stać mottem życiowym.

    OdpowiedzUsuń
  16. maliny! strasznie za nimi tęsknię...

    OdpowiedzUsuń
  17. Maliny, jak słodko ^^ Same dobre rzeczy jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Siaśka: Wymieszane resztki czekoladowej i dyniowej granoli.

    OdpowiedzUsuń
  19. stała czytelniczka7 stycznia 2012 17:38

    Czy możesz jeszcze raz napisać z jakich płyt do jogi korzystasz i którą najbardziej polecasz?

    OdpowiedzUsuń
  20. http://srvimg09.tablica.pl/images_tablicapl/6485293_1_644x461/joga-plyta-zielona-gora_rev001.jpg

    http://sportowo-medyczna.pl/images/img_bg/astanga_%20joga.jpg

    http://mmo.pl/1943-774-thickbox/joga-odchudzajaca.jpg

    To moje trzy ulubione, ćwiczę na zmianę, ale najlepsza chyba 1.

    OdpowiedzUsuń
  21. podobają mi się te gofry! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Twoje jedzonko zawsze wygląda tak cudownie!

    OdpowiedzUsuń
  23. To wyglada tak smakowicie!!

    OdpowiedzUsuń
  24. so delicious! i love your photography, it's beautiful.

    M.

    OdpowiedzUsuń
  25. Takie śniadania mogłabym jeść codziennie z różnymi owocami. Pychota :)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  26. super to wyglada. szkoda że nie mam gofrownicy :(( bu

    OdpowiedzUsuń