Strony

.523.

Honorowe, najważniejsze w całej walizce miejsce zajęło masło orzechowe i biegowe buty. Wielkiej różnorodności nie będzie, no ale przecież nie po to się wyjeżdża i nie śniadaniom poświęca się chłodne poranki w upalnym klimacie. W zeszłym roku też tam biegałam, ale byłam innym człowiekiem i nie to co wtedy, będę jutro uważała za najważniejsze. Gdybym tak jeszcze miała jakieś nowe biegowe buty do zajechania na chorwackich skałach...
Proszę was kochane, o kierowanie na meila mnożących się pytań o sport, moje jadłospisy i żywieniowe przyzwyczajenia. W razie dłuższej zwłoki przypomnijcie się pod śniadaniami, bo nie wiem jak w najbliższym czasie będzie u mnie z internetem, a inne dziewczyny często są w stanie pomóc poprzez komentarze (w związku z tym bardzo dziękuję osobom, które czasami przejmują pytania skierowane do mnie i pomagają sobie nawzajem, jest to dla mnie wielkim wsparciem biorąc pod uwagę ilość wiadomości).

Quesadilla na maśle, z jajecznicą, papryką, zieloną cebulką i serem, sałata lodowa i cappuccino.
Quesadilla with butter, scrambled eggs, green onion, bell pepper and cheese, lettuce and cappuccino.


Internet jest bezpieczny. Niewygodnie? Klikasz "usuń", zmieniasz tożsamość, uciekasz. Rzeczywistość jest ryzykowna. Niewygodnie? Stajesz twarzą w twarz, zacierasz granice i jesteś.
Polubiłam ryzyko, jestem, będziesz też? I przekonuję się na własnej skórze, że jeśli nie chcesz zatrzeć granic (Ty stąd i Ty z prawdziwego życia), nie powinieneś podawać swojego bloga do wglądu osobom poznających cię na tej drugiej płaszczyźnie. W międzyczasie wiesz tyle samo, a ktoś wie więcej. Jestem bloggerką 5 lat. Zaakceptowałam ten fakt. Ale czy nie byłoby czasem fajnie poczytać bloga przyjaciela, koleżanki czy nawet babci?

Do następnego śniadania, choć nie wiem czy będzie to jutro, czy dopiero za dwa tygodnie.

39 komentarzy:

  1. U mnie prawie całe opakowani tortilli leży. Musze je zużyć.
    O której godzinie macie zamiar wyjeżdżać? Współczuję w ten upał, chyba,że klimatyzacja jest:D

    OdpowiedzUsuń
  2. pyszne śniadanie ;*
    masło orzechowe musi być ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Od samego patrzenia można się najeść, bardzo apetyczne śniadanko, masz pomysły nie ma co! Życzę udanego wypoczynku i szczęśliwego powrotu do domu, do następnego śniadania pa pa...

    OdpowiedzUsuń
  4. jeeej miałam dziś prawie to samo! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. samych sukcesów na chorwackich skałach i udanego wypadu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. prosiłaś na pocztę, ale to w sumie nie jest złe pytanie. Czy to źle,że przyzwyczaiłam się do 5/7 posiłków dziennie?. Jak mam ochotę na jogurt,2 kanapki, loda, to zjem wszystko " teraz ", a nie w odstępach czasowych np. dwu godzinnych.?.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chodzi o pytania "złe" czy "dobre", chodzi mi o nie "zaśmiecanie" wpisów pytaniami mogącymi być równie dobrze pytaniami do dietetyka.
      Mam tak samo, wiele ludzi tak ma, więc nie przejmuj się.

      Usuń
  7. Zgrałyśmy się z tymi tortillami ^^ Twoja wariacja na temat, również wygląda bardzo smakowicie :) Podzielmy się po pół ;P

    Udanego wyjazdu, baw się dobrze, odpoczywaj (oczywiście aktywnie) i wyciśnij z wyjazdu ile się da ! Oczywiście z niecierpliwością będę czekała na kolejny wpis i śniadanie :) Szczęśliwej podróży ;-*

    OdpowiedzUsuń
  8. Baw się dobrze! :) I kusisz mnie na sam koniec tortillami, których nigdy nie jadłam, a już na pewno nie na śniadanie. Kolejna rzecz do zrobienia, kiedyś, ale w wakacje. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zbieram się do zrobienia tego śniadania odkąd zobaczyłam je u Ciebie pierwszy raz ;) Ja niestety już zdążyłam parę razy pożałować pokazania bloga znajomym, choć mam go dopiero 3 miesiące.

    OdpowiedzUsuń
  10. Moi znajomi z realu nie czytają mojego bloga, w zasadzie nie wiem dlaczego, bo nic w nim intymnego nie piszę. Ale pokazuję trochę inną twarz, nie zawsze asertywną, nie zawsze pewną siebie, czasami szukającą odpowiedzi, słabą. Myślę, że często unikamy w prawdziwym świecie przedstawiania siebie w takim świetle. Czy dobrze robimy?

    OdpowiedzUsuń
  11. Śniadanie pyszne :D
    Udanego wyjazdu :D

    OdpowiedzUsuń
  12. pysznie wyglada! musze w koncu kiedys sprobowac :-)
    do nastepnego sniadania, tak! :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. muszę zrobić to obłędne cacko :D
    miłego wyjazdu i bezpiecznej podróży!

    OdpowiedzUsuń
  14. nigdy nie jadłam Quesadilli, muszę w końcu jej spróbować : 3

    OdpowiedzUsuń
  15. jakie fajne kolorowe :) muszę sobie kiedyś zrobić, ale chyba na obiad ;)
    udanego wyjazdu! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Śniadanko pyszne, będziemy czekać na kolejne śniadanka! :>

    OdpowiedzUsuń
  17. Wygląda przepysznie :))
    Zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  18. śniadanie jak zwykle świetne:) miłych wakacji:)!

    OdpowiedzUsuń
  19. miłego wyjazdu:) a śniadanko jak zawsze pyszne:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Poprosimy o zdjęcia z wyjazdu :)

    OdpowiedzUsuń
  21. mmm, coś pysznego, lubię quasadillas :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Przepyszne śniadanie. Zupełnie coś innego :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Twoja quesadilla wygląda tak smakowicie, że zjadłabym ją chętnie pomimo tego, że jestem w połowie obiadu :D
    Wypoczywaj, biegaj, baw się i wracaj z masą zdjęć :) będzie mi brakowało Twoich śniadań.

    OdpowiedzUsuń
  24. Na początku chcę życzyć Ci udanego wyjazdu! Nigdy nie jadłam quesadilli, nawet o niej nie słyszałam. Zaraz wygoogluję i może jutro zjem podobne śniadanie do Twojego :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  25. Po takim śniadaniu energia na cały dzień + pozytywna energia :) Bo zdrowo to też przede wszystkim smacznie tak jak u Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
  26. Ta quesadilla wyglada rewelacyjnie, a smakuje pewnie jeszcze lepiej! :) Pychota. Udanego wyjazdu ;*

    OdpowiedzUsuń
  27. pycha quesadilla, jadłam wczoraj z szynką i serem ale z jajówą musi być jeszcze lepsza! :)
    miłego wyjazdu :)

    OdpowiedzUsuń
  28. to zycze milego biegania:) bo sezon jesiennych biegow juz tuz tuz....

    OdpowiedzUsuń
  29. udanego wyjazdu!:) pewnie w takim otoczeniu będzie Ci się jeszcze lepiej biegało:)
    a śniadanie pyszne, muszę spróbowac quesadilli, bo wygląda obłędnie, więc tak też pewnie smakuje:D

    OdpowiedzUsuń
  30. W Chinach zdecydowanie miałabyś raj, tam masło orzechowe jest wszędzie i we wszystkim:)

    OdpowiedzUsuń
  31. ale pychotki :) buty biegowe i masło orzechowe to podstawa :) ja bym jeszcze dorzuciła miód i konfiturę z czarnych porzeczek :))

    OdpowiedzUsuń