Strony

.445. jak jem

Jęczmienne pancakes z owocami leśnymi, kiwi, jogurtem i płatkami migdałów. Kawa.
Barley pancakes with berries, kiwi, yogurt and sliced almonds. Coffee.


Dzisiaj otagowana przez Pałlinę. No i przy okazji mowy o zdrowym odżywianiu wrzucam trochę nazbieranych zdjęć do akcji. Dalej możecie przesyłać swoje.


1. Czy uważasz, że odżywiasz się zdrowo?
Myślę, że tak. Zdrowo znaczy zdrowo pod każdym względem. Należy przede wszystkim czuć się dobrze z swoim odżywianiem i urozmaicać codzienne jadłospisy. Nie znoszę nudy w jedzeniu.

2. Czy zwracasz uwagę na skład produktów spożywczych? Jeśli tak, to jakich składników unikasz?
Badam składy i nie znoszę gdy przedstawiają się one w postaci całej tablicy Mendelejewa. Kiedyś stroniłam od tłuszczy, teraz unikam przede wszystkim produktów wysoko przetworzonych. Nie jem chipsów, cukierków, żelków, batonów, paluszków, krakersów i słodkich jogurtów oraz produktów typu smalec, kupny pasztet, parówki, zupki chińskie etc. Z tych "zakazanych" kocham popcorn, solone pistacje, smażone frytki, kurczaka i ryby w panierce, lody, czekoladę (szczególnie białą), domowe ciasta i bitą śmietanę.

3. Jesz dużo owoców i warzyw?
Codziennie ok. 2-4 porcji owoców i 2-4 porcji warzyw. Kocham je.

4. Czy kiedykolwiek się odchudzałaś? Na jakiej diecie? Zamierzasz się odchudzać w przyszłości?

Odchudzałam się na diecie bardzo nisko-kaloryczniej z produktami o braku jakichkolwiek składników odżywczych. Ryż i sos chiński z torebki + marchewka gotowana na parze to ja wtedy. Zero tłuszczy w menu, jak najbliższe zeru kalorie, cienie pod oczami i wystające z spod spodni biodra. Gdybym mogła cofnąć czas zrobiłabym to zupełnie inaczej.
Obym nie musiała się już nigdy odchudzać.

5. Czy czujesz się dobrze w swoim ciele? 
Momentami nienawidzę swoich nóg, ale mija ;)

6. Jaka jest twoja ulubiona potrawa?
Hmmm. Lasagne i wszelkie inne makaronowe zapiekanki z w środku ciągnącym, a z brzegów chrupiącym serem <3

7. Czy lubisz gotować?
Pytanie!

8. Co chciałabyś wyeliminować z diety, a co do niej wprowadzić i dlaczego?
Wyeliminować chciałabym przede wszystkim między-posiłkowe zapychacze, od kanapek z masłem orzechowym przez mieszankę studencką po przywiezione przez mamę ptysie z budyniowym nadzieniem. Wprowadzać nic nowego nie muszę, bo i strączków u mnie sporo, i białka dostatecznie do mojej sportowej aktywności, i błonnika ogółem...

9. Czego nie możesz przełknąć a co mogłabyś jeść cały czas?
Nie znoszę selera naciowego i to chyba jedyne warzywo, którego nie jestem w stanie zjeść. Cały czas mogłabym jeść pancakes (szczególnie z jagodami lub rabarbarem), masło orzechowe, pieczoną brukselkę i kilogramy truskawek. Haha. Fajna dieta by z tego wyszła xp

10. Ile posiłków jesz dziennie?
Minimum 4, czasami 8. Za dużo rzeczy jest do spróbowania żeby się nad tym zastanawiać ;)

11.Wypijasz odpowiednią ilość wody? ( min. 8 szklanek dziennie)?
Wypijam ok. 2 litrów dziennie - czasami 1,5, czasami 3.

40 komentarzy:

  1. Czyli w ogóle nie jesz słodyczy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "lody, czekoladę (szczególnie białą), domowe ciasta i bitą śmietanę" Sylwia je :)

      Usuń
    2. Jak wyżej i jeszcze drożdżowki, ciasta i ciasteczka z cukierni :)

      Usuń
  2. Dziękuję, że wzięłaś udział w tagu ;-* A tymi zdjęciami narobiłaś mi wielkiego apetytu. Zarówno tymi z śniadaniem jak i pozostałymi.
    Za każdym razem jak wchodzę na Twojego bloga niemal czuję zapach placków :)

    OdpowiedzUsuń
  3. a czy można znać przepis? :) wyglądają pysznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skorzystałam z tego przepisu: http://wypiekizpasja.blox.pl/2012/03/Puszyste-owsiane-placuszki-light-czyli.html
      Użyłam płatków jęczmiennych.

      W sumie zrobiłam tak:
      1/2 szklanki płatków jęczmiennych błyskawicznych
      łyżka otrębów pszennych
      1/2 szklanki mąki pszennej
      1 duże jajko
      3 łyżki jogurtu naturalnego
      2/3 szklanki mleka sojowego waniliowego
      1 łyżeczka proszku do pieczenia

      Wymieszałam wszystko wieczorem, smażyłam rano na lekko natłuszczonej patelni.

      Usuń
    2. Wychodzą dwie porcje wielkości tej na zdjęciu.

      Usuń
  4. Placki z kiwi! Ach i och chcęęę takie!
    Dzisiaj serniczki mam w planie na kolację pochłonąć

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo apetyczne sniadanie!
    ja tez nie moge sie przekonac do selera naciowego, mialam pare prob ale nic z tego. To chyba jedyny produkt za ktorym stanowczo nie przepadam (:

    OdpowiedzUsuń
  6. Pieczona brukselka? A to ciekawostka ;)

    Śniadanie wygląda przepysznie. Moje dzisiaj było marne, więc teraz podziwiam cudze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam! Trochę oliwy, ziół, 220 stopni i 20-25 minut. Mogę ją jeść solo, a z ketchupem jeszcze lepsza ;)

      Usuń
  7. Rzeczywiście uwielbiasz panecakesy ;) Chciałam przygotować je jutro, ale niestety nie zdążę, więc może niedziela? Znalazłam dość prosty przepis na placuszki na maślance. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Tez bylam na diecie bardzo nisko-kalorycznej.. nie za dobrze wspominam te czasy.. byłam juz za chuda.. ile udało Ci się wtedy schudnąć ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najpierw 7 "samo" zeszło tylko ograniczając słodycze, potem 8kg w 50 dni. Aż doszłam do niedowagi...

      Usuń
  9. jęczeminne? taka mąka czy z kaszą? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ani to ani to ;) Płatki jęczmienne. Przepis podaję wyżej.

      Usuń
  10. Nie widzę. :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Rzeczywiście ciekawa dieta wyszłaby z tego co napisałaś, ale dobrze, że nie stosujesz takowej. :)
    Zawsze najlepiej jest postawić na zdrowym odżywianiu...szczerze mówiąc, dzięki Tobie sama to zrozumiałam. ;))

    OdpowiedzUsuń
  12. placuszki mega pysznie wyglądają! :)
    też uwielbiam brukselki i truskawki <3 mogę jeść kilogramami! i sery w makaronach mmm!

    OdpowiedzUsuń
  13. placki z kiwi! uwielbiam :)
    naprawdę nie jesz paluszków? ;>

    OdpowiedzUsuń
  14. Takie podejście do odżywiania to ja rozumiem i gratuluję samozaparcia ; )
    placki placki mhmmh! ; )

    OdpowiedzUsuń
  15. gdybym mogła z kimś w przyszłości zamieszkać, to wybrałabym ciebie ze względu na śniadania<3

    OdpowiedzUsuń
  16. Czy poprzez ćwiczenia bieganie/stepper min. 70 minut 5/6 x w tygodniu, i jedzenie większej ilości, na przytycie, można tyć,ale aby uda pozostały takie same?.
    Nie wiem czy mnie zrozumiałaś. Jeść na przytycie+ćwiczenia,ale poprzez ćwiczenia nogi pozostaną praktycznie takie same?. Bo gubią się te
    " dodatkowe " cm,które miałabyś tam przytyć... ?


    Kaja

    Kaja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak nie działa. Trudno sobie "wybrać" gdzie się chce utyć, a gdzie nie. To kwestia genetyki.

      Usuń
    2. Tak wiem;)
      Ale chodzi mi o to, czy ćwicząc będę zmniejszała obwody ud?
      Np. teraz jest 49, będę tyła , będą się powiększać, bez ćwiczeń były by większe np. o 2 cm , a przez ćwiczenia zmniejszą sie o te dwa, i nadal będzie 49... ?

      Usuń
  17. możesz zdradzić sekret jak ogólnie uzyskać puszyste pancakesy?:D nie mówię tylko o tych na tym zdjęciu, ale generalnie. jakie błędy popełniane przy ich robieniu mogą spowodować że będą grubości włosa?:d bardzo mi na tym zależy:) chyba ubijanie osobno suchych produktów, a osobno mokrych i dopiero łączenie nie ma większego wpływu na to, prawda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po prostu mieszam składniki - zazwyczaj w kolejności losowej ;) Wpływ może mieć dodanie zbyt dużej ilości proszku do pieczenia lub za dużo płynnych składników przez co rozleją się na patelni. Najlepiej gdy ciasto jest gęste, a podczas smażenia placki przewraca się tylko raz.

      Usuń
  18. stała czytelniczka24 maja 2012 20:09

    A ja mam pytania dotyczące ostatnich gofrów z jabłkiem. Czy one wychodzą chrupiące i czy trzeba piec je dłużej niż gofry bez jabłek? Jeśli tak, to jak długo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie patrzę nigdy na zegar podczas pieczenia. Wychodzą chrupiące, trzeba otworzyć i sprawdzić czy już gotowe :)

      Usuń
    2. O to ja jeszcze a propos gofrów z jabłkiem. Jabłuszko ścierasz na tarce czy kroisz w kostkę ?

      Usuń
  19. Cierpiałaś na jakieś zaburzenia odżywiania, gdy miałaś niedowagę?
    Ja jeszcze niedawno miałam z tym problem i teraz staram się wrócić do normalnego życia.
    Twój blog jest wspaniały, a zdjęcia motywują mnie do jedzenia.
    Myślę, że powoli pokochałam śniadania :)

    OdpowiedzUsuń
  20. To wygląda jak kawałek nieba. Nie... Lepiej. Dlaczego ja tak kocham jedzenie?!

    OdpowiedzUsuń
  21. CO TO SOM PANKEJKS???
    PO POLSKU NIE MA WYRAZU?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pancakes - grube naleśniki, do których ciasta dodaje się olej bądź inny tłuszcz, a smaży już na suchej patelni.
      Placki to placki ;)

      Usuń
  22. Witaj Sylwio, Twój blog jest dla mnie bardzo inspirujący, także ogromny szacunek, być może nie tutaj powinnam pisać, ale mam problem. Czy masz jakieś doświadczenia, pomysły na to, jak wyjść z redukcji, zacząć jeść normalnie, nie być samotnikiem w kwestii żywienia? W przeciągu pół roku schudłam ok. 16 kg. Włączyłam regularne ćwiczenia w domu, polubiłam bieganie. Dietę jako tako redukcyjną zaczęłam stosować od kwietnia i do teraz nie potrafię się przełamać aby w końcu utrzymać wagę i nie bać się przytycia. Wydaje mi się, że przestaję normalie funkcjonować w życiu społecznym, zwłaszcza w relacjach z mamą. Chciałabym po prostu normalnie żyć i cieszyć się z tego życia i nie myśleć obsesyjnie o jedzeniu, porach posiłków i wyrzutach sumienia. Chciałabym być po prostu szczęśliwa
    Jeśli mój komentarz jest obciążający dla Ciebie, przepraszam, ale wydajesz mi się osobą która posiada wiedzę na temat zdrowego po prostu życia do której mogłabym się zwrócić o pomoc...

    Pozdrawiam Cię serdecznie
    W.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://teraztu.tumblr.com/
      Może to Ci pomoże, odpowiadam tu na różne z tą tematyką związane pytania. Jeśli jeszcze coś Cię nurtuje, pisz na mojego meila: sylwiafojcik@onet.pl

      Usuń