Strony

.517.


Orkiszowe pancakes z czekoladą.
Spelt pancakes with chocolate.


Dystans, dystans, dystans...
Znaczenia różne.
Dajcie mi czekolady.

45 komentarzy:

  1. Jak smakowicie. ;) I owoce w tle... Papierówki pochłaniam masowo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomidoryyyyyyyy ♥
      *wina właśnie jednego jak jabłko*

      Usuń
  2. U ciebie zawsze wszystko pięknie wygląda.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. To samo. Wieczorem myślę,że zrobię pancakes z czeko. ale dam jeszcze jabłko. Rano ochota przeszłaxp

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie piękne to pierwsze zdjęcie!

    OdpowiedzUsuń
  5. czekolada o poranku.. też chcę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Orkiszowych nie miałam okazji jeszcze jeść. Wyglądają tak dobrze, że najchętniej spróbowałabym ich już teraz.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale sliczne!!! Nie dodawalas proszku do pieczenia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawałam, ale rozlałam ciasto na dwa placki, więc wyszło ok. 5 łyżek ciasta na jeden. Stąd płaski efekt.

      Usuń
    2. osobiście uważam, że zarówno płaskie co i te małe grubaski mają w sobie równie wiele uroku ^^

      Usuń
  8. Juz po sniadanku? Mozna wiedziec o ktorej wstajesz? Pytam, bo zrobienie plackow na kolacje zajelo mi wczoraj jakas godzine, na sniadanie chyba bym z glodu nie wytrzymala:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam okazji jeść orkiszowych placków. Twoje wyglądają tak pysznie, że pomimo wydętego brzucha spowodowanego zjedzeniem dużego śniadania zjadłabym również i Twoje.. czekolady dawno nie jadłam i czuję jej niedobór.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie chcę być wścibska i nie mam nic do Ciebie, wręcz przeciwnie;)
    Myślałam,że codziennie preferujesz bieganie, gimnastykę, sport by jak najwięcej się ruszać, a wczoraj nic nie wiedziałam na Endomondo;)?

    Jak masz jakieś uroczystości to w danym dniu więcej ćwiczysz aby sobie pozwolić ' na wszystko ' potem?. I wcześniej normalne posiłki zjadasz, czy starsz się jednak mniej?


    Kaja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie widzę potrzeby ćwiczenia codziennie, tym bardziej, że czasami zdarza mi się trenować naprawdę sporo. Nawet zawodowcy robią przerwy, a ja się za zawodowca nie uważam :]
      Nie widzę też potrzeby spalania kcal "na zapas". Sory, ale to już podejście podchodzące pod zaburzenia odżywania. Z resztą jak całe twoje pytanie.

      Usuń
    2. Zdecydowanie popieram slyvvię:) w treningu bardzo istotna jest przerwa, odpoczynek, bo właśnie wtedy organizm się regeneruje, co daje nadwyżkę formy i prowadzi do poprawy wyników. Trening codziennie, to najkrótsza droga do przetrenowania, kontuzji i zajechania organizmu :(

      Usuń
    3. Dlatego też czuję się w pełni usprawiedliwiona mimo spędzenia całego wczorajszego dnia, skuszona przez kanapowego potwora ;)

      Usuń
  11. jakie fajne, przez to że są duże, przypominają duże naleśniki ;)
    czekolada na poprawę nastroju :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mmmm, rozpływająca się czekolada...Uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Jakie giganty z tych Twoich pancakesów! I z czekoladą... mmm <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudne pancakesy i zdjęcia :)
    A i mam pytanie odnoście Naleśnikowej Soboty: czy serniczki z patelni zaliczają się do placków?

    OdpowiedzUsuń
  15. OOO zauważyłam ,że troszku zmieniłaś wygląd swojego bloga:)
    A śniadanko pyszne:)
    Nie jadłam nigdy takich:)
    Jeśli mogłabym przepis, byłabym wdzięczna:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na 4 takie placki:
      1 szkl. mąki orkiszowej pełnoziarnistej (może być pszenna pełnoziarnista lub jeszcze inna)
      1 łyżeczka proszku do pieczenia
      1/2 łyżeczki sody
      1 łyżka cukru (u mnie trzcinowy)

      mokre składniki:
      1 jajko
      1 łyżka oleju
      i tyle mleka żeby całość stanowiła z olejem i jajkiem 1 szklankę (u mnie mleko kozie)

      Mokre składniki wmieszać do suchych.
      Smażyć placki na patelni, gdy spód się zetnie, posypać je czekoladą i przewrócić na drugą stronę.

      Usuń
  16. wyglądają smakowicie,dawno nie widziałam u Ciebie czekolady w takim wydaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Orkiszowe...Lubię taką mąkę, ale placków z nią jeszcze nie jadłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Sylv! Uśmiech! Schowany zagubiony dystans na pewno jest pod łóżkiem lub za szafą. Uśmiech, jakiś telefon i idź na duużą najwiekszą czekoladę z kimś bliskim!

    OdpowiedzUsuń
  19. Pierwsze zdjęcie bardzo mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. tak prosto brzmi ,a tak niesamowicie smakuję i wygląda ,pychotka ;*

    OdpowiedzUsuń
  21. a moze byc milka z orzechami? :)

    OdpowiedzUsuń
  22. O taaak! czekolada bardzo pomaga w nabraniu dystansu:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Placki cudne.. a na czekoladę zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. U mnie też dziś pancakes, tyle że z borówkami ;) Miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  25. Prostota w najlepszym wydaniu. Twoje placki są idealnym potwierdzeniem reguły, że "mniej znaczy więcej" :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Jakie okrągłe! Zjadłabym takiego ;).

    OdpowiedzUsuń
  27. orkiszowe placuchy są pyszne, a z czekoladą to tym bardziej:)
    mogę się podzielic zapasami Ritterek, jeśli Ci to pomoże;*

    OdpowiedzUsuń
  28. czekolada gorzka czy mleczna?
    uwielbiam wszystkie placki!

    OdpowiedzUsuń
  29. Orkiszowe ? Nie robiłam .Ciekawa jestem smaku ,ale pewnie pyszne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smakują jak pszenne pełnoziarniste. W końcu orkisz to pszenica :)

      Usuń
  30. Dystans daleki. Cóż zrobić.
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, skomentowałeś. Wyczuwam wskazanie na pewne 380km ^^

      Usuń
  31. Papierówki ostatnio królują u mnie w domu :)
    Pyszności.

    OdpowiedzUsuń
  32. ale one kusząco wyglądają! już się stęskniłam za patelnią i składnikami na placki, ale jak wrócę wszystko nadrabiam ;D

    OdpowiedzUsuń