Tosty graham z masłem, gotowanym jajkiem, warzywami, ziołami i solą. Koktajl (banan, borówka amerykańska, liście mięty, mleko sojowe). Kawa cykoriowa z mlekiem sojowym.
Wholemeal toast with butter, boiled egg, vegetables, herbs and salt. Smoothie (banana, blueberry, mint leaves, soy milk). Chicory coffee with soy milk.
Dwa dni w domu. W końcu się wyspałam. Włączył mi się tryb pracy i teraz zaczynam się nudzić. Komplikuję sobie poranek jednocześnie piekąc tosty, gotując jajka, wodę na kawę, krojąc pomidory, cukinię, rzodkiewki, siekając szczypior i miksując owoce...
Obiecałam zdjęcia z zielonogórskiej sztafety, a że je dostałam (choć i tak jeszcze nie w pełnym składzie): Tak oto są słynne słoneczniki, które teraz, siedząc sobie spokojnie przed ekranem, w końcu mam okazję zobaczyć. Tak oto długa podróż samochodem, przerwy na jedzenie, rozgrzewka i tęcza na niebie. Odsyłam do relacji w 497. wpisie.
Cóż za piękne słonecznikowe pole. :) Musiałaś być naprawdę skupiona podczas biegu, skoro jakoś Ci "umknęły". ;) Ą śniadanie - bardzo pożywne!
OdpowiedzUsuńAlbo bardzo padnięta ;)
Usuńśniadanie wygląda znakomicie :)
OdpowiedzUsuńszpagat *_* imponujesz takiemu śmierdzącemu leniowi jak ja :) tak z ciekawości-trudno było się go nauczyć?
OdpowiedzUsuńPorywam koktajl! <3
Ja się rozciągam od zawsze, bo kiedyś tańczyłam. Pełnego szpagatu nauczyłam się kiedy zaczęłam ćwiczyć jogę i nie uważam by było to zbyt trudne. Na pewno potrzebna jest cierpliwość.
UsuńJa właśnie chciałabym zaczac cwiczyc jogę, ale nie wiem jak się do tego zabrac. Moze polecisz jakies poczatkujace cwiczenia albo podpowiesz jak Ty zaczelas swoja przygode z joga i jakich cwiczen obecnie uzywasz? :)
UsuńJa zamówiłam płyty z jogą na allegro i to z nich korzystam.
UsuńCo tańczyłaś? Miło się dowiedzieć o Tobie czegoś nowego :)
UsuńA podałabyś nazwy tych płyt, tych wartych polecenia? :)
UsuńDziękuję za odpowiedź.
Seria firmy Chic. Tańczyłam taniec nowoczesny, a później hip-hop. Łącznie ok. 5 lat.
Usuńtosty, jajko, pomidor <3 lubie takie sniadania!
OdpowiedzUsuńWow! Szpagat mistrzowski a śniadanie pychota! :D
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś potrafiłam szpagat. Ale kiedy to było...:D
OdpowiedzUsuńhmm, to może pora zacząc cwiczyc jogę...chociaz cierpliwa to ja na pewno nie jestem ;D
OdpowiedzUsuńFajnie podane warzywka;)
Z biegiem czasu widziałam postępy w robieniu szpagatu, ale ostatnimi czasy zaniedbałam rozciąganie i takim oto sposobem zaczyna mnie coraz więcej brakować do perfekcyjnego :)
OdpowiedzUsuńŚniadanie typowo letnie, kolorowe i pyszne :D
łał robisz szpagat O.O
OdpowiedzUsuńpyszne kolorowe śniadanie : >
fajne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńa śniadanko pyszne ,zawsze sobie robiłam do szkoły z jajkiem ;D
śniadanie wspaniałe, szpagat imponujący, a słoneczniki... teraz już rozumiem jakie wszyscy mieli miny po twoim pytaniu:)
OdpowiedzUsuńMogłabyś napisać co tanczyłaś? Mieszkam niedaleko ciebie i należę do zespołu tanecznego
OdpowiedzUsuńTaniec nowoczesny, a później hip-hop w Iskrze.
UsuńZawsze chciałam zrobić szpagat, ale dla mnie ćwiczenia rozciągające są strasznie nudne, a ja nie mogę się nudzić (dlatego też nigdy nie skończyłam A6W). Ale inne ćwiczenia wykonuję z przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńWidoki świetne, a śniadaniem chętnie bym się poczęstowała :)
Fajne zdjęcia, co przeżyjesz to Twoje, będziesz miała kiedyś co wspominać, śniadanie jak zwykle na pewno smaczne...
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu praktykuje jogę, jednak nawet nie próbuję zabrać się za szpagat...a może właśnie powinnam?
OdpowiedzUsuńZdjęcie słoneczników - mistrzowskie!
do której zazwyczaj śpisz teraz, w wakacje?
OdpowiedzUsuńśniadanie planujesz dzień wcześniej czy dajesz ponieść się wyobraźni z samego rana gdy wstaniesz?
OdpowiedzUsuńjaką miałaś średnią kończąc 3 klasę gimnazjum?
OdpowiedzUsuńProszę was, Anonimowi, dajcie już spokój...
UsuńHaha, współczucie...
UsuńFani! . Chcą wiedzieć wszystko^^. ;/
Rozumiem, ale niektóre pytania już wychodzą poza zakres "ciekawości".
UsuńZgadza się.
Usuńhehehe nie mogę się zdecydować które pytanie wolę: do której śpisz czy jaką miałaś średnią. Ściskam mocno Sylv!
UsuńWooow, przypomniałaś mi, że ostatnio szpagat zrobiłam chyba z 10 lat temu:p chyba muszę wrócic do rozciągania i jogi, ale teraz o wiele przyjemniej mi się biega czy jeździ na rowerze niż cwiczy w domu:p
OdpowiedzUsuńczy mnie się tylko wydaje, że masz jaśniejsze włosy? ;> taki blond;> Jeżeli się przefarbowalaś, to hm...wole ci w ciemniejszych wlosach:)
OdpowiedzUsuńRozjaśniają mi się zawsze latem. Od słońca :)
UsuńChciałam tylko wpaść i powiedzieć że blog jest śliczny. Naprawdę zdjęcie są rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńŁudziłam się że blogi tego rodzaju powstają tylko za granicą, ale fajnie zobaczyć że tutaj też ktoś się interesuje zdrową żywnością i stylem życia.
Zdjęcia są prześliczne, pomysły na śniadania rewelacyjne. Oby tak dalej ;)
Ja należałam do zespołu Miraż , moze kojarzysz?
OdpowiedzUsuńChyba gdzieś słyszałam. Ja do Move on, a później Moveside.
UsuńUwielbiam kanapki z jajkiem. Ależ mi ochoty narobiłaś :)
OdpowiedzUsuńI zazdroszczę umiejętności robienia szpagatu :)
kolorowe i pyszne śniadanko! mniam :)
OdpowiedzUsuńa widok słoneczników cudowny!
http://pleasureofcook.blogspot.com/2012/07/112.html#comment-form inspiracja inspiracją, ale po co prowadzić taki blog, jeśli kopiuje się Twoje pomysły zaraz na następny dzień? to nie wnosi nic do blogosfery... Jezu...
OdpowiedzUsuńkanapki z jajkiem są zawsze smaczne :D
OdpowiedzUsuń