W ciągu ostatnich miesięcy poprzestawałam na ambitniejszych śniadaniach, resztę dnia żywiąc się byle czym, przygotowując kolejne miski makaronu, a w międzyczasie piekąc ciasta. Liczba przepisów do wypróbowania jednak nieprzerywanie rośnie. Żeby więc nie stać w miejscu, czas ugotować coś więcej niż makaron, a do miski wrzucić nie tylko truskawki. Niedzielnym upalnym popołudniem, upiekłam ziemniaki, pokroiłam niesamowicie słodką marchew i ugotowałam zielone kuleczki. A do tego kurczak, inny niż zwykle.
Pieczone drobiowe klopsiki /4 porcje, 12 sztuk/
(przepis zaczerpnięty ze strony smittenkitchen)
2 kromki chleba, podarte na małe kawałki (1 szklanka)
1/3 szklanki mleka
80g boczku w plastrach, drobno posiekanego
1 mała cebula, drobno posiekana
1 mały ząbek czosnku, posiekane
2 łyżki oliwy z oliwek
1 duże jajko
450g piersi z kurczaka
2 łyżki koncentratu pomidorowego
3 łyżki drobno posiekanej natki pietruszki
Rozgrzać piekarnik do 210°C. Chleb namoczyć w mleku w małej misce aż zmięknie, około czterech minut.
Na łyżce oliwy smażyć boczek, cebulę i czosnek, dodać sól i pieprz, trzymać na średnim ogniu około 6 minut.
Odcisnąć chleb, aby usunąć nadmiar mleka. Lekko roztrzepać jajko w dużej misce, a następnie połączyć z kurczakiem, 1 łyżką koncentratu, boczkiem, chlebem i pietruszką. Uformować 12 klopsików i ułożyć na blasze lub w naczyniu żaroodpornym.
Wymieszać razem pozostały koncentrat i oliwę, a następnie posmarować tą mieszanką klopsiki. Piec w górnej części piekarnika aż klopsiki będą gotowe przez 15-20 minut.
Dodatkowo:
młode pieczone ziemniaki, marchewka z groszkiem i suszonym majerankiem
nie jem mięsa, a to wygląda tak że ślinka cieknie
OdpowiedzUsuńno mnie by nie trzeba bylo prosic dwa razy do stlu
OdpowiedzUsuńkojarzy mi sie z niedzielnym pysznym obiadem! :-))
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie dodatek boczku, klopsiki musialy smakowac wybornie!
OdpowiedzUsuńkalorycznosc w 215g to w samych klopsach czy z ziemniakami i marchewka?
OdpowiedzUsuńW samych klopsach.
UsuńFajna alternatywa dla tradycyjnych, smażonych klopsów;)
OdpowiedzUsuńświetne danie! uwielbiam takie, napewno skorzystam, bo u mnie też ostatnio nadmiar truskawek ;)
OdpowiedzUsuńTruskawek? ;)
UsuńŚwietne klopsiki :)
Droga Emmo, jak zwykle się czepiasz;) Wytłumaczę Ci co miała na myśli sniadankomania. Nadmiar- za dużo ich w posiłkach, niezbyt odpowiedniego słowa użyła, ale można się domyślić o co chodzi, wystarczy odrobinkę wytężyć szare komórki.
Usuńo szukałam tych klopsów i przeczytałam komentarze i faktycznie źle napisałam, ale odniosłam się do notki i chciałam napisać wszystko w jednym i tak wyszło... :)
Usuńgdybym zastąpić czymś boczek, albo go się pozbyć to byłoby idealnie:D
OdpowiedzUsuńi klopsiki fajne i marchewka najbardziej.
OdpowiedzUsuńtakie klopsiki to i ja robię dosyć często ostatnio ; ) smaczności, zwłaszcza, że dodatki do nich są teraz jak najbardziej świeże l)
OdpowiedzUsuńDanie na sam widok wspaniałe, a smak już sobie wyobrażam... pycha!!!
OdpowiedzUsuńlubie klopsy, zawsze mialam sentyment do nich ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio uwielbiam klopsiki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam klopsiki z mięsa drobiowego, taka wersja "na bogato" brzmi świetnie, zapisuję ;D
OdpowiedzUsuńOch! Pysznie się zapowiadają!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
bardzo apetyczne!
OdpowiedzUsuńBlog o życiu & podróżach
Blog o gotowaniu
Wyglądają bardzo, bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zdjęcia, ślicznie wyglądają te klopsiki, a dodatek moczonego chleba fantastyczny bo można przy okazji wykorzystać suchy, zamiast wyrzucać ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetne!
OdpowiedzUsuńPiszę się na taki obiad;)
OdpowiedzUsuńmięsko z kurczaka dajesz surowe czy lekko podgotowane i zmielone?
OdpowiedzUsuńSurowe, zmielone.
Usuńprzepysznie wyglądają te klopsiki : )
OdpowiedzUsuńCzy możesz mi powiedzieć skąd bierzesz tą aplikację o kaloryczności dań? Bo kiedyś miałam,ale usunęłam :c
OdpowiedzUsuńAle apetycznie wyglądają!
OdpowiedzUsuńBardzo dobre! :) Zrobiłem z indyka i super wyszły :)
OdpowiedzUsuń