Pieczesz kurczaka?
Tak.
To zamawiam udko. Robię risotto.
Na bloggową scenę weszły szparagi. Delikatne, doskonałe w swojej prostocie, białe lub zielone pałki, nie potrzebują zbyt wielu dodatków. Kremowe risotto, chlust białego wina, szczypta przypraw i doskonały obiad pojawia się na stole.
Risotto ze szparagami /6 porcji/
ok. 500 - 600 g szparagow + 2 łyżki oliwy
1 cebula lub 1-2 szalotki
1 ząbek czosnku
2 łyżki oliwy + nieco masła
350 g ryżu do risotto
ok. 200 ml białego wytrawnego wina
ok. litr wywaru / bulionu
sól, pieprz do smaku
ok. 30 g masła (opcjonalnie)
ok. 60g świeżo startego Parmesanu lub Pecorino
opcjonalnie – otarta skórka z 1 cytryny, liście czosnku niedźwiedziego
Szparagi umyć, osuszyć, odłamać zdrewniałe końcówki; odciąć główki, łodygi pokroić na kawałki.
Wywar / bulion zagotować i pozostawić na najmniejszym ogniu, by cały czas był ciepły. Ząbek czosnku zmiażdżyć, a następnie poszatkować wraz z cebulą.
Oliwę i masło rozgrzać w rondlu i udusić cebulę z czosnkiem (ok. 4-5 minut) nie dopuszczając do zbrązowienia. Następnie dodać ryż, wymieszać i smażyć ok. 3 minuty na wolnym ogniu stale mieszając. Dodać wino, zamieszać i gdy wino już odparuje – dodać ok. 1,5 – 2 chochle wywaru / bulionu i gotować na wolnym ogniu regularnie mieszając; za każdym razem gdy ryż wchłonie już większość płynu – dolewamy kolejną chochlę (lub półtorej) wywaru i dalej mieszamy.
W międzyczasie na patelni dusimy kilka minut pokrojone szparagi.
Gdy konsystencja ryżu jest już odpowiednia (zazwyczaj po ok. 18 – 20 minutach), zdejmujemy garnek z ognia, dodajemy masło, starty ser, szparagi (kilka główek pozostawiamy do dekoracji), otartą skórkę z cytryny oraz pokrojone liście czosnku niedźwiedziego i ewentualnie doprawiamy do smaku.
Przepis zaczerpnęłam z beawkuchni.
Podałam z sałatą i pieczonym udkiem z kurczaka.
Wygląda wyśmienicie! :) Jeszcze nigdy nie przyrządzałam sama szparagów, a przyznaję, że coraz częściej mnie kuszą :))
OdpowiedzUsuńChlust wina? Cóż nie wiem czy po weekendzie by się jakieś ostało u mnie w mieszkaniu :D
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować szparagów :D
Jedno z moich ulubionych odmian risotta. Pycha!
OdpowiedzUsuńmmmm ale pysznie! lekko i wiosennie ;)
OdpowiedzUsuńPyszny obiadek. Szparagi uwielbiam w każdej postaci :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zestawienie! Pysznie!
OdpowiedzUsuńŚwietne jedzonko i piękne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńOj tak, risotto ze szparagami jest pyszne. Jadłam tylko z zielonymi, z białymi też dobre?
OdpowiedzUsuńPolecam, jest świetne.
UsuńNa taki obiad chętnie bym się wprosiła, jedzonko wyborne jak widać...
OdpowiedzUsuńto risotto dla mnie byłoby nawet kompletnym obiadem, bez kurczaka. pyszności - prostoty smak to jest to co mi najbardziej odpowiada.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
fajny pomysł na podanie z udkiem kurczaka!
OdpowiedzUsuńżycie & podróże
gotowanie
bardzo apetycznie, cos ostatnio nie moge trafic na swieze szparagi. Wciąż spotykam same zwiędlaki ;<
OdpowiedzUsuńObiad wygląda bardzo apetycznie i na pewno też tak smakuje ;). Ciekawy pomysł na wiosenny obiadek.
OdpowiedzUsuńPyszny obiadek
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Twojej przyszłej rodzinie :)
OdpowiedzUsuńJak są szparagi na talerzu to rzeczywiście obiad doskonały :). Dobry pomysł z tym risotto :)
OdpowiedzUsuń