Drożdżówka z rabarbarem i kokosową kruszonką, truskawki, sałata, gotowane jajko. Herbata. Bun with rhubarb filling and coconut streusel, strawberries, lettuce, boiled egg. Tea.
w pełni Tobie ufam jeśli chodzi o inspiracje śniadaniowe, jaglanka pierwsza klasa, zresztą... ile ja już Twoich pomysłów wypróbowałam, hoho ;) I chyba przyjdzie czas na te wspaniałe drożdżówki oraz precle ! :)
jaacie :D moje kubki smakowe szaleją! :D wchodząc tutaj do Ciebie i patrząc na zdjęcie mówię; kurczę, jak zwykle mega pyszne śniadanko! :)drożdżóweczki z rana, mmm! czekam na przepis!
Matko, ja już się nimi tak objadłam, że szok :D A jeszcze kilka zostało. Dobrze, że domowe idą tam, gdzie powinny (czyt. bioderka i biust :D) Do 11 :-*
pysznie :)) mam takie pytanie- co myślisz o wrzuceniu do owsianki podczas jej gotowania torebki herbarty zielonej smakowej lub czarnej, owocowej? myślisz że byłby wyczuwalny smak? Bo tak sie ostatnio zastanawiałam do dorzucenia, ale troche sie boje czy będzie zjadalne ;)
Nigdy nie próbowałam, ale może być ciekawa. https://www.google.pl/search?hl=pl&q=tea+oatmeal&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.,cf.osb&biw=1525&bih=643&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=6CDTT_XXJIjusgbpjaHlDw
Ja dodałam kiedyś czarną i prawdę mówiąc mnie nie smakowała (podejrzewam, ze była to dla mnie jedna z najmniej smacznych owsianek w życiu). Ale to kwestia gustu pewnie - ja większość rzeczy.
ja też pływam tragicznie :D mam strasznie słabe ręce!! wiesz, że ja nawet pompki nie zrobię :D ale słyszałam, że pływając można wypocić nawet 2l wody :D więc nie dziowta, że się pocisz
Fajne "pytanie" ^^ Najwięcej to chyba siedzę przed komputerem, ale wczoraj np. 2 godziny spędziłam z przyjaciółką jeżdżąc na rowerach. Plus bieganie, joga, lubię też zakupy, oglądanie serialów komediowych, programów kulinarnych, no i gotowanie :)
Drożdżówka wygląda jak z najlepszej piekarni <3 Podziwiam Twój ogromny talent. Ze mną niestety drożdże nie chcą za bardzo współpracować... :(
Co najczęściej jesz na kolację? Zdarza Ci się zjeść, np. kaszę manną, naleśniki, placki, ryż czy inne kasze? O której zazwyczaj ją jesz? Wybaaacz mi za te pytania! Wiem, że męczy Cię odpowiadanie na tego typu pytania i że nie jesteś jakąś dietetyczką itp.
Moja kolacja ma się różnie. Naleśniki czy placki jem wieczorem tylko, kiedy np. zostaną z obiadu, bo nie chce mi się ich smażyć późną porą. Podobnie jest z gotowaniem ryżu czy kasz. Wolę jednak wytrawne kolacje, więc czasami są to kanapki - z serkiem wiejskim/twarogiem, czasami jakiś omlet/jajecznica, kurczak z warzywami czy makaron, a czasami nic, bo np. nie jestem głodna, a o 18 wyszła obiadokolacja. Jem najczęściej między 18-20.
Wiem że nie powinnam tutaj tego pisać, ale czy po 4-dniowym odstępstwie od racjonalnego odżywiania (tzn. miałam 4 dni imprezy z rzędu i zjadłam parę kawałków ciasta, frytki, raczej nie mnóstwo jedzenia no ale ogólnie trochę przesadziłam) mogłam przytyć 3 kg? bo tyle mam na wadze więcej i mnie to trochę martwi no bo wakacje już blisko. :(
Też o tym myślałam, że w sumie raczej dużo tłuszczu nie mogło przybyć. :P Nie mam jakiejś obsesji, ale akurat staram się jeść zdrowo i jak już się zdarzy takie coś, to trochę się martwię. Co do wypieków drożdżowych, nie mam do nich szczęścia, ale te kołaczyki wyglądają tak pysznie, że chyba skuszę się upiec dla rodziny :D
Ta drożdżówka to kwintesencja lata :)
OdpowiedzUsuńBędzie przepis ? ;D
O 11 na makaronirodzynka ;)
UsuńSuper ! Dziękuję i czekam z niecierpliwością :)
UsuńJa również czekam z niecierpliwością.:)
UsuńAha, czyli to te drożdżówki były robione, kiedy nie wiedziałam, czy kupować Ci masło orzechowe!
OdpowiedzUsuń*tak, masło z m&s ^^*
Kokos <3 Wyślij mi jedną. Tak za masło. :>
Tak ^^ Byłam w transie i w momencie "na esemesy nie odpisuję" ;)
UsuńMasło z M&S...
UsuńPodrzuć i mi;)
Może za tydzień się doczekam od koleżanki z Wawy:D
energetyczne śniadanko:D! i truskawy muszą być !
OdpowiedzUsuńproszę o taką;)
OdpowiedzUsuńWspaniała drożdżówka :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńw pełni Tobie ufam jeśli chodzi o inspiracje śniadaniowe, jaglanka pierwsza klasa, zresztą... ile ja już Twoich pomysłów wypróbowałam, hoho ;)
OdpowiedzUsuńI chyba przyjdzie czas na te wspaniałe drożdżówki oraz precle ! :)
jaacie :D moje kubki smakowe szaleją! :D
OdpowiedzUsuńwchodząc tutaj do Ciebie i patrząc na zdjęcie mówię; kurczę, jak zwykle mega pyszne śniadanko! :)drożdżóweczki z rana, mmm! czekam na przepis!
cudna drożdżówa. <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam drozdzowe wypieki ale takie z wlasnej produkcji oczywiscie (:
OdpowiedzUsuńoddawaj truskawy !
Drożdżówka z kruszonką <3
OdpowiedzUsuńMatko, ja już się nimi tak objadłam, że szok :D A jeszcze kilka zostało. Dobrze, że domowe idą tam, gdzie powinny (czyt. bioderka i biust :D) Do 11 :-*
OdpowiedzUsuńświetna drożdżówa : )
OdpowiedzUsuńUwielbiam rabarbar pod kokosową kruszonką:).
OdpowiedzUsuńI masz rację, nic tak nie relaksuje jak zapach ciasta drożdżowego:-).
Kokosowa kruszanka!!! <3 A drożdżówki robiłam przedwczoraj. :P
OdpowiedzUsuńO! Wczoraj jadłam identyczną, sklepową, jakoś takoś sie skusiłam, ta kruszonka.. :> a Twoja domowa?
OdpowiedzUsuńpysznie :))
OdpowiedzUsuńmam takie pytanie- co myślisz o wrzuceniu do owsianki podczas jej gotowania torebki herbarty zielonej smakowej lub czarnej, owocowej? myślisz że byłby wyczuwalny smak? Bo tak sie ostatnio zastanawiałam do dorzucenia, ale troche sie boje czy będzie zjadalne ;)
Nigdy nie próbowałam, ale może być ciekawa.
Usuńhttps://www.google.pl/search?hl=pl&q=tea+oatmeal&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.,cf.osb&biw=1525&bih=643&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=6CDTT_XXJIjusgbpjaHlDw
ja dawałam mięte :D
UsuńEj, z korzenną jest genialna.
UsuńJa dodałam kiedyś czarną i prawdę mówiąc mnie nie smakowała (podejrzewam, ze była to dla mnie jedna z najmniej smacznych owsianek w życiu). Ale to kwestia gustu pewnie - ja większość rzeczy.
UsuńNarobiłaś mi ochoty na drożdżówkę, na szczęście cukiernia za rogiem, otwarta! :-)
OdpowiedzUsuńja też pływam tragicznie :D mam strasznie słabe ręce!! wiesz, że ja nawet pompki nie zrobię :D ale słyszałam, że pływając można wypocić nawet 2l wody :D więc nie dziowta, że się pocisz
OdpowiedzUsuńAż ślinka cieknie! Z drożdżowym to tylko moja babcia się bawi. :P
OdpowiedzUsuńtruskawki królują wszędzie, pyszne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńśniadanie PERFECT <3
OdpowiedzUsuńjak spędzasz wolne dni?
OdpowiedzUsuńchodzisz, robisz coś, spacery, tv, co najwięcej;)?
Kasia
Fajne "pytanie" ^^
UsuńNajwięcej to chyba siedzę przed komputerem, ale wczoraj np. 2 godziny spędziłam z przyjaciółką jeżdżąc na rowerach. Plus bieganie, joga, lubię też zakupy, oglądanie serialów komediowych, programów kulinarnych, no i gotowanie :)
Drożdżówka wygląda jak z najlepszej piekarni <3 Podziwiam Twój ogromny talent. Ze mną niestety drożdże nie chcą za bardzo współpracować... :(
OdpowiedzUsuńCo najczęściej jesz na kolację? Zdarza Ci się zjeść, np. kaszę manną, naleśniki, placki, ryż czy inne kasze? O której zazwyczaj ją jesz?
Wybaaacz mi za te pytania! Wiem, że męczy Cię odpowiadanie na tego typu pytania i że nie jesteś jakąś dietetyczką itp.
Moja kolacja ma się różnie. Naleśniki czy placki jem wieczorem tylko, kiedy np. zostaną z obiadu, bo nie chce mi się ich smażyć późną porą. Podobnie jest z gotowaniem ryżu czy kasz. Wolę jednak wytrawne kolacje, więc czasami są to kanapki - z serkiem wiejskim/twarogiem, czasami jakiś omlet/jajecznica, kurczak z warzywami czy makaron, a czasami nic, bo np. nie jestem głodna, a o 18 wyszła obiadokolacja. Jem najczęściej między 18-20.
UsuńRabarbaru nie trawię, ale drożdżówka z kokosową kruszonką brzmi bosko. No i truskawki, nie jadłam ich cały jeden dzień i już tęsknię ;).
OdpowiedzUsuńWiem że nie powinnam tutaj tego pisać, ale czy po 4-dniowym odstępstwie od racjonalnego odżywiania (tzn. miałam 4 dni imprezy z rzędu i zjadłam parę kawałków ciasta, frytki, raczej nie mnóstwo jedzenia no ale ogólnie trochę przesadziłam) mogłam przytyć 3 kg? bo tyle mam na wadze więcej i mnie to trochę martwi no bo wakacje już blisko. :(
OdpowiedzUsuńWróć teraz do normalnego jedzenia i zważ się za tydzień - na pewno będzie mniej :)
UsuńTeż o tym myślałam, że w sumie raczej dużo tłuszczu nie mogło przybyć. :P Nie mam jakiejś obsesji, ale akurat staram się jeść zdrowo i jak już się zdarzy takie coś, to trochę się martwię. Co do wypieków drożdżowych, nie mam do nich szczęścia, ale te kołaczyki wyglądają tak pysznie, że chyba skuszę się upiec dla rodziny :D
UsuńSezon rabarbarowy jest taki krótki a ja akurat teraz nie mogę go jeść - zazdroszczę więc Ci tej drożdżówki.
OdpowiedzUsuń