Strony

Niecodzienny gulasz z ryżem. Groszek z kurczakiem.

Prawie co tydzień znajdzie się dzień, w którym przygotowuję obiad dla siebie i brata. Brat, mięsożerca, dlatego kombinuję jak mogę, żeby nie robić za każdym razem kotletów w panierce. Lubię gulasz, Rafał lubi gulasz, zrobiłam gulasz. Jest to jedno z nielicznych dań do których nie wybieram brązowego, ale biały ryż. Zaraz obok ulubionych, tradycyjnych gołąbków i ryżowej zapiekanki mojej mamy, którą swoją drogą muszę w końcu wrzucić na bloga. Przydało by się też trochę czasu na jakieś ciasto, bo cierpię na niedobór wypieków, a właściwie samego w sobie pieczenia. Byle do czwartku ;) Jak na razie pocieszam się ukochanymi w moim domu zielonymi kuleczkami i ciepłymi promieniami słońca, które na ulicy przedzierają się przez chłodny wiatr. Bądź fit i jedz strączki.

Drobiowy gulasz z groszkiem /2 porcje/
2 małe piersi z kurczaka
olej do smażenia
kawałek cebuli
1 liść laurowy
1 kulka ziela angielskiego
1 łyżka śmietany
1/2 łyżki mąki kukurydzianej
sól i pieprz
słodka papryka w proszku
3-5 garści zielonego groszku

Kurczaka pokroić w kostkę, smażyć na oleju, dodając kawałek cebuli (w całości, nie siekać) i przyprawy. Gdy mięso będzie miękkie dodać trochę wody, śmietanę i mąkę. Wymieszać z ugotowanym groszkiem, zagotować i podawać z ryżem.

22 komentarze:

  1. uwielbiam groszek, szczególnie ten mrożony, nie z puszki, choć czasem to i bez niego ani rusz. Będę wypatrywać zapiekanki Mamy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszota pyszota pyszota :)
    Ja biały ryż arborio wybieram zawsze do risotto. W gołąbkach również ten najzwyklejszy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Smacznie i ładnie na dodatek:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ty i z niczego stworzysz coś dobrego, czarodziejko ! ^^ =*

    OdpowiedzUsuń
  5. Chciałam dzisiaj zrobić podobny obiad, ale w końcu postawiłam na roladki ;)
    Wygląda pysznie, kocham ryż :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja mama często robi dokładnie taki ;) Pyszności.

    OdpowiedzUsuń
  7. pysznie :) aż zgłodniałam

    http://wszystkoogotowaniuks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale pyszny obiad. :)
    Ja gulasz podaję zawsze z kaszą gryczaną. Kocham ten smak ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. dziś tez był u mnie gulasz, ale z kaszą gryczana i z miesem z szynki. zdecydowanie wolę z piersia z kurczaka :) pyszności :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. SUE ja również z kaszą :D
    w sumie z makaronem także

    Świetny pomysł :D

    OdpowiedzUsuń
  11. u mnie jak u sue gulasz zawsze z kaszą. oj zachciało się mi gulaszu teraz.

    OdpowiedzUsuń
  12. no brzmi przepysznie, też muszę wykonać. Dziękuję za inspirację.
    I głosuję za wypiekami, ja też lubię samą czynność pieczenia :)

    Pozdrawiam
    Monika
    www.bentopopolsku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. I wyszedł Ci fajny, apetyczny obiad:) Właśnie: "byle do czwartku" :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo sympatyczny i lekki gulasz - prawie wiosenny!

    OdpowiedzUsuń
  15. Smaczny obiadek :) Jednak nie dla mnie, bo nie jestem mięsożercą, ale u mnie w domu mama gotuje takie gulasze co jakiś czas.

    OdpowiedzUsuń
  16. groszek i kurczak - oba składniki bardzo lubię, więc wnioskuję, że było pyszne ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wygląda tak domowo, a jednocześnie to coś nowego! Fajnie połączenie na lekki obiad! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Robię podobnie gulasz z kurczaka, ale z samym groszkiem jeszcze nie robiłam, apetycznie wygląda... Rozumiem, że z mrożonym groszkiem też będzie ok? :)

    OdpowiedzUsuń